reklama
hej dziewczyny!nie bylo mnie ponad tydz a tu tyle nastrobalyscie jak ja mam to nadrobic??
Czy Royanka juz sie pojawia na bb??
Patrysiu Kacper roznie ma kolki czesto ale we wtorek idziemy na wizyte miesieczna i mam nadzieje ze dostanie jakies krople na to..juz jest duzo aktywniejszy niz na poczatku..wodzi wzrokiem,zaczyna gawozyc powoli,usmiecha sie(tylko chyba jescze nieswiadomie)no i malo spi w dzien...
Czy sa jakies nowe fasolki oprocz u Pauli??
Czy Royanka juz sie pojawia na bb??
Patrysiu Kacper roznie ma kolki czesto ale we wtorek idziemy na wizyte miesieczna i mam nadzieje ze dostanie jakies krople na to..juz jest duzo aktywniejszy niz na poczatku..wodzi wzrokiem,zaczyna gawozyc powoli,usmiecha sie(tylko chyba jescze nieswiadomie)no i malo spi w dzien...
Czy sa jakies nowe fasolki oprocz u Pauli??
P
patrysia*
Gość
GIESOKA super ze sie odezwałaś:-)bidulek oby kolki mineły niedługo dostanie te krople i powinny pomóc chociaz trocheno i jak ten czas leci juz miesiac będzie miał:-)
Dzastina222
Czekam..
Cześć dziewczyny...
Dziś jestem w strasznym nastroju... wydarzyła się tragedia w mojej rodzinie.... Otóż wczoraj w nocy został śmiertelnie pobity brat mojego szwagra... Wspaniały człowiek... Nie możemy się pogodzić z jego śmiercią. Najbardziej przezywa tę śmierć jego matka. Złota kobieta, wspaniały człowiek... do każdego wychodzi z duszą na ramieniu... Sama przeżyła bardzo dużo bo wychowywała 16 ro dzieci...mąż jej bardzo szybko zmarł..wyobrażacie sobie? 16 dzieci? 13 córek i 3 synów... z czego jeden zmarł na płuca w wieku 5 lat... życie jej nie oszczędzało i teraz kolejna tragedia... Boże kochany.. ???? Dlaczego tak boleśnie doświadczasz tę kobietę... nie mogę powstrzymać łez... czy jest coś gorszego niż pochowanie swojego dziecka? Normalnie nie mogę...
Dziś jestem w strasznym nastroju... wydarzyła się tragedia w mojej rodzinie.... Otóż wczoraj w nocy został śmiertelnie pobity brat mojego szwagra... Wspaniały człowiek... Nie możemy się pogodzić z jego śmiercią. Najbardziej przezywa tę śmierć jego matka. Złota kobieta, wspaniały człowiek... do każdego wychodzi z duszą na ramieniu... Sama przeżyła bardzo dużo bo wychowywała 16 ro dzieci...mąż jej bardzo szybko zmarł..wyobrażacie sobie? 16 dzieci? 13 córek i 3 synów... z czego jeden zmarł na płuca w wieku 5 lat... życie jej nie oszczędzało i teraz kolejna tragedia... Boże kochany.. ???? Dlaczego tak boleśnie doświadczasz tę kobietę... nie mogę powstrzymać łez... czy jest coś gorszego niż pochowanie swojego dziecka? Normalnie nie mogę...
K
Kinga85
Gość
Honia oj będzie będzie! :-);-) mój mąż jak skończyliśmy powiedział, będzie z tego piękna córeczka!:-) heheh oby miał rację.
Dzastina przykro mi bardzo wiesz.... :-(
Gosia fajnie ze sie odezwałaś, ach te kolki to masakra u bobasków.. u nas tez Filip miał i nie było lekko.. ale zawsze sobie mowiłam aby do 4miesiaca i mu przejdzie. Kropelki zawsze troche pomagały
My po zakupach z Filipkiem
teraz ide zrobić ciepłą herbatke
Dzastina przykro mi bardzo wiesz.... :-(
Gosia fajnie ze sie odezwałaś, ach te kolki to masakra u bobasków.. u nas tez Filip miał i nie było lekko.. ale zawsze sobie mowiłam aby do 4miesiaca i mu przejdzie. Kropelki zawsze troche pomagały
My po zakupach z Filipkiem
teraz ide zrobić ciepłą herbatke
Paula25
szczęśliwa :)
Dzastina bardzo mi przykro :-----(
Kinga no ja myśle że jak nic będzie córa albo chociaż syn!!! :-):-):-)
Gosiu biedny Kacperek z tymi kolkami :-( ale może kropelki pomogą życzę aby szybko mu przeszły i nie wracały!!!
