Hey Dziewczyny pomóżcie mi proszę w interpretacji tego wyniku testu ciążowego. Od blisko roku mam założoną wkładkę antykoncepcyjną niehormonalną, która działa przez 5 lat. Okres zawsze miałam regularny tak co 29-30 dni. W tym miesiącu okres spóźnia mi się już 5 dni i postanowiłam zrobić test ciążowy. Nie był z porannego moczu i wynik odczytałam mniej niż po 10 minutach. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim. Widać bledziutką drugą kreskę, ale pole jest jakieś zalane. Wydaje mi się, że jest on wadliwy i w ciąży nie jestem. Wkładka miała gwarantować ochronę przed ciążą przez 5 lat, ale jej skuteczność nie jest 100%. Jutro powtórzę test z porannego moczu, a jak do poniedziałku nie dostanę @ to pójdę na badanie krwi.
A wy co o tym myślicie?
A wy co o tym myślicie?