reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

sztuka zdobienia, ogólnie ja mam pojęcie takie, że bierzesz pudełko/butelkę/mebel/czy co tam chcesz może wcześniej czymś smarujesz, ale na pewno później naklejasz np serwetkę z fajnym wzorem, lakierujesz i to potem zostaje jako ozdoba ;)
butelki_decoupage_zima2.jpg


Julka odzywaj się częściej!
An82 też aktywny dzień ;)
Rikapa zdrówka dla Was!

moi chłopacy (tym razem mąż i brat, a nie mąz i syn ;)) polecieli do jakiegoś pubu oglądać walkę, ciekawe kiedy wrócą.. a ja sobie siedzę pod kocykiem, bo też zaczyna mnie gardło boleć.. a jutro obiad u teściów i 2 urodzinki synka koleżanki męża :D na które idę tylko ja z Sebastianem ;)
 
reklama
ee to ja chyba takich rzeczy nie lubie:p Przynajmniej tych bezuzytecznych jak te butelki-tylko stoja i odkurzac trzeba:-D

Rikapa oby dzien szybko minal bez marudnych klientow! A moze klientow bedzie malo, bo to podobno ostatni taki cieply weekend to moze ludzie lepiej go wykorzystaja niz na chodzenie po sklepach;-)
 
ja uwielbiam pierdułki, kurzołapacze :D
Rikapa fotka pierwsza lepsza z googla :D

mój mąż z moim bratem wrócili nad ranem, wstaliśmy o 11 (Seba też!) i polecieliśmy na obiad do teściów, potem cały dzień na imprezce urodzinowej kumpla Seby, w ogrodzie, na słońcu... było super, ale mam dość :D
 
weekendy bo ni etrzeba tak dużo nadrabiać :-

po względem nadrabiania też sie miło zaskoczyłam, że tylko tyle od piatku napisane, przynajmniej nadrobię dziś wieczorem i będę na bieżąco... :-D

gardło mnie boli :-/, mała ma już katar i nie wiem czy w poniedziałek ją do przedszkola puszczę :-/

zdrówka..... ja tez coś ten weekend zdrowiem przypłaciłam, z chusteczką się nie rozstaje, do tego gardło, głowa..... a młodszy tez mi coś smarczy, mam tylko nadzieję, że mu się nie rozwinie bo jutro w żłobku ma szczepienie na pneumokoki.....;-)

. a ja sobie siedzę pod kocykiem, bo też zaczyna mnie gardło boleć.. a jutro obiad u teściów i 2 urodzinki synka koleżanki męża :D na które idę tylko ja z Sebastianem ;)

zdrówka..... :tak:

a my właśnie wróciliśmy z dość intensywnego weekendu, ale było super bo pogoda dopisała, w sobotę pojechaliśmy do mojej siostry 140 km, dziś rano do rodziców kolejne 25 i powrót z przerwą w Jarocinie u teściów..................:-D teraz czekam aż druga siostra zasiądzie na skypie więc nadrabiam weekendowe zaległości na BB

i życze miłego wieczorku....:-D
 
Witam!

Ja nawet nie wiem kiedy ten weekend minął. Wczoraj co prawda pół dnia w pracy, później popołudnie spędzone na placu z synkiem bo mąż pojechał do teściów coś tam z nowym tv ustawiać. Dziś mieliśmy fajny dzień, pojechaliśmy z moim tatą odwiedzić moją 89 letnią babcię, która mieszka prawie 70km od Poznania, po obiadku poszliśmy z M i Marcelkiem na spacer po miasteczku i zaliczyliśmy mega pyszne lody a jakie giganty, w drodze powrotnej do domu zajechaliśmy na odpust i tym sposobem Marcel jest w posiadaniu kosiarki do pchania, cały wieczór nam ujeżdżał po domu i nawet na spacer z psiakiem naszym zabrał. Potem upichciliśmy hot dogi francuskie i popijaliśmy drineczki. Bardzo fajna niedziela:tak:.

Co do decupage , moja klientka robi takie cudeńka, mam od niej chusteczniki i herbaciarke. Bardzo fajnie to wygląda.

Spokojnej nocki życzę.;-)
 
Dobry wieczór:-)

Dlaczego te weekendy tak szybko mijają? Wczoraj byliśmy na 80 urodzinach dziadka:-)super cała rodzinka się zjechała, dawno nie widziane kuzynki i kuzyni.Wracaliśmy po 22 dopiero. Rodzinka zachwycona Stasiem (pierwszy raz go widzieli).
A dziś przyszli teściowie, wrócili z zakopca i przywieźli pyszne oscypki;-) potem cytadela (żałowaliśmy bo taki upał, mogliśmy nad jeziorko jechać). No i koniec dnia:confused2:

Tydzień się intensywny zapowiada:-)no ale fajnie bo lubię takie:tak:

ajentka zdradź jakie to hod dogi francuskie??

jarzębinka widzę że równie intensywny weekend jak u nas
yes2.gif


Rikapa zdrówka dla Ritki ! precz choróbska!

Marciaa bardzo ładna sukienka!
 
reklama
witam się od rana!
Cały weekend nie zaglądałam, ale na szczęście mało do nadrabiania:p
Basia jeszcze śpi, a mnie obudził ból głowy i mąż wstający do pracy bo dziś jechał wcześniej.I znów do 18tej sama, może ktoś chętny na kawkę?
U nas weekend szybko zleciał! W sobotę miałam zajęcia a Z pojechał z Młodą do dziadów. Wczoraj z kolei poszliśmy na Targi oglądać zwiąrzątka...krówki, świnki, konie, króliki! Kozaczino dziękujemy za doborowe towarzystwo i wspólny obiad na świeżympowietrzu:)
A popołudniu urodziny mojej chrześniaczki, na szczęscie na ogródku, więc grill, dzieciaki wyszumione, a my wybraliśmy się rowerami, bo to niedaleko nas:D Szkoda, że już koniec weekendu:(
Oki miłego dzionka życzę wszystkim!
 
Do góry