reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jestem w ciąży?

Witam:-). U mnie były bóle podbrzusza dosyć silne i myślałam że mam przeziębiony pęcherz. Ogólne zmęczenie organizmu, brak sił no i bolące piersi. Kilka dni miałam wyostrzony zapach ale bez wymiotów. Test zrobiony w 5 tygodniu od ost miesiączki :-) (oczywiscie pozytywny)
 
reklama
cześć :)
ja po 5 dniach od daty spodziewanej miesiączki zrobiłam najpierw dwa testy, które wyszły pozytywnie, po kilku dniach kolejny test, a w końcu badanie z krwi, które definitywnie potwierdziło ciążę :)
Pierwsze objawy to bolące piersi i sutki, baardzo częste oddawanie moczu i lekkie bóle w podbrzuszu i głównie prawym jajniku.
Pozdrawiam :)


 
Dziewczyny jakie miałyście pierwsze objawy ciąży ??? W ktòrym tygodniu dowedziałyście się ???
Piszcie wszystko o tych pierwszych dniach, na pewno te wiadomości będą bardzo pomocne dla tych dziewczyn które się starają :)

Moje pierwsze objawy to było brak okresu i złe samopoczucie.
 
Dziewczyny jakie miałyście pierwsze objawy ciąży ??? W ktòrym tygodniu dowedziałyście się ???
Piszcie wszystko o tych pierwszych dniach, na pewno te wiadomości będą bardzo pomocne dla tych dziewczyn które się starają :)
Moim pierwszym objawem ciąży było to że było mi strasznie niedobrze i zaczęłam mieć większy apetyt.
 
Witam,
ostatni okres miałam 2.04 do 3.04 . Z partnerem kocham się regularnie, jednak około 2-3 dni po owulacji nie użyliśmy zabezpieczenia. Było to 1,5 tygodnia przed następnym okresem. Jakiś tydzień po tym zauważyłam znaczne powiększenie piersi (nie pasował mi już zaden stanik), ich sporą drażliwość, znacznie częściej zaczęłam chodzić do toalety, stałam się wiecznie zmęczona i drażliwa.
4 dnu przed spodziewaną miesiączką postanowiłam zrobić test wykrywający ciążę 6 dni po zapłodnieniu - udało się! Dwie kreski! Dla pewności dwa dni później powtórzyłam dwa razy test, również wyszły pozytywne.Ucieszyliśmy się niezmiernie, zaczęliśmy wszystko planować.. Umówiłam się do ginekologa na za 2 tygodnie, zaczęłam odnotowywać temperaturę, która waha się teraz między 37 a 37.1.
A tu zonk. Miesiączka przyszła w spodziewanym terminie. Krwawienie jest znacznie mniej obfite (ledwie okolo jedna podpaska), jest jaśniejsza, jednak mam strasznie silne bóle typowe jak przy miesiączce. W pierwszym momencie spanikowaliśmy, że poroniłam - dzień wcześniej szalałam trochę w ogrodzie a potem dość szybkim tempem jechałam rowerem, po prostu - mocno się wysilałam, a do tego silnie stresowałam.
Nie wiem teraz totalnie co o tym myśleć... Wyczytałam, że do 3 miesiąca okres może występować, a z drugiej, że to może być plamienie implantacyjne... Jednak czy przy tym drugim występują takie silne bóle? Szwagierka twierdzi, że organizm "nauczył się" że po prostu w tym czasie występuje silny ból i na początku tak będzie. Dla pewności powtarzam test w poniedziałek i idę na krew w przyszłym tygodniu. Gdy leżałam bylo w miarę ok, jednak dla pewności prawie cał dzień spędziłam w łóżku.
Czy jednak poroniłam? Ciąża jest jedynie na podstawie testów ciążowych i objawów!
 
najlepiej jedź do szpitala i powiedz o pozytywnym teście tam cie przebadają i będziesz miała jasność
 
