reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Pirania ja moze i bym sie za 3 lata na Zosie skusila ale maz napewno nie. A i nie wiem czy bym umiala sie az tak przygotowac do staranek.bo to trzeba okreslic owulacje dobrze obnizyc i dobrze zmierzyc ph. A u mnie w tej dziurze nawet limonki nie kupie
 
reklama
Waśnie Elmo ja się zastanawiam nad tą obsługa chłopca, jest łatwiejsza czy trudniejsza niż dziewczynki? Ja mam stracha bo u mnie same dziewczynki.

o wiele latwiej jest przy chlopcu :) przy dziewczynce trzeba bac o ten srom zwlaszcza jak np u mnie nadia miala problemy od urodzenia tam zakladanie tego wrka na mocz katastrofa cewnikowanie itp masakra a ile łez przy tym;/ no i jak zrobil kupke to wiadomo gdzie byla;p przy colinie zero problemow z czym kolwiek nawet sie nie odparzal ani nic :) a i colin tylko kiedys nadie osikal i raz chyba mnie tak to mu sie nie zdarzylo nigdy wiecej a tak sie tego balam ;p
 
Ostatnia edycja:
DSCN6643.jpg
Mój Księciunio !!!

Marchew
KOCHAM CIĘ !!! Kto kocha zwierzęta ten jest dobrym człowiekiem !!! Wiesz że dobro...nawet dane zwierzakowi...powraca !!!

Mamawczesniaka.
..ale potrafiłabyś zabić kota ??? Sprawić mu cierpienie ???
Nie toleruję osób które zrobiłyby krzywdę zwierzakowi .... sami powinni cierpieć !!!

Nuuśka jakie piękności futrzaste ...noooo nie ...ja chcę takie !!! Piękne !!!
 

Załączniki

  • DSCN6643.jpg
    DSCN6643.jpg
    28 KB · Wyświetleń: 26
Ostatnia edycja:
Dorcia a czy ja napisalam, ze zrobilabym im krzywde?? Kocham zwierzeta. Mam kilka w domu. Ciekawe, czy Ty z usmiechem na twarzy sprzatalbys gowna jakiegos kota ze swojego ogrodka kilka razy dziennie?
 
elmo zapomnialam ze ty masz starsza corke i masz po kim wozek :rofl2: moj po nadii to ledwo jezdzi ale ona to byla kloc i co chwile sprężyny siadaly :) teraz zastanawialam sie nad kupnem blizniaka ale chyba nie kupie tylko ta przyczepke do rowera dla niemowlecia i dziecka starszego i dostawke do wozka :)
 
Mamawcześniaka a czy ja powiedziałam że robisz krzywdę...zapytałam czy potrafiłabyś zrobić krzywdę ??? Jak rozumiem NIE !!! I chwalę to...nie cierpię osób które robią krzywdę świadomie !!! A uwierz mi że wielokrotnie w lecie mam wykopane kwiatki z doniczek bo sąsiadka zwleka z kastracją swojego kota !!! I niejednokrotnie rzucałam w niego czym popadnie...najczęściej orzechami...brzmi może śmiesznie ale nie zrobię mu tym krzywdy a może w końcu oduczę go wykopywania kwiatów !!! A szlag mnie chciał trafić jak raz zamykając garaż położyłam zakupy na ziemi a on je "zaznaczył"...myślałam że go roztrzepię !!! Ale to nie jego wina...tylko właściciela !!! Ja mojego nie puszczam na dwór...chyba że na smyczy idziemy na spacer !!!
Zakup psa to dobre wyjście pod warunkiem że koty nie chowają się z psami...bo wtedy nie będą się go bać ,niestety.

Nuuśka mój uwielbia Purinkę !!! I Royala też !!! Saszetki tylko Whiskas zjada...inne są nie papu !!! I uwielbia Sheba i Gourmet ale to już wyższa półka !!!
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór dobre duszyczki :*
Jej....ale wy dzisiaj się rozpisałyście :rofl2:
Wiedzma gratuluje z całego serduszka :-D
Mam nadzieję że już niedługo wszystkie będziemy się tu spotykać i opowiadać jak nam ciąża mija :-)
Naszczęście dogadałam się wczoraj z tą babeczką z allegro i przysłała mi 8 gratisowych testów owu a jak do czwartku nie przyjdzie zamówiona paczka to wyśle jeszcze raz (podobno poczta coś namieszała).
dzisiaj jest mój 11 dc i zrobiłam test i wydaje mi się że taka słabiutka kreseczka (na mikroskopie Afrodyta też wyszły mi pojedyńcze kreseczki). W tym cyklu obseruje, mierzę itd a w przyszłym ruszamy do działań. Postaram się niedługo wrzucić mój wykres.

Jeśli chodzi o zwierzaki to u mnie zawsze było ich pełno: świnki morskie, chomiki, króliczek, rybki, żółwie i psy. Obecnie mamy sunie Amstafkę, postaram się któregoś dnia wrzucić zdjęcie. Jeśli chodzi o koty to .....strasznie się ich boje :zawstydzona/y: Jak byłam mała to podrapał mnie strasznie kot i od tego czasu panicznie się ich boje A jeszcze latem na spacerku kot zaatakował moją Amstafkę i uwierzcie ale dostała taki łomot od tego kota, że wylądowaliśmy u weterynarza. Ona leżała a on rzucał się jak opętany ALe i tak nic jej to niedało bo dalej jak widzi koty to się cieszy i myśli że one chcą się z nią bawić :-DA niedawno zaatakowała ją wrona Normalnie jeszcze tylko od mrówki nie dostała :-D

Miłego wieczoru
 
reklama
Zakręcona ...szok...że sunia nie dała sobie rady z kotem !!! A może kot był chory ??? I niech mi ktoś teraz powie ze amstaff to rasa groźna !!! Wszystko zależy od charakteru i wychowania !!! Ale myślę że może mrówkę to by zjadła co ???
 
Do góry