reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Tygrynka Jak tam Sebus? Jakos tak od rana o was pomyslam i stwierdzilam ze musze wlaczyc kompa i zapytac ;).
Nie przejmuj sie tak tym antybiotkiem, leki sa dla ludzi trzeba ich tylko rozsadnie uzywac ;), co w waszym wypadku ma miejsce z cala pewnoscia ;).
Pozdr Milego dnia
 
reklama
Tak jest!
A tak serio to podobno jutro ma być kiepska pogoda i ma padać. Co w takiej sytuacji? Bo latanie w deszczu po zoo to kiepski pomysł. Mamy jakiś inny pomysł?

a może jednak sie uda ..... dzisiaj rano jest troszke przyjemniej niż wczoraj o tej porze.... ja juz zaliczyłam spacerek z pieskiem.... wiec o 9.300 na przystanku i ruszamy .....:tak:troszke wieje, ale zoo jest osłoniete więc powinno być przyjemniej....

Tygrynka, Firanka.. jak chłopcy.....:happy2:
 
Tygrynka zdrówka dla Sebusia!

Matko jak te dzieci nasze chorują.. co chwilkę ktoraś pisze, ja Zosi tez nie mogłam wygrzebać luty/marzec co chwilę coś.

Firanka co u Was? Jak się czujecie?

Zbieram ubierać marudę moja i lecimy do zoo.. no nie wiem co z tą pogodą..
 
Roczek udany zmęczona jestem ale co tam pełna lodówka jedzonka zostało więc na cały tydzień mamy co jeść.

My się też zbieramy mały śpiący ale może się zdrzemnie w zoo lub po drodze
 
Troszkę podczytuje :) dużo tu się dzieję :)
Wczoraj bylismy na tragach motoryzacyjnych - fajnie było mała na początku zainteresowana autkami była potem balony jej się podobały i gdzie stoisko to balon w końcu jej widać nie było przez te balony :-D M ogladal autka przy jednym stoisku był stoliczek z kredkami i kolorowankami więc sobie rysowała :) a potem poszliśmy do pawilony z placem zabaw - uaaa tu to się działo mała dostała takiego powera :-D Spędziliśmy tam 4 godz a jak wsadziliśmy małą do auta to usnęła :) Od tego łażenia bolą mnie dzisiaj girki :)
Właśnie wczoraj byliśmy kolo zoo - starego muszę się tam jeszcze wybrać :) podobało mi to karmienie kuzek ale to chyba tylko w czwartki .
Miłego :)
 
hej kochane, dziekuje bardzo ze sie martwicie, jestescie kochane! wczoraj wieczorem napisalabym ze lepiej, ale noc fatalna, prawie nic nie spalismy :/ Sebus juz nie goraczkuje ale zaczal tak paskudnie kaszlec ze jeszcze chwila a lecielibysmy do szpitala, nie mogl oddechu zlapac i tak charczal z plucek :/ teraz siedzi i oglada bajke zakatarzony, wyglada ze czuje sie lepiej ale nie wiem co to bedzie, polecimy do znajomej pediatry.. tzn chlopaki poleca z moja mama bo ja sie ledwo ruszam, w nocy goraczkowalam, boli mnie cale cialo, jakby mnie ktos niezle pobil :/ nie wiem czy damy rade jutro wrocic, moze dopiero w piatek :((( ale Wy trzymajcie sie cieplo i zdrowo, milego spotkania :*
 
Cześć dziewczynki!

My już w domku. Niestety pogoda dziś się zepsuła jak widać:wściekła/y: Za to wczoraj było cudnie. Cały dzień na dworze spędziliśmy i wieczorkiem ognisko zrobiliśmy.:tak: M z moim tatą zakładali panele na górze w salonie a my z małym i mamuśką wykorzystaliśmy czas na świeżym powietrzu. Mały z piaskownicy nie chciał wychodzić, poszliśmy przywitać jeziorko w nowym sezonie. Dziś od rana wykorzystałam czas na posprzątanie góry i rozpakowanie siatek z za małymi ciuchami Marcelka;-). Później spakowaliśmy się i jesteśmy w domku bo M dziś na nockę:-(. Wierzę że skoro teraz jest tak nieciekawie to w weekend majowy będzie cieplutko:-)
Tygrynka Jejku duuuużo zdrówka dla Sebastianka. Biedulek kochany, ucałuj go od nas. Czasem nie da rady obejść się bez antybiotyku i mimo wszystko doprowadzi do szybkiego wyzdrowienia Sebusia.:tak: Tobie też duuużo zdrówka kochana. Przytulam.
Poziomka Fajniutko że się odezwałaś. Widzę że aktywnie spędziliście sobotę. Super! Buziaki dla Weronisi od Marcelka.:tak:

Mam nadzieję że dziewczyny nie zmokły w zoo.
 
reklama
Kurka wodna ale pogoda się popsuła. Deszcz i nuda.

Dziękuję za poranny wypad do zoo miło było tylko szkoda, że pogoda nawaliła.
Jarzębinka dziękuję za herbatkę, ciasto było pysznościowe. Zofik zasnęła mi w drodze do domu i był dramat z krzykiem i rzucaniem się na schody.
Teraz Marysia bawi się klockami duplo a Zosia nudzi się i chce iść "do plac zabafa"
 
Do góry