reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Agagsm, po pierwsze przepiękne zdjęcia dzieci. Oboje są tacy sliczni. :-) Co do magnezu- tu ciężko tak po prostu dostać magnez. Poprosze m.jak pojedzie w listopadzie do Europy.
Airfix, przedszkole zazwyczaj potęguje choroby. Myślę, ze synek mukowiscydozy nie ma. Dawno juz byś o tym wiedziała. Tak myślę, czy u Was teraz to nie szkarlatyna- objawy troche pasują. Tak czy inaczej. Lekarz nigdy nie powie, ze antybiotyk, który przepisuje jest na wyrost. Rozumiem, że czasami wyjścia nie ma. Ale na Twoim miejscu tez bym poszukała dobrego lekarza - może homeopatyczne albo naturopaty? Czasami warto spróbować. Fakt - trzeba płacić za wizytę, ale leki są zazwyczaj tanie.
 
reklama
Zakręciu nie dziwię ci się i przykro mi że musiałaś trafić na takiego patafiana, który nie powinien być dopuszczony do kontaktu z pacjentkami - sama bym się rozryczała po takiej wizycie ehhh.....Czy dziś byłaś u swojego lekarza gin? Spróbuj nie stresować się wyliczeniami z usg, tak jak dziewczyny napisały, mogą być różnice w rzeczywistej wadze. A jeśli Igorek rzeczywiście waży około 4 kg to jak najbardziej masz szanse urodzić go naturalnie i bez problemów i trzymamy za to kciuki, będzie wszystko dobrze.

Maran :*** śnią mi się już nuby po nocach ;) dziś śniło mi się, że widziałam nasze Maleństwo na usg, ustawiło się idealnie do podglądania nuba, przyglądam się dokładnie i widzę nuba długiego takiego na dziewczynkę, a potem dostrzegam że końcówkę ma taką jak chłopiec i że nub powoli zaczyna się podnosić :)) odliczam już dni, nie mogę się doczekać usg. Ale super, że rodzice przyjeżdżają i do tego jeszcze twój m. będzie mógł sobie wziąć kilka dni wolnego - koniecznie wykorzystajcie to i wyjedźcie we dwoje na 2, 3 dni

airfix nie gniewaj się, że "radzę" ale jak czytam o tym przez ile chorób już takich przeszliście to bardzo wam współczuję ale jednocześnie myślę, że sprawa jest jak najbardziej do rozwiązania, musi być jakaś przyczyna i jeśli lekarz mówi, że nie wie co ma z tym zrobić, to ja bym poszukała innego lekarza i na pewno znajdziecie kogoś dobrego, kogoś do którego będziecie mogli przyjechać raz dwa razy do roku, opowiedzieć o problemach i który wam skutecznie pomoże. My z m. mamy sporo przejść z lekarzami - obydwoje byliśmy kiedyś poważnie chorzy i wiem jak to jest "utknąć" w takiej sytuacji, kiedy lekarze rozkładają ręce, albo udają, że pomagają, a problemy ze zdrowiem są. W przypadku mojego m. po dwóch latach dopiero udało nam się znaleźć dobrego specjalistę od problemów z zawrotami głowy, biedny męczył się dwa lata, wydaliśmy kupę kasy przez ten czas na osoby i na leki które nic nie pomagały, a potem wystarczyła wizyta u jednej najlepszej babki w tej dziedzinie (jechaliśmy 300 km na wizytę do niej) i wystarczyły jedne tabletki...To co na pewno możesz zrobić i zacząć od dziś - kup wit D3 dla synka i codziennie suplementujcie. ..I dwie kreski i ja widzę na drugim teście :(

Macy jak tylko dzieci są w domu, próbuj jak najwięcej odpoczywać, chociaż jak jesteś bez m. jest to pewnie niewykonalne. Ale już niedługo...współczuję z powodu babci, może jeszcze wyjdzie z tego..?

