reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witam kobiety. Ja zrobiłam sobie też mały urlopik od Sandzi a mianowicie chodzę na kurs komputerowy, który mi zaproponowało bezrobocie. Codziennie od 30.08 do 26.09 po 5 godzin dziennie się uczę. Muszę przyznać ze kurs prowadzony jest zawodowo,dostajemy materiały do nauki i wogóle, a to pewnie dlatego ze maja dofinansowanie z unii. Jestem bardzo zadwolona a i Sandzia nie narzeka bo jest z babcią:) Bardzo dobrze mi taka odskocznia robi mimo ze to dopiero kilka dni.Buziaki.
 
reklama
ale ogólnie to pustki na naszym forum :no::no:

Biedronka, teraz tak reklamują w telewizji te spoty,że mama pożyteczna w pracy,że może i pracodawcy wezmą to sobie do serca i sie uda, może akurat :tak: a co do robaków w zabawkach, to też niezły patent, grunt,że podziałał :-(

mój mały już wrócił z wakacyjnych wojaży i dzisiaj po miesięcznej przerwie powrót do żłoba, żlobek niby ten sam ale zmiana grupy i zmiana cioć, więc się zobaczy jak to będzie, ranek nie nastrajał optymistycznie - z domu nie chciał wyjść tylko baja, potem w aucie było OK, przebieranie było OK, a potem się zaczęło, jak wtulił się w tatusia i zaczął płakać to amen, ale jakoś się udało, więc zobaczymy co powiedzą panie popołudniu jak minął dzień, oby bez płaczu i na sucho, tzn, bo on już śpi w południe bez pieluchy, aby nie odreagował stresu w ten sposób :-):-)

a w pracy ten tydzień zaczyna się odrazu od wielkiego maratonu, zacząła się sesja wrześniowa( u nas w katedrze została przesunięta z czerwca - ja pracuje na AR), ekipa remontowa też zaczęła prace, wymiana okien i elewacja zewnętrzna, więc hałas, syf i wogole jak w czasie remontu, jeszcze do tego studencji i oczywiście praca bierząca, wiec będzie ciężki tydzień no i nowa aklimatyzacja w żłobku, po prostu ....:confused::angry::confused::cool2:
 
czesc dziewczeta :-)
mysle o Was codziennie,ale zadko zagladam do kompa,wiec sie nie dozywam przez to.Na sms tez nie dopisuje a to dlatego,ze moj telefon zupelnie padl.Moze kiedys sobie kupie nowy...

Moj maz poszedl dzis pierwszy raz po dlugiej przerwie do pracy...ciekawe czy jeszcze go chca..heheheh
Zuzia dzis w przedszkolu...wreszcie..
BIEDRONKA - to do Ciebie,mojej starszej tez tak odbija teraz,ze naprawde ciesze sie ze tam poszla,ja mam spokoj przynjamniej,a z Hani tez kaskader - ma zasiniaczony nos i rozwalona gorna warge.Nie pytaj co zrobila...:eek::baffled:

Leyna - jak jestescie zadowoleni z tej niani i jeszcze Wam na nia starcza;-),to ja zostawcie.Przynajmniej maly nie bedzie chorowac.
BIEDRONKA - ja przeczytalam wszystko:-)
Jarzebinka - nie tesknisz juz za spokojem,gdy maly byl u dziadkow..hhiihihih;-)?

A ja nudze sie w chacie,bo cos bym porobila sobie.Mama jest na miejscu,wiec nic sobie nie porobie:baffled:.Sciagneli mi ostatnie szwy - auuu:szok::szok:;reka nadal na temblaku i musze isc do neurologa,bo nadal boli a to nie tak powinno byc.Poza tym,glupia jest pogoda;we wrzesniu mielismy robic chcrzciny i roczek i 4 latka Zuzi,ale chyba nie zrobimy,,zreszta w rowie to mam.

Pozdrawia WAS Katka:ninja2:

ciekawe kto to przeczytal do konca heheheheheh
 
:-p:-):tak::-D, za spokojem jeszcze nie zdążyłam zatęsknić bo i z małym wsumie krótko jestem, w weekend bylismy razem u rodzicow i dzisiaj z rana poszedł do żłoba więc jeszcze mi się nie dał we znaki, ale kto wie....:tak::-):-p:-D
 
melduję,że mój mały dzielnie zniósł pierwszy dzień w żłobku po przerwie, bałam się aby stresu nie odreagował na mokro, tzn. np. w czasie spania w południe( gdyż już śpi bez pieluchy, aby nie było mokrej niespodzianki), ale było na sucho, a na pytanie czy jutro też będzie bawił się z dziećmi i z ciocią, odpowiedział twierdząco, więc jest OK :tak::tak: rano oczywiście mały zgrzyt, z domu nie, w aucie nie, ubranie w żłobku jako tako, a potem płacz, że on chce do mamusi do domu(jak on wychodzil jeszcze byłam w domu), ale mam nadzieję,że będzie jak wczoraj czyli płacz ustaje zaraz na sali i jest OK :-p:cool2::-p

MIŁEGO POPOŁUDNIA
 
Hej lasie!!

Wrzesień się zaczął i
-jesień też.
-Gaba drugi dzień w przedszkolu.
-Ja drugi dzień bezrobotna ( skończyło się, buuuu, nie pisałam bo byłam załamana, dwa tyg. na wypowiedzeniu i załatwianie firmowych spraw)
-drugi dzień Łukasz wyjąco-marudzący bo tęskni za ISIĄ.

Mam pytanie.
Gdzie w poznaniu moge kupić krzyżmo do chrztu i takie tam inne pamiątki??? W niedzielę będą matką chrzestną i muszę kupić, a nie wiem gdzie szukać.
SZYBKO ODPOWIADAĆ!!! Pliiiiiiiiiiiiiiss!!!!
 
reklama
eeeee, brak czasu, brak czasu, brak czasu.... na włączenie kopa nawet i sprawdzenia coście naskrobały :-(

Katka mam nadzieję, że Ci przejdzie ten ból :tak: nie powinnaś mieć jakiejś rehabilitacji?

Jarzembinka super, że Kacperek zaakliatyzował się w nowej żłobkowej grupie :tak:

Słowiczku bardzo mi przykro z powodu pracy :-(

Domicela witaj :tak:

Biedronko
jak poszukwania roboty? jakieś postanowienia?

ja mam jeszcze mniej czasu niż małam, bo znów chodzimy z Potruskiem na masaże wirowe stópek. dzień w dzień przez najbliższe tygodnie wyjete z życiorysu. dodatkowo próbuję uzyskać stopień "perfekcyjna pani domu" i robię zaprawy:-p leczo w słoikach już jest, teraz lecą pomidorki :tak:

ściskam Was gorąco :tak:

ps czy to już koniec lata?????
 
Do góry