reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Kacperku bardzo sympatyczny z Ciebie chłopiec :-)

ja się mało odzywam, bo mam zapieprz w pracy i nie wyrabiam :sick:
w weekend Piotruśkowi wyrosły 2 dolne dwójki i tym samym ma już 8 zębów: po 4 na dole i górze :tak:

ściskam Was mocno i idę nyny :tak:
 
dziękuję w imieniu synka :tak::tak:

dobrze,że mam te zdjęcia, bo 3 dni, to jest max, jaki można normalnie funkcjonować, jak się wysyła dziecko w świat :confused::confused: nawet stwierdziłam,że każdy co jakiś czas powinien mieć możliwość i zrobić sobie wolne od dziecia, właśnie tak na 2-3 dni, bo wtedy nabiera się dystansu do pewnych spraw, np. zabawa już nie męczy, marudzenie nie jest upierdliwe, tylko tęskni się już za zabawą klockami, wariacjami na podłodze itp. :wściekła/y::wściekła/y: nie wiem czy dobrze się wyraziłam i czy mnie zrozumiecie, ale mniejwięcej tak na to patrzę, bo czasem naprawdę już miałam dość zabawy z małym i jego towarzystwa, może to też i taki wiek, że jak się przyczepi do mnie, to trudno się go pozbyć, tylko mama, mama i nic nie można zrobić :shocked2::shocked2: ale 3 dni to jest max i już nie mogę doczekać się piatku, jak po niego pojadę :tak::tak:

a tak wogóle dziewczęta, to co ta u WAS i Waszych Maleństw słychać?????

Katuś, jak zdrówko i samopoczucie?
Biedronka, Słowiczek, Kkatasia ???
Leyna i Wanda, dały znak, że żyją a reszta, tak zapracowana,że ho ho czy jak......

meldować się
 
Cześć!
Ja dopiero od 2 dni znowu odwiedzam forum i niedługo przeprowadzam sie do Was:-)
A tak na marginesie moja Karolcia ma już 1,5 roku a jeszcze nigdy nie rozstawałyśmy się na dłużej jak 14 może 16 godzin...
Pozdrawiam!
 
witaj Olllga :-)

Jarzembinka ja wiem o co chodzi :tak: to zmęczenie materiału. jak byłam w domu na tzw urlopie z moim dziecięciem a Sz pojechał do Krakowa to była strasznie zmęczona i czasami miałam młodego dość, mimo że kocham go najbardziej pod słońcem i marzył mi sie powrót do pracy :-p czasami trzeba odpocząć nawet i od dziecka, żeby zregenerować siły, bo jesteśmy tylko ludźmi a nie robotami :tak:
 
Witam Olllga :-)

Jarzembinka -
ale masz fajnie :-):-):-) My w weekend 14-16 września oddajemy dzieci do moich rodziców a sami wybieramy się do znajomych na wesele :-) Już się doczekać nie mogę... To będzie nasze pierwsze tak długie rozstanie z Pauliną. Wcześniej też bywały weekendowe, ale albo ja wyjeżdżałam z Pauliną i Paweł od niej odpoczywał, albo ja wyjeżdżałam z Wiktorem i wtedy ja od niej odpoczywałam :-D:-D:-D W każdym bądź razie juz się doczekać nie mogę kolejnego wesela i chwil spędzonych bez potworków :-D:-D:-D
Ale te 3 dni max to masz na myśli tak w tym wieku dzieci, bo przecież na wakacje jak już w szkołach będą to trzeba z domu wypuszczać na dłużej - niech się usamodzielniają :-D:-D:-D
 
po mojemu to te 3 dni właśnie wypoczywasz, a potem zaczyna się już mała tęsknota i poprostu malucha już brakuje ( przynajmniej ja to tak czuję), wiem że jest pod dobrą opieką, że krzywda mu się nie dzieję ale już chcę aby był w domu :tak::tak: oprócz odpoczynku od dziecka, kolejny plus to nadrobiłam porządki domowe - okna, jakieś pranie dywanu, porządki w szafach i w zabawkach, a jak jest mały to jakoś trudno się do tego zabrać, bo raz to się po prostu nie chce a dwa to szkoda czasu, bo lepiej iść na plac zabaw albo inaczej wspólnie spędzić czas :-D:-D więc chata aż błyszczy :rofl2::rofl2:

witaj Olllga na forum Poznanianek :tak::-D:-) w sprawie żłobka już coś działasz???

wanda, mi chyba chodzi o to, że niezależnie w jakim wieku jest dziecko i na jak długo wysyłasz je w świat, to pierwsze 3 dni faktycznie od niego odpoczywasz, a potem pomalutku już do niego tęsknisz, i już chcesz aby było zpowrotem w domu :tak::tak:
 
Jarzembinka - no pewnie tak... w sumie nigdy dłużej niż weekend nie byłam bez dzieci - a marzy mi się chociaż tydzień bez nich, choć na to pewnie trochę jeszcze poczekam i pewnie faktycznie będę tęsknić od razu :-) Nie mniej jednak przydałoby mi się tyle czasu bez dzieci... pewnie pierwsze 3 dni bym odpoczywała, jak napisałaś, a kolejne dni zajęłabym się porządnymi porządkami - pół chaty trzeba wywalić i NIGDY! nie ma na to czasu :szok:

a gdzie reszta poznanianek :confused:

A tak w ogóle to byłaś na koncercie Jarzembinka ?? Bo my byliśmy z dzieciakami, ale jakoś po Lady Pank już się zmywaliśmy. Paulina dałaby radę, Wiktor wymiękł :szok:
 
witam OLGĘ:-D
leyna gratulacje z okazji rzutu zebowego u młodego:-)
a teraz Wam wkleję tekst mojej lubej song ostatnio:) ino nie drzeć się proszę na mnie,że zaśmiecam;-);-);-);-);-)
dobra ino napiszę tytuł:) 4 in the morning
a poza tym co u mnie, nie wiem czy Wam mówiłam,ze mnie wyjebali z tego obsranego UP,ale kij im w oko:)szukam se dalej roboty,ale z marnym skutkiem of course:))))))))idę na studia od października,ale kasy póki co nie mam fajnie co????
a wie któraś o co biega???bo mogę se roloży c niby na raty już od 1 sem,ale muszę napisać prośbę do dziekana czy jakoś tak i wie któraś jak to ma niby wyglądać??? bo babka mi w dziekanacie powiedziała,że to ma być po rpostu napisane jak chciałabym to płacić,ale tak bez uzasadnienia???poza tym powiedziała,że dopiero jak się zaczną studia to w październiku mam to dopiero zanieść????
no dobra skoro już piszę to się wyrzygam do końca i może mi coś doradzicie...
no więc co do pracy to zależałoby mi,żeby nie byla w weekendy i była 1-zmianowa, znaczy do 17 max,żebym dzieci w miarę mogła poodbierać ze żłobka i przedszkola,ale jak ino słyszą,że mam 2 dzieci to wiem już,ze ***** z tego:angry::angry: ale do rzeczy,bo mogę se złożyć też na produkcję na operatorkę maszyn,ale to jest na 3 zmiany...i teraz problem jest taki,że mój mąż pracuje na 3 zmiany,więc gdyby się nam zawsze będzie źle,bo przecież jak on by chodził na 14,a ja na 22 to co z dziećmi między 21-23????itd... ale to nie jest największy problem,bo wtedy nie musiałabym Kini do żłobka słać,bo bez sera by to było jakby się ewie w przedszkolu nie spodobało to też nie musiałaby chodzić no nie????
problem leży gdzie indziej,bo jak pisałam już kiedyś tak se średnio alles jest i chciałabym jednozmianową work też dlatego,że gdyby się posypało alles, nie chciaabym być uzależniona od pomocy mojego męża lub jego rodziców rozumiecie o co mi chodzi????czy piermandole bez sera???ja wiem,że głupio brzmi jak mówię,ze chciałabym na produkcję,ale naprawdę bym wolała niż na jakaś biurową pracę,zwłaszcza,że jak alles pójdzie gut to za 3 lata licencjat zrobię i będę chciała już workować jako nauczycielka,a nie gdziekolwiek indziej no nie???
ciekawe czy któraś doczytala do tego miejsca:rofl2::happy2: a moje laski ewa pyskuje jak cholera ocipieć można,ale ostatnio jej kit puściłam,że jak nie będzie spratać w pokoju to jej robale zezrą wszystkie zabawki telewizor i dvd i wszystkie płytki z bajkami i dziecię moje sprząta ze strachu przed bliżej nieokreślonym robactwem:eek::eek: suka ze mnie co???ale ani nagrodu,ani kary nie działają już, potrafi przyjśc i powiedzieć,że ona chce mieć karę i np. bajek nie będzie oglądać,ale sprzatać NIET za to Kiniuśka sporty ekstremalne uprawia, skacze na główkę ze stolika...siara pokazać się gdzieś z tym dzieckiem,.bo jest poobijana na maxa ja nie wiem jak ona to robi normalnie kąpę ją i domyć nie mogę, ja patrzę a to normalnie na nodzie,znaczy na podudziu siniak na siniaku... masakry moje najwspanialsze...kurde jakbym mogła to bym zacałowała,zaściskała,aż bym pewnie poddusiła:))))))))))))))))))))tak je kocham:sick:;-)
a poza tym to zaraz się zsikam,bom se kawkę właśnie wyżłopała:)))i zapalę se od razu:sorry2::baffled:lecę,bo kałuża będzie...
kolorowych snów laseczki...
leyna,a Ty w końcu posyłasz młodego do żłobka czy dalej z nianią zostaje???????? aha jutro mają dzwonić z roboty,bom dziś na rozmowie byla:eek::eek::eek: wiem,że nie zadzwonią,ale i tak wolałabym na produkcje...dobra zmywam się.....kolorowych snów laseczki
co z resztą lasek...katuś i słowiczek?????????????????wo bist du???? a może wo sein Ihr???? nie pamiętam już:sorry2:
 
reklama
Biedronko, młody na razie będzie z nianią, bo jak wyczytałam w Głosie i Wyborczej, w żłobkach brakuje ponad 200 miejsc :szok::wściekła/y: rozważam już teraz zapisanie go do przedszkola, mimo że ma dopiero rok...

na jakie studia chcesz pójść? i czego chcesz uczyć?

co do produkcji na 3 zmiany, jeśli Twój mąż też tak pracuje to może być ciężko :-( a nie myślałaś o pracy w restauracji albo sklepie? teraz szukają chętnych, bo sporo młodych wyjechało do pracy w Anglii i w branżach usługowych są wakaty.

niestety, tak już jest, że jak pracodawcy słyszą, że w domu dwójka małych dzieci, to panikują. ciekawe, czemu facetów o to nie pytają? :wściekła/y:

a czemu wyrzucili Cię z Urzędu Pracy? :szok:

Ewa to niezły wywijas :-D się uśmiałam z tego, że woli karę zamiast sprzątania. ciekawe co będzie, kiedy się zorientuje, ze żadne robactwo jej zabawek nie zeżre ;-)

pozdrawiam serdecznie Poznanianki i życzę miłej soboty :-)
 
Do góry