Może zacznę od tego, że dostałam okres 12 lipca, następny dostałam w dniu przewidywanego okresu, czyli 8 sierpnia tylko okres ten był bardzo skąpy, bez skrzepów, brązowy, takie bardziej plamienie niż okres, praktycznie sama wkładka by wystarczyła. No i pierwszego dni odczułam niepokój z tego powodu, jednak po nocy obudziłam się z całą podpaską w okresie i niepokój minął, jednak drugi dzień gdzie zawsze mam powódź znów już nie wyglądał normalnie i tego okresu było już z dnia na dzień coraz mniej, ostatniego dnia może z 3mm kropeczka... a po każdej innej nocy (poza tą pierwszą) wstawałam z czystą podpaską. Przed tym okresem-plamieniem nie bolały mnie zbytnio piersi a brzuch w ogóle, co przed okresem raczej się zdarza.
To było pierwsze co zaczęło mnie niepokoić. Dalej brzuch zaczął bolec mnie jak na okres od 3 dnia plamienia i do dzisiaj boli, tzn pobolewa trochę słabiej niż na okres ale TAM i są takie jakby krótkie bóle kilka razy dziennie (już od 11 dni), dzień później zaczęło mi się bardzo dużo odbijać i odbija cały czas jednak już wczoraj i dzisiaj mniej, ale nadal. W nocy ciężko mi zasnąć i mimo ze śpię po 8-9 godzin to ciągle jestem zamulona i senna i śpię w dzień często też, nic mi się nie chce robić. Przedwczoraj przed snem odbiło mi się jakbym miała zwymiotować ale do tego nie doszło.
Wczoraj również wczoraj zaobserwowałam moją wydzielinę z pochwy, jest przezroczysto mleczna, nie wiem czy kiedyś już taka była, możliwe że tak.
Wczoraj obudziło mnie swędzenie piersi, ale byłam tak senna że poszłam dalej spać. Jak już się obudziłam zauważyłam jakby moje brodawki były większe (ale tu nie wiem czy sobie nie wkręcam, może są takie same jak były) i od kilku dni niemal non stop mam sterczące sutki, tak wiecie że mi stoją...
Wczoraj kiedy byłam z partnerem w pokoju, drzwi zamknięte strasznie mnie irytował zapach jajecznicy na boczku smażonej w tym czasie w kuchni, a mój partner niczego nie czuł.
Nie wiem już co myśleć, większość razy zabezpieczaliśmy się.... A już na pewno w dni TEORETYCZNIE płodne.
Ogólnie piszę o tym bo może któraś miała podobnie i mi powie czy to była ciąża..
Robiłam test 13 sierpnia i był negatywny, zrobiłam również dzisia i w polu testowym na chwile pojawiła się linia a nawet dwie poziome które zniknęły i została tylko jedna w polu kontrolnym.

Nie wiem już co myśleć może za wcześnie na test...
Od niezabezpieczonych stosunków (przerywanych) minęło dopiero 13 i 14 dni...
 
Wszystkie objawy o ktorych piszesz moga swiadczyc o ciazy ale tez nie musza :) najlepiej zrobic tet beta hcg. On najlepiej i najpewniej okresli czy to ciaza czy nie. Niestety nikt na 100% nie odpowie na pytanie czy to na pewno ciaza :) beta kosztuje ok 15 zl? Najlepiej zrob ten test za jakis tydzien, dwa. Bedzie najpewniejszy.
 
Dzięki za odpowiedź, u mnie ten test kosztuje 40 zł więc sporo drożej niż piszesz ale może zrobię za taki czas, może jakoś wytrzymam :)
 
reklama
Hmm to faktycznie sporo. A gdybys sie dostala do ginekologa i tam poprosila o skierowanie? Przeciezsa sytuacje w ktorych trzeba wiedziec dosc wczesnie np, gdy bierze sie leki ktore moglyby zaszkodzic rozwojowi plodu.
 
Do góry