elisse nie poddawaj się, wiem, że na pewno jest trudno, ale głowa do góry, zobaczysz przyjdzie ten szczęśliwy cykl i trzymam kciuki żeby przyszedł jak najszybciej

Matik trzymaj się, musisz myśleć pozytywnie, odganiaj złe myśli. Ja mam usg dokładnie za tydzień, w środę

Jeszcze wymiotuję, ale zdarza się że mam dzień lub dwa "wolnego" więc poprawia się. ...Ale za to czuję jak mała rybka pływa sobie prawie codziennie w moim podbrzuszu :)))
Ja też przesyłam wam staraczki swoje fluidki, nie wiem jakiego koloru, ale na pewno pomogą zaciążyć :)
 
matik, macy to ja łapię trochę fluidków od Was :)

agagsm to masz mało czasu rzeczywiście. Dobrze, że Mikołajkowi już po operacji nic nie dolega :)

Zakręcona w takim razie życzę, by Igorek poczekał do końca przeziębienia :) Niektórzy lekarzem minęli się z powołaniem.. Daj znać, co Twój lekarz powie. Waga aż taka istotna nie jest. Ja znam osobę, która urodziła 4 kg malucha i wspoina poród super. Moja babcia urodziła ponad 4 kg i 5 kg dzieci naturalnie i dała radę. U Ciebie może tak źle nie będzie, w końcu USG ma duży błąd.

Aifix ciekawe, dlaczego maluch w takim razie choruje. Moe rzeczywiście wyjdzie ten paciorkowiec. Lekarz mówił cośna te bąble?

maran-atha jak przyjadą rodzice, to trochę się zrelaksujecie i potem za miesiąc usłyszymy, że test jest pozytywny:)

Elmo jaki kurs zaczynasz? Nieciekawą masz sytuację w pracy w związku z chorobą szefa. Powrót do pracy zawsze ciężki jest. Nie wiem, czy mój luby przetrwa te starania, bo już się buntuje :p

Teraz zaś zaczynam myśleć, że jednak uda nam się dziewczynkę zmajstrować ehh. Pik miałam w poniedziałek rano i działaliśmy a dziś czuję kłucie mocne z jajnika. Czy owulacja wychodzi na to, że po dwóch dniach od piku jest? Czyli jak dla mnie szansa na dziewczynkę chyba.. :(
 
elisse ja w ogóle nie wierzę w odstęp, Piranha też zawsze podkreśla że jest to najmniej istotny czynnik. Ja mam Maksiulka z 2 dni -1,5 dnia przed owu :) i mam koleżanki które mają synków z 2-3 dni przed owulacją, a takie odstęp zawsze się uważa za dziewczynkowy. Najważniejsza jest dieta, hormony i ph i głowa do góry :)

Agagsm dobrze, że już wszystko za wami, że jesteście już po operacji. kiedy dowiedzieliście się o tej wadzie serduszka u Mikołaja? Dzieci masz urocze - zawsze zerkam pod twoim postem, na ich fotki przy sygnaturkach :)

Kevinka co u ciebie? wszystko w porządku? dawno cię nie było
 
Ostatnia edycja:
macy Ja już po badaniach będę się chwytać wszystkiego :) Nie ważne są pieniadze na wizyty, bo wydałam już dużo na badania i lekarzy i dalej nic nie wiadomo. Początkowo sama mu dawałam soki z malin ( prawdziwe robiłam, nie takie jak nie którzy dają dziecku-syropy ze sklepu ) , miód do herbaty, miód to łyżeczkami jadł, wit C...mama jeszcze mi lipe i bez czarny polecała- nie próbowałam,a w sumie kupowałam w syropie Sambucol czy coś takiego. Powiem Ci ze nasza pediatra przyznaje się wlasnie ze czasem antybiotyk daje na wyrost, ale zawsze wtedy myśli co bedzie lepsze, czy czekanie dalej na rozwinięcie się infekcji ktorej np.nie mozemy opanowac 5-ty tydzień, czy dać antybiotyk po którym zawsze przechodzi. Zdarzyło sie ze 3 razy kiedy dostał antybiotyk jak był osłuchowo czysty, ale znów wystepowały inne objawy które przeważyły i synek "lubi" miec bezobjawowe zapalenia płuc które widac tylko na rtg, a u nas w centrum na wynik z opisem czeka się 1,5tyg :/ i czasem to za długo jesli chodzi o zdrowie dziecka, dlatego zapadają takie decyzje , a nie inne. Ja mam nadzieje że poznam przyczyne za miesiac :)

