reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Mis0890 ok czyli do owu pokazuje na dziewczynkę w owu 50/50 a po owu na chłopca? [emoji848] Czy jak?
Prawie zupełnie odwrotnie :) wg przeprowadzonych badań większe szanse (ok 80%) na poczęcie chłopca jest właśnie 3-4 dni (to dokładne dni po kilku miesiącach badań ustala lcb) przed owu, jakieś dwa dni przed to 50/50 a potem już do końca dziewczynkowe (też prawdopodobieństwo sięga 80%). To tylko schemat podany przez producenta na podstawie niemieckich badań. Nie wiem jakie będą dokładne wskazania dni "na żywo". O nich z pewnością napiszę Wam za kilkanaście tygodni :) zawierzam tej zbadanej teorii bo moja Niunia, która spała dziś na mnie kilka godzin jest z owu przy dużej częstotliwości boboseksów :)
 

Załączniki

  • _20190104_222257.JPG
    _20190104_222257.JPG
    1,7 MB · Wyświetleń: 103
reklama
Prawie zupełnie odwrotnie :) wg przeprowadzonych badań większe szanse (ok 80%) na poczęcie chłopca jest właśnie 3-4 dni (to dokładne dni po kilku miesiącach badań ustala lcb) przed owu, jakieś dwa dni przed to 50/50 a potem już do końca dziewczynkowe (też prawdopodobieństwo sięga 80%). To tylko schemat podany przez producenta na podstawie niemieckich badań. Nie wiem jakie będą dokładne wskazania dni "na żywo". O nich z pewnością napiszę Wam za kilkanaście tygodni :) zawierzam tej zbadanej teorii bo moja Niunia, która spała dziś na mnie kilka godzin jest z owu przy dużej częstotliwości boboseksów :)
Miś [emoji7] ale słodziak. Dzięki za wytłumaczenie. Mam nadzieję że wyjdzie Ci z lcb boy, bo mnie już nie da się namowic na jego zrobienie 3,4 dni przed owu [emoji85] nie ma opcji
Wiem że to słodka i najbardziej przyjemna chwila na świecie czuć na sobie własne dziecko, ale radzę Ci Misiu odkładać (za każdym razem, zawsze) coreczke do łóżeczka, aby tam zasypiala. Bo gdy przyzwyczai się że śpi na was... To już będzie koniec [emoji14]
 
Miś [emoji7] ale słodziak. Dzięki za wytłumaczenie. Mam nadzieję że wyjdzie Ci z lcb boy, bo mnie już nie da się namowic na jego zrobienie 3,4 dni przed owu [emoji85] nie ma opcji
Wiem że to słodka i najbardziej przyjemna chwila na świecie czuć na sobie własne dziecko, ale radzę Ci Misiu odkładać (za każdym razem, zawsze) coreczke do łóżeczka, aby tam zasypiala. Bo gdy przyzwyczai się że śpi na was... To już będzie koniec [emoji14]
Nadrabiamy kangurkowe chwile :) Misia śpi (póki co) już u siebie w swoim łóżeczku i dążymy do tego aby w nim spędzała noce. Rozumiem, że walczycie o chłopca? Przypomnij mi proszę swoją sytuację i plany, to dla mnie ważne ;) Misia jest moim największym szczęściem wraz z Żoną, ale moje spełnienie wisi jeszcze na jednej z niebieskich chmurek...może je zdejmę właśnie dzięki lcb. Zaczynamy badać temperaturę w lutym.
 
Mis, generalnie nie wiesz czy Michasia jest z owu czy z ktorych seksow , takze ciezko powiedziec i sory ale mam nadzieje ze lcb sie myli bo ja mam teraz 3 czy 4 dni abstynencji i chce dziewczynke haha [emoji14] , a pozatym to ona jest przeslodka i mega zazdroszcze pozytywnie oczywiscie :)! Njoy!

Hm ja sama nie wiem, jest tyle teorii ze juz sie czlowiek gubi jest metoda na dziewczynke e4d, czyli co 4 dzien i jakos dziewczynki wychodza, ja nie wiem jaka metode mozna zastosowac zeby siw udalo a moze nie ma zadnej ... kto to wie... , oby tylko nam sie udalo, chociaż jakos mam przeczucie ze jednak jak zawsze ja bede ta ktorej sie nie udało jak to juz wczesniej bylo [emoji85],
 
Wróciłam na chwileczkę.

Dla przypomnienia:
U nas z jednorazowej akcji tuż po @, na suchej, lepkiej, rwącej się i matowej wydzielince, a potem długo długo nic, aż do terminu kolejnej @ , po raz kolejny potwierdzony na usg synek. Widziałam takie szczegóły anatomiczne, że to nie mogła być pępowinka. Z córeczką muszę się niestety pożegnać, bo tym razem (mimo zapewnień lekarzy) jej nie było. :(

I tak sobie myślę, poprzedni, starszy synek, też był z jednorazowej akcji.

