Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zakatarzeni, ale świeże powietrze dobrze im zrobi, a popołudniu Damianek jedzie z M na pobranie krwi na testy
a miałyśmy iść na spacerek drugi raz. Widać nabiera sił do buszowania po placu zabaw. Trudno pójdziemy później. Szkoda, że Marysia marudzi. Ciągle gdzieś jeździliśmy i w sumie jestem zmęczona nie powiem. Basia zadowolona z zajączka Wczoraj Zet miał wolny, wybraliśmy się na termy, powiem tak "d... nie urywa" nie jest źle, ale za cenę normalną w życiu, na szczęście teraz jakies happy hour są, więc dlatego się wybraliśmy. Zet się poślizgnął na statku z Basią, masakra jak tam ślisko! Dobrze, że jest coś takiego, ale chyba o kilka lat za późno
), ale Sebie jednak musimy się zając tym osadem :/), poszukiwania samochodu, zaraz lecimy do babci na obiad i do znajomych wieczorem.. w domu lata boso. my często polujemy na rabaty albo akcję 2za1 )oj dziewczyny tak szybko siusiaka się nie uszkodzi niektóre widzialy co Seba potrafi a serio to nie zabraniaj An bo wtedy tym bardziej bedzie ciagnal, a jeszcze nie zrozumie o co z tym chodzi, jak raz za mocno pociągnie to będzie wiedzial ze nie moze tak robic, spokojnie od tamtej pory ma gęstsze, ścinamy co jakis czas maszynka, bo on tak lata ze co i rusz glowka spocona, musi miec meska fryzurke 
wielu, wielu kolejnych wspaniałych chwil..... 
