reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Tygrynka Jak tam Sebus? Jakos tak od rana o was pomyslam i stwierdzilam ze musze wlaczyc kompa i zapytac ;).
Nie przejmuj sie tak tym antybiotkiem, leki sa dla ludzi trzeba ich tylko rozsadnie uzywac ;), co w waszym wypadku ma miejsce z cala pewnoscia ;).
Pozdr Milego dnia
 
reklama
Tak jest!
A tak serio to podobno jutro ma być kiepska pogoda i ma padać. Co w takiej sytuacji? Bo latanie w deszczu po zoo to kiepski pomysł. Mamy jakiś inny pomysł?

a może jednak sie uda ..... dzisiaj rano jest troszke przyjemniej niż wczoraj o tej porze.... ja juz zaliczyłam spacerek z pieskiem.... wiec o 9.300 na przystanku i ruszamy .....:tak:troszke wieje, ale zoo jest osłoniete więc powinno być przyjemniej....

Tygrynka, Firanka.. jak chłopcy.....:happy2:
 
Tygrynka zdrówka dla Sebusia!

Matko jak te dzieci nasze chorują.. co chwilkę ktoraś pisze, ja Zosi tez nie mogłam wygrzebać luty/marzec co chwilę coś.

Firanka co u Was? Jak się czujecie?

Zbieram ubierać marudę moja i lecimy do zoo.. no nie wiem co z tą pogodą..
 
Roczek udany zmęczona jestem ale co tam pełna lodówka jedzonka zostało więc na cały tydzień mamy co jeść.

My się też zbieramy mały śpiący ale może się zdrzemnie w zoo lub po drodze
 
Troszkę podczytuje :) dużo tu się dzieję :)
Wczoraj bylismy na tragach motoryzacyjnych - fajnie było mała na początku zainteresowana autkami była potem balony jej się podobały i gdzie stoisko to balon w końcu jej widać nie było przez te balony :-D M ogladal autka przy jednym stoisku był stoliczek z kredkami i kolorowankami więc sobie rysowała :) a potem poszliśmy do pawilony z placem zabaw - uaaa tu to się działo mała dostała takiego powera :-D Spędziliśmy tam 4 godz a jak wsadziliśmy małą do auta to usnęła :) Od tego łażenia bolą mnie dzisiaj girki :)
Właśnie wczoraj byliśmy kolo zoo - starego muszę się tam jeszcze wybrać :) podobało mi to karmienie kuzek ale to chyba tylko w czwartki .
Miłego :)
 
hej kochane, dziekuje bardzo ze sie martwicie, jestescie kochane! wczoraj wieczorem napisalabym ze lepiej, ale noc fatalna, prawie nic nie spalismy :/ Sebus juz nie goraczkuje ale zaczal tak paskudnie kaszlec ze jeszcze chwila a lecielibysmy do szpitala, nie mogl oddechu zlapac i tak charczal z plucek :/ teraz siedzi i oglada bajke zakatarzony, wyglada ze czuje sie lepiej ale nie wiem co to bedzie, polecimy do znajomej pediatry.. tzn chlopaki poleca z moja mama bo ja sie ledwo ruszam, w nocy goraczkowalam, boli mnie cale cialo, jakby mnie ktos niezle pobil :/ nie wiem czy damy rade jutro wrocic, moze dopiero w piatek :((( ale Wy trzymajcie sie cieplo i zdrowo, milego spotkania :*
 
Cześć dziewczynki!

My już w domku. Niestety pogoda dziś się zepsuła jak widać:wściekła/y: Za to wczoraj było cudnie. Cały dzień na dworze spędziliśmy i wieczorkiem ognisko zrobiliśmy.:tak: M z moim tatą zakładali panele na górze w salonie a my z małym i mamuśką wykorzystaliśmy czas na świeżym powietrzu. Mały z piaskownicy nie chciał wychodzić, poszliśmy przywitać jeziorko w nowym sezonie. Dziś od rana wykorzystałam czas na posprzątanie góry i rozpakowanie siatek z za małymi ciuchami Marcelka;-). Później spakowaliśmy się i jesteśmy w domku bo M dziś na nockę:-(. Wierzę że skoro teraz jest tak nieciekawie to w weekend majowy będzie cieplutko:-)
Tygrynka Jejku duuuużo zdrówka dla Sebastianka. Biedulek kochany, ucałuj go od nas. Czasem nie da rady obejść się bez antybiotyku i mimo wszystko doprowadzi do szybkiego wyzdrowienia Sebusia.:tak: Tobie też duuużo zdrówka kochana. Przytulam.
Poziomka Fajniutko że się odezwałaś. Widzę że aktywnie spędziliście sobotę. Super! Buziaki dla Weronisi od Marcelka.:tak:

Mam nadzieję że dziewczyny nie zmokły w zoo.
 
reklama
Kurka wodna ale pogoda się popsuła. Deszcz i nuda.

Dziękuję za poranny wypad do zoo miło było tylko szkoda, że pogoda nawaliła.
Jarzębinka dziękuję za herbatkę, ciasto było pysznościowe. Zofik zasnęła mi w drodze do domu i był dramat z krzykiem i rzucaniem się na schody.
Teraz Marysia bawi się klockami duplo a Zosia nudzi się i chce iść "do plac zabafa"
 
Do góry