male liski Mamy taka pania doktor prywatną ( do której jeździ masa rodziców z dzieciakami, jej diagnozy są zawsze trafne, kazdy mi ją zachwalał że " jak Ona powie że dziecko ma to czy tamto, to zawsze tak jest, i leki tez dobiera odpowiednie", nie wierzyłam dopóki nie pojechałam :) ) , pierwszy raz pojechalismy do niej właśnie wtedy jak dziecko kaszlało przeraźliwie , a wyniki nie pokazywały zapalenia płuc bezobjawowego, ani osłuchowo nic nie było, za to było przewlekłe zapalenie zatok i uszów, pediatra po 12 antybiotykach nie wiedziała co robić-kazała jechac na Prokocim na oddział, laryngolog w tym samym dniu- to samo, a ja dalej sie uparłam -ze musi coś być, nawet pediatra nam zasugerowała zebysmy skonsultowali się z jakims innym lekarzem który dziecka nigdy nie widział, zebysmy wzieli badania, karty i pokazali, moze coś ona przeoczyła....i tak trafiłam do tej Pani doktor, która od razu orzekła-że dziecko było do tej pory dobrze prowadzone, że trzeba jechac na Prokocim na oddział,bo skąd u takiego dziecka takie bakterie i ze to na pewno one sa tego przyczyną. Wytłumaczylam ze na ten moment nie jestesmy w stanie jechac do Prokocimia,ze to dzis ona jako trzecia o tym mówi, ze jedynie moge zawiesc dziecko na szpital blisko nas- to mowila, ze moze byc, ale ze tam go tylko podlecza i znów wypuszcza bez diagnozy....Ale Pani doktor popatrzyła jeszcze raz na dziecko i wyniki i mówi żebysmy zaryzykowali i odstawili wszystko, żeby podać nie antybiotyk , a lek przeciwbakteryjny i zwiekszyc dawke leków na alergie, i zgłosić to pediatrze....i wiesz co? po 3 dniach dziecko było zdrowiutkie :) Takze jak sie dzieje cos to mamy gdzie jechac prywatnie, ale skoro ta Pani doktor stwierdzila ze dziecko bylo dobrze prowadzone, że ma porobione wszystkie badania przez swojego pediatre nawet na wyrost, nawet rtg, ze widac ze lekarzowi zalezy na dziecku- wiec chyba nie mam sie czego czepić pediatry. Skierowania do poradni specjalistycznych to mam chyba wszystkie jakie są :) zawsze dmucha na zime, nigdy dziecka nie zostawi bez pomocy, a nawet jak był tak chory wtedy kiedy nas odesłała na konsultacje do innej pediatry to sama dzwoniła z prywatnego telefonu spytac jak sie dziecko czuje, bo powiedziała ze nie pojedzie do domu z centrum medycznego dopóki nie bedzie wiedziała co z moim dzieckiem, bo czekała czy ma nam wypisać skierowanie na szpital czy pisac jakieś leki i zostawić w rejestracji. Wiec dla mnie to raczej lekarz z powołania :)
 
lilly super wieści :)))
airfix to w takim razie czekamy na wyniki za miesiąc, pewnie będą gruntownie synka badać. Sama ciekawa jestem co jest przyczyną tak wielu ropnych zapaleń, zapaleń płuc...
 
reklama
Do góry