reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Wtedy suplementy. Wit C żurawina magnez, wapń. Cola light złota. Mąż zero coli zwykłej i kawy. Króliczki. Zakwaszanie. Ja miałam sylk plus gynoflor. Starania bez O. Od Szy wstałam. Dzień wcześniej tylko mąż wymiana. Ale w sumie od miesiączki starania codziennie. I wydaje mi się ze staraliśmy wie do owu włącznie.
 
reklama
Eh a ja od rana mam różne jazdy hormonalne. Nie dość ze sama muszę przetrawić rzeczywistość to na każdym kroku słyszę „ szkoda „ „ o matko „ „ nie udało się „ przykro mi jest.
 
Przez to wszystko zaczęłam
Się w ogóle zastanawiać jak ja sobie poradzę z trojka. Czy dam radę. Czuje zie zła matka:( złe mi i tyle.
 
Eh a ja od rana mam różne jazdy hormonalne. Nie dość ze sama muszę przetrawić rzeczywistość to na każdym kroku słyszę „ szkoda „ „ o matko „ „ nie udało się „ przykro mi jest.
No dla mnie reakcja ludzi to tez bedzie najgorszy orzech do zgryzienia. Inni nie myślą, ze sprawiają przykrość takimi tekstami. Jestem z Tobą całym sercem. Ja wczoraj poczułam pierwsze ruchy bobasa :)
 
Dokładnie niektórzy ludzie lubia sobie kopnac leżącego. Uhhgg..

Ogólnie przyznam ze w tej ciąży jestem bardzo płaczliwa na dodatek obawiam się o moja psychikę po ciąży . Nigdy nie miałam depresji poporodowej a teraz teoche się boje rzeczywistości.
 
Dokładnie niektórzy ludzie lubia sobie kopnac leżącego. Uhhgg..

Ogólnie przyznam ze w tej ciąży jestem bardzo płaczliwa na dodatek obawiam się o moja psychikę po ciąży . Nigdy nie miałam depresji poporodowej a teraz teoche się boje rzeczywistości.
No ja też jestem bardziej placzliwa w tej ciąży i ogólnie gorzej wyglądam i tak też się czuje.
 
Przez to wszystko zaczęłam
Się w ogóle zastanawiać jak ja sobie poradzę z trojka. Czy dam radę. Czuje zie zła matka:( złe mi i tyle.

Przerabiałam ten etap :D
Najpierw złość/rozżalenie że się nie udało z płcią. Potem radość nieskończona a potem uzmysłowienie jak jak ogarnie 3jke, dwie prace i kolejne studia :D następnie dlugo radość a teraz już strach przed porodem i późniejszym macierzynstwem hahaha :D
 
reklama
Do góry