reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

No wlasnie ja tych zmian nie widze. Jest tak jak bylo. Zarowno osoby, ktore sa na rynku i szukaja pracy sa na rowni ze mna. Moze gdybym byla informatykiem rzeczywiscie moglabym wypasc z obiegu. Ja po miesiacu wysylania CV bylam juz na 2 rozmowach. Moja kolezanka ktora szuka juz rok pracy a ciagle pracuje byla na jednej. Roznica jest tylko jedna juz wiem ze musze ukrywac fakt ze jestem na wychowawczym i mam dziecko. Bo niestety wlasnie dlatego ze wyszlo na rozmowie ze mam dziecko nie zostalam przyjeta. (wiem to bo mam wtyke tej firmie) przegralam z 25 latka (bez meza i dzieci).
Na rynku nie zaszly zadne znaczace zmiany jesli chodzi o sprzedaz, marketing, logistyke, administracje.
Nic sie nie zmienilo przez 20 lat jesli chodzi o problemy ze znalezieniem pracy przez kobiety majace dzieci. Problem byl, jest i bedzie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
natuska mi po drodze:):p:p
dzis mam mega lenia, a zeszty patrzy na mnie i wola otworz mnie. masakra jakas, w piatek nie jade na zajecia nie oplaca mi sie na 3h. poucze sie i poświętuje imieninki mojego synusia.

sueno ja jestem ok.3 lata na wychowawczym . miałam podobny kryzys do twojego ale jakos mi przeszlo.
 
sueno ja jestem ok.3 lata na wychowawczym . miałam podobny kryzys do twojego ale jakos mi przeszlo.
I nie chcesz wrocic do pracy? Widze ze masz synka, drugi niestety suwaczek ejst niewidoczny wiec nie widac czy masz jedno dziecko czy wiecej.
Ja chce wrocic dla siebie, do kontaktu z ludzmi. Teraz mam go bardzo malo. Ciesze sie ze jeszcze 4 miesiace i moj synek bedzie mial w koncu kontakt z dziecmi.
 
A ja myślę, że to przychodzi taki czas, dla każdej inny, kiedy ma dość i chce wrócić do pracy.. A są przecież i takie, które wcale by nie chciały tego rozwoju, kontaktu z innymi, tylko posiedzieć z dzieckiem w domu, a nie mogą sobie na to pozwolić, bo muszą wracać do pracy.. U mnie to jest tak, że kontaktu z innymi mi kompletnie nie brakuje, a czasem wręcz wolę zostać w domu sama, bo mam wrażenie że wciąż gdzieś latam i z kimś się spotykam. I o wiele bardziej cenię te spotkania niż takie jałowe ze znajomymi z pracy czy klientami. Ale faktycznie jak mały skończył jakoś rok, to miałam dość tematów dziecięcych, więc wjechała nauka języka obcego, specjalistyczne książki (które żeby zrozumieć znowu musiałam przeczytać inne :D) i przeglądanie w necie innych stron niż o dzieciach :D i mi to na razie wystarczy, najchętniej siedziałabym w domu dopóki młody nie pójdzie do przedszkola, bo po prostu żal by mi było tego czasu.. A zmiany na bank są, przecież żadna firma, gospodarka nie stoi w miejscu i to dwa lata! Ale wydaje mi się też, że co do nas to nie tyle zmiany, co tak jakby zapomnienie nieużywanych tematów ;) A w tych ogłoszeniach co ja szukam to zaszła jedna najbardziej zauważalna zmiana - większość ma znajomość języka niemieckiego jako warunek konieczny, a dwa lata temu na pewno tego nie było :/

uch ale się napisalam :D

zdrówka dla chorowitków!! mi mąż cały czas gada żebym nie jechała na te kulki dzisiaj... a ja bardzo chcę, ale boje się, że jakaś mama mi wytknie że przyprowadziłam dziecko z katarem no i będzie miała rację, przecież nie będę jej tłumaczyć, że dziecko już z tyloma dziećmi się spotkało i na szczęście żadnego nie zaraziło (co tym bardziej skłania mnie do myśli, że to może jakiś alergiczny, ale zielony??) poza tym kurde odwołujemy znowu jutrzejsze szczepienie siet siet siet :///
 
hej kobitki:)

my po szczepieniu, Gabunia byla mega dzielna nawet nie zaplakal jak pani jej kujke dawala. wiec jestem duma z mojej malej terrorystki:) teraz spi ,co mnei nie bardzo cieszy bo zasnela m iw wozku i pewnie niebawem sie obudzi i do wieczora bedzie nie do zniesienia i chyab ide zaraz poloze sie obok niej:)

