reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witaj neferetete nie przejmuj się, chyba większość pierwiastek ma podobne odczucia pod koniec ciąży. Ja też tak miałam z Nelą. A teraz przy drugiej ciąży już mniej nerwów i przejmowania się.
Co do wyprawki to najważniejsze abyś miała już spakowaną torbę do szpitala i kilka rzeczy na pierwszy tydzień po porodzie, a później samo się wszystko znajdzie.

Ciekawe czy nasz Guziczek nadal 2w1 czy coś się ruszyło?
 
reklama
Witam, z okolic Poznania ale blisko :-)
ilonka ja mieszkam na 13 pietrze i jak mam mycć okna to mi się słabo robi:szok: a poza tym jak taka pogoda do d i zaraz zacznie padać to bez sensu a po schodach wchodze raz dziennie na 13 i dupa nic sie nie rusza:eek: ja już nie wiem... może naleze do grona tych dziewczyn co porod sie zacznie ale mala sie nie przecisnie i bedzie nieplanowana cc boje sie tego:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Moze powinnaś wypic sobie herbatkę z liści malin , gdzies na forum czytałam że to wywołuje w każdym razie pomaga wywołac poród :szok:.
 
Moze powinnaś wypic sobie herbatkę z liści malin , gdzies na forum czytałam że to wywołuje w każdym razie pomaga wywołac poród :szok:.

hej hej witamy:-D herbatka z liści malin przygotowuje macicę przez co poród jest łatwiejszy ale nic go lepiej nie wywyoła jak nasze własne hormony, niestety a więc pozostaje tylko czekać....:zawstydzona/y: Poza tym te wszystkie wiesiołki i liście to dla mnie placebo....:-p

Nadal 2 w 1 dziś jadę do położnej na badanko ale powiem wam że dziwnie się czuję i jakoś tak mnie tępo pobolewa na dole więc może mała się zdecydowała na opuszczenie lokum?
 
Guziczek ja mialam termin na 26.08 niestety nic:p 27go mialam wizyet u gin. masaż szyjki...ała... jak od niej wyszłam, to chodzic nie mogłam tak mnie wszystko bolało i cale podbrzusze...masakra...teraz juz wiem, że masażem wywołala mi lekkie bóle bo o 1h w nocy dostała regularne skurcze- takim oto sposobem urodziłam w pięknej dacie 28.08.08:) amen :0 hehhe
może połozna coś wymyśli, ja bylam ze swoja tak umówiona ze jak gin nic nie zrobi to ona.
to gdzie ty rodzisz???

edix- okolica?? znaczy gdzie? bo ja tez teraz okolica:):p
 
ja rodzę w św rodzinie, dziś tam jadę na badanie do położnej i jak będą warunki to zrobi mi masaż i będzie ok... mam nadzieję że coś się ruszy bo w zasadzie coś czuję że się dzieje..:-):-) bo ostatnio moja szyjka była w ogóle daleko i nie była na swoim miejscu czy coś..:eek: i nie mogła nic zrobić a rozwarcie mam od dobrego tyg:szok:
ilonka jak tak mówisz że podziałał ten masaż to ja też go dziś chce:tak::tak:
 
hej hej witamy:-D herbatka z liści malin przygotowuje macicę przez co poród jest łatwiejszy ale nic go lepiej nie wywyoła jak nasze własne hormony, niestety a więc pozostaje tylko czekać....:zawstydzona/y: Poza tym te wszystkie wiesiołki i liście to dla mnie placebo....:-p
z liści czy z owoców malin ? ja już się gubię w tym co wymyślają :-D
Hej dziewczyny. Bardzo fajny poznański wątek :) . Jestem "poznaniarą" od urodzenia. Mieszkałam na piątkowie, smochowicach, potem znowu na północy - os. Batorego, a teraz wylądowałam na naramowicach.
To już prawie 9 miesiąc i coraz trudniej jest mi się ruszać :( . Mam termin na 29. listopada. Całą ciąże pływałam, chodziłam na areobiki i jogi dla ciężarówek itp. a teraz to nawet wsiąść do samochodu i przejechać się np. na zakupki mi się nie chce :( . Szkołe rodzenia mam już też za sobą. Zostały nudy w domu no i net.
Jeżeli chcecie pogadać o szkołach rodzenia albo o porodzie w Poznaniu albo np. fajnych sklepikach dla niemowlaków to piszcie. Jestem też na gg 4533377.
Ja jeszcze nawet nie mam skompletowanej całej wyprawki a psychicznie też cięzko zaakceptować mi to co mnie czeka. Myślałam, że im bliżej do celu, tym bardziej nie będę mogła się doczekać, a jest na odwrót. Boje sie dziecka! :( Też tak miałyście? Miło by było porozmawiać z kimś kto ma podobny termin i podobne odczucia :)
witamy :tak:

ja mam mało co ale przede mną troszkę czasu :tak:czyli niedługo rodzisz fajnie masz :tak:

ja rodzę w św rodzinie, dziś tam jadę na badanie do położnej i jak będą warunki to zrobi mi masaż i będzie ok... mam nadzieję że coś się ruszy bo w zasadzie coś czuję że się dzieje..:-):-) bo ostatnio moja szyjka była w ogóle daleko i nie była na swoim miejscu czy coś..:eek: i nie mogła nic zrobić a rozwarcie mam od dobrego tyg:szok:
ilonka jak tak mówisz że podziałał ten masaż to ja też go dziś chce:tak::tak:
ja miałam podczas porodu 3 razy masaż ...dziękuje bardzo :cool:
 
dziewczyny a powiedzcie mi czy gdzieś idzie tanio dostać kołyskę nie z tych drogich tylko taką drewnianą znacie jakieś komisy czy coś w tym stylu bo na allegro nie ma zbytnio z poznania :no:

a się nad taką zastanawiam bo w sumie wybrałam już łóżeczko umówiłam sie na listopad do odbioru nowe i nawet tanie i z Winograd ale jak sobie pomyślę że do młodej do pokoju jak wstawię tam łóżeczko maluszka będę po porodzie maszerować to mi się to nie widzi :no: :sorry::zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Gosia nie czaje o co chodzi:/ jak do młodej po porodzie maszerować? tzn. co? kolejna dziewczynka? czy chcesz dzidzie miec w kolysce przy łóżku czy co? bo dzis nie kumata jestem:/

strasznie bola mnie jajniki...w ogole dziwnie sie czuje;(
 
Gosia nie czaje o co chodzi:/ jak do młodej po porodzie maszerować? tzn. co? kolejna dziewczynka? czy chcesz dzidzie miec w kolysce przy łóżku czy co? bo dzis nie kumata jestem:/

strasznie bola mnie jajniki...w ogole dziwnie sie czuje;(
do młodej do pokoju - czyli do Emilki bo do niej do pokoju chce wstawić łóżeczko o to mi chodziło ;-)a kołyskę bym miała koło siebie dlatego jak urodzę bym musiała tam chodzić do maluszka a wolałabym nie ruszać tyłka tylko mieć maluszka pod ręką :sorry:ale wtedy bym musiała mieć kołyskę bo łóżeczko nie wejdzie
 
reklama
Gosiu ja tez zastanawiałam się nad kołyską lae babka w sklepie powiedziała mi że to strata kasy że ona jest tylko do 3 mc życia dziecka a nie lepiej na początku wstawić łóżeczko do was do sypialni żeby było wygodniej i później przestawić?? Takie kołyski to niezły wydatek ale nie wiem gdzie są komisy z takimi rzeczami przyznam się szczerze...
A co do herby to z LIŚCI malin bo z samych owoców to nic nie daje a liście mają jakieś tam właściwości niby.. :confused2:

Kurcze a ja jeszcze bardziej schorowana niż wczoraj więc spadam do wyra leżeć i spać bo co tu robić ....
 
Do góry