Patrysiu cieszę się że dobrze się czujesz :-) no i dobrze niech M jedzie się odprężyć bo potem będzie co robić w domku ;-)
Kiki jak tam Twoja księżniczka?
Pyszczek, Royannka jak tam Wasi muszkieterowie już zdrowi?
Bershka czekamy na fotki Kubusia ;-)
Resztę serdecznie pozdrawiam!
i zmykam dalej do pracy
Kinga no ja myśle że jak nic będzie córa albo chociaż syn!!! :-):-):-)
Gosiu biedny Kacperek z tymi kolkami :-( ale może kropelki pomogą życzę aby szybko mu przeszły i nie wracały!!!
póki co żadna jeszcze się nie ujawniła ;-) niemniej jednak trzymamy kciuki za 2 kreseczki na teścieCzy sa jakies nowe fasolki oprocz u Pauli??
Patrysiu cieszę się że dobrze się czujesz :-) no i dobrze niech M jedzie się odprężyć bo potem będzie co robić w domku ;-)
Kiki jak tam Twoja księżniczka?
Pyszczek, Royannka jak tam Wasi muszkieterowie już zdrowi?
Bershka czekamy na fotki Kubusia ;-)
Resztę serdecznie pozdrawiam!
i zmykam dalej do pracy
Witajcie :-)
Ja na chwileczkę, bo niedługo jedziemy do ortopedy na wizytę i usg bioderek
Wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie w Poradni Dzieci Zdrowych i nasz Skarbek waży już 4450! Także ładnie przybiera więc jestem bardzo happy
Gosia patrz już nasi Chłopcy w poniedziałek będa mieli skonczony miesiąc :-) Ale czas pędzi Cieszę się że Kacperkowi się poprawia, oby kolki całkowicie minęły.
Royannko odezwij się co u Was!
Pozdrowionka i miłego dnia wszystkim
Ja na chwileczkę, bo niedługo jedziemy do ortopedy na wizytę i usg bioderek
Wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie w Poradni Dzieci Zdrowych i nasz Skarbek waży już 4450! Także ładnie przybiera więc jestem bardzo happy
Gosia patrz już nasi Chłopcy w poniedziałek będa mieli skonczony miesiąc :-) Ale czas pędzi Cieszę się że Kacperkowi się poprawia, oby kolki całkowicie minęły.
Royannko odezwij się co u Was!
Pozdrowionka i miłego dnia wszystkim
P
patrysia*
Gość
super synuś przybiera:-)daj znać jak po wizycie u ortopedy i usg bioderek;-)Witajcie :-)
Ja na chwileczkę, bo niedługo jedziemy do ortopedy na wizytę i usg bioderek
Wczoraj byliśmy na pierwszej wizycie w Poradni Dzieci Zdrowych i nasz Skarbek waży już 4450! Także ładnie przybiera więc jestem bardzo happy
Ciesze się że jest wszystko dobrze i oby tak dalej:-)
reklama
Agniesiak85
Fanka BB :)
No to dzidzia musi z tego wyjśc Najważniejsze, że wieczór udany a dziś powtórka z rozrywkihej dziewczynki
A no po wieczorku cudownie! było mmmmm.... BARDZO BARDZO....:-)
dziś na pewno jeszcze to powtórzymy bo ja poprostu jestem tak napalona cały czas że szok! to sie nazywa 100% owulacja heheheh jajo piekne jest wiec działamy.
Dziś do 9 pospałam. cała ja.. śpioch;-)
Również życzę wszystkim miłego dnia!
Współczuje Kochana...:-(Cześć dziewczyny...
Dziś jestem w strasznym nastroju... wydarzyła się tragedia w mojej rodzinie.... Otóż wczoraj w nocy został śmiertelnie pobity brat mojego szwagra... Wspaniały człowiek... Nie możemy się pogodzić z jego śmiercią. Najbardziej przezywa tę śmierć jego matka. Złota kobieta, wspaniały człowiek... do każdego wychodzi z duszą na ramieniu... Sama przeżyła bardzo dużo bo wychowywała 16 ro dzieci...mąż jej bardzo szybko zmarł..wyobrażacie sobie? 16 dzieci? 13 córek i 3 synów... z czego jeden zmarł na płuca w wieku 5 lat... życie jej nie oszczędzało i teraz kolejna tragedia... Boże kochany.. ???? Dlaczego tak boleśnie doświadczasz tę kobietę... nie mogę powstrzymać łez... czy jest coś gorszego niż pochowanie swojego dziecka? Normalnie nie mogę...
Dziewczyny a Wam szkraby rosną jak na drożdżach Dajcie jakies fotki;-):-)
Podziel się: