No my pobudka o 5:50
Mleko wypite, a dziecko grandzi na kocu, przemogłam się i wstałam, może jak się zmęczy to pójdziemy spać za jakąś godzinę lub trochę dłużej!
Jeszcze nie wiem jak z tą Cytadelą, intensywnie myślę pogoda puki co średnia, a my na 18 do kina, ja bym wolała wcześniej (około 11) dlatego się zastanawiam. A to gdzieś Tygrynka to gdzie...bo to duża różnica czy od strony Rosarium, Dzwonu, Garbar etc. bo duża różnica w dojeździe!!
Mąż wstaje do pracy a ja bym musiała pod jakiś prysznic wskoczyć
Zajrzę soon
Mleko wypite, a dziecko grandzi na kocu, przemogłam się i wstałam, może jak się zmęczy to pójdziemy spać za jakąś godzinę lub trochę dłużej!
Jeszcze nie wiem jak z tą Cytadelą, intensywnie myślę pogoda puki co średnia, a my na 18 do kina, ja bym wolała wcześniej (około 11) dlatego się zastanawiam. A to gdzieś Tygrynka to gdzie...bo to duża różnica czy od strony Rosarium, Dzwonu, Garbar etc. bo duża różnica w dojeździe!!
Mąż wstaje do pracy a ja bym musiała pod jakiś prysznic wskoczyć
Zajrzę soon