Suneo ja tez mialam niedawo takie cos ze chcialam bnardzo do pracy....ale przeszlo mi, patrzac na koelzanki mamy ktore sowje dzieci daly np dp zlobka i praktycznie sie z nimi nei widuja bo mam takei znajome to zal mi i dizeci i mam, ja wole z gaba pocsiedziec do 3 roku zycia w domu potem pojsc do pracy.... uwielbiam z nia siedziec w domu,nic mnei nie omija i wogole....Tygrynka dobrze napsiala ze te mamy ktore pracuaj napewno chetnie zamieilyby sie z nami niepracujacymi zeby posiedziec ze sowimi pociechami w domu. za te dwa lata przyjdzie dla mnei czas zeby poszukac pracy wtedy bede sie martwioc co i jak narazie nie mysle o tym....

ja z kuelk odpadam

Natuska zdrowka dla Emmy:)
Psota a ty gdzie znowu jestes?
Filonka oj tam nauka nie zajac a poprawilas te sprawdziany?

Marcia duze te sneigowce, mala moja 20 nosi.

a zapomnialam Gaba wazy 9,99:) heeheh
 
U mnie mamcia...
Sueno ja po niespełna roku wychowawczego (a siedzenia w domu ponad 1,5 roku) już bym chciała do pracy...Basię kocham nad życie, ale jestem z tych co siedzenie w domu nie do końca odpowiada! I po to studiowałam i zdobywałam wykształcenie by z niego teraz korzystać, ale boję się że ze znalezieniem pracy w zawodzie może nie być tak łatwo:(

Wiadomo jak kulki?
Tygrynka dawaj na kulki my się kataru nie boimy:p A może po kulkach IKEA:p
 
zaraz przeczytam....ale donoszę,ze niestety dzisiejsze kulki musimy odwołać, bo o 16.00 są urodziny na 20 osób i kolejne na 17.00...ewentualnie piątek na 16.00 jest wolne a urodziny są na 17.00 ale tylko na 10 osób....
 
tak, poprawiłam na 3+:p:pP: niestety kolejny mam do poprawki z zagadnień klinicznych, bo uczylam sie na poprawkę:p
teraz ucze sie na zdrowie publiczne. i musze tez na fizjoterapię.


zdrwoka dla choruszków. Tygrynka nawet lekarze mówią ze katar to nie choroba.

sueno mialam chwile, myślalam ze oszaleje. bylam zla na siebie i wszystkich ze musze siedziec w domu.bardzo pragnełam iśc do ludzi. jednak teraz wiem jak szybko płynie czas...zwlaszcza przy wychowywaniu dziecka. jak duzo chwil ucieka niedocenionych. teraz bo mlody poszedl do przedszkola...zaczynam sie zastanawiac czy w pelni wykorzystałam ten czas.narazie zapisałam sie na studia. ile damy rade bez mojej pracy tyle damy. jednak pracy bede szukac nowej, w kierunku w ktorym sie ucze.
 
reklama
Roznica jest tylko jedna juz wiem ze musze ukrywac fakt ze jestem na wychowawczym i mam dziecko. Bo niestety wlasnie dlatego ze wyszlo na rozmowie ze mam dziecko nie zostalam przyjeta. (wiem to bo mam wtyke tej firmie) przegralam z 25 latka (bez meza i dzieci).
Na rynku nie zaszly zadne znaczace zmiany jesli chodzi o sprzedaz, marketing, logistyke, administracje.
Nic sie nie zmienilo przez 20 lat jesli chodzi o problemy ze znalezieniem pracy przez kobiety majace dzieci. Problem byl, jest i bedzie.

to tez chyba wszystko zależy, ja u siebie szukałam 2 lata temu pani do pracy, to akurat matki z dziećmi miały u nas pierwszeństwo, bo wyszliśmy z założenia, że taka kobieta nie "zwieje" nam za jakiś czas na macierzyński i ewent na wychowawczy .... :tak: ale nam nie wyszło i teraz mam znowu "kłopot" bo nowa dziewczyna jest w ciąży i ...szukamy na umowę o zastępstwo znowu..... a przyuczanie co jakiś czas nowej osoby to spore obciążenie dla pozostałych pracowników....
 
Do góry