Za to pierwsza córeczka, zupełnie spontanicznie, jest z akcji codziennych i co chwila (niemal nie schodziłam z męża - wiadomo, rok po ślubie itp.).

U nas jedyna prawidłowość to częstotliwość "działań". Zarówno jeden jak i drugi synek wg.teorii odległości od owu powinni być 100% dziewczynkami. :) Są z jednorazowych akcji w czasach wymuszonego pracą celibatu. Dodatkowo przy chłopcach był bonus w postaci "fajerwerków". ;)

Może to komuś pomoże, przyda się. Pozdrawiam i życzę powodzenia staraczkom w Nowym, 2019 roku. :)
 
Mis0890 jeszcze nie walczymy, ale mysle że do tego dojdzie jak już wybudujemy dom.
Mam dwie córeczki zrobione metodami uznanie za dziewczynkowe czyli z codziennych sexow i e3,4d
Jak chcesz więcej szczegółow to pisz na priv bo nie chce zasmiecac forum[emoji6]

Miciurka [emoji1307][emoji1307][emoji1307]
 
Wróciłam na chwileczkę.

Dla przypomnienia:
U nas z jednorazowej akcji tuż po @, na suchej, lepkiej, rwącej się i matowej wydzielince, a potem długo długo nic, aż do terminu kolejnej @ , po raz kolejny potwierdzony na usg synek. Widziałam takie szczegóły anatomiczne, że to nie mogła być pępowinka. Z córeczką muszę się niestety pożegnać, bo tym razem (mimo zapewnień lekarzy) jej nie było. :(

I tak sobie myślę, poprzedni, starszy synek, też był z jednorazowej akcji.

Za to pierwsza córeczka, zupełnie spontanicznie, jest z akcji codziennych i co chwila (niemal nie schodziłam z męża - wiadomo, rok po ślubie itp.).

U nas jedyna prawidłowość to częstotliwość "działań". Zarówno jeden jak i drugi synek wg.teorii odległości od owu powinni być 100% dziewczynkami. :) Są z jednorazowych akcji w czasach wymuszonego pracą celibatu. Dodatkowo przy chłopcach był bonus w postaci "fajerwerków". ;)

Może to komuś pomoże, przyda się. Pozdrawiam i życzę powodzenia staraczkom w Nowym, 2019 roku. :)
Hej, gratuluje synka, a nie wiesz konkretnie kiedy owulacja byla w tym cyklu? ja tylko napisze ze chociaz masz 1 coreczke to juz cos :) wiekszosc z nas walczy chociaz o te 1 sztuke z płci przeciwnej ;), a widzisz ja np. Mam synow z codziennych, nie ma zasady i tyle , powodzonka ,

Kitqa- ja bym meza faszerowała czerwonym miesem (i ty tez) i robila bdm bez falstartu i dasz rade zobaczysz! :)
 
Tak was po cichutku czytam-nie udzielam sie bo nie mam jeszcze z czym :(
Ale.. wg Waszych relacji wychodzi że trafialismy w chopca :) za kilka dni okaze sie czy skutecznie bo żadnych przeciwskazan medycznych nie ma. No ale nic nam do tej pory jakos pisane nie bylo cieszyc sie chociaz z kreseczek.
Trafilismy [emoji173] dzieki monitowi na 16h i 2 h przed owu. Była wczesniej przerwa kilkudniowa. No i teraz czekamy... ehh
 
Gratuluje wszystkim bardzo dzidzi i kreseczek i fasoleczek :)
Miło widzieć wasze usmiechniete posty. Bo jakby nie patrzeć juz kilka mcy zagladam codziennie na forum. Optymistyczne [emoji847]
 
reklama
Hej, gratuluje synka, a nie wiesz konkretnie kiedy owulacja byla w tym cyklu? ja tylko napisze ze chociaz masz 1 coreczke to juz cos :) wiekszosc z nas walczy chociaz o te 1 sztuke z płci przeciwnej ;), a widzisz ja np. Mam synow z codziennych, nie ma zasady i tyle , powodzonka ,

Kitqa- ja bym meza faszerowała czerwonym miesem (i ty tez) i robila bdm bez falstartu i dasz rade zobaczysz! :)
Niestety, owulacje określam śluzem, temperaturą i szyjką. Bez testów, bez monitoringu. To było dwa dni po @, przy tak długich cyklach (30 dni), mała szansa na bliskość owu, choć być może akurat coś się przesunęło. :)

Macie rację, jestem szczęsciarą, że mam chociaż jedną dziewczynkę. Wyobraziłam sobie trzech chłopców i to by było chyba ponad moje siły.

Powodzenia :)
 
Do góry