Czytam całą dyskusje i mam wrażenie że jej nie czytasz że zrozumieniem. Dziewczyny wiele razy mówiły że pozytywne nastawienie i " wyłączenie myślenia" może pomóc w sytuacji gdy nie ma medycznych przeciwwskazań do zajścja w ciążę, a Ty piszesz że jak partner ma problem z nasieniem to nie pomoże
wiadomo że nie pomoże, i nikt nigdzie tak nie twierdził ze pomoże. To po co to piszesz? Ani razu nikt nie napisał że w takiej sytuacji pomoże. Wiec albo nie czytasz że zrozumieniem, albo na siłę ( nie na temat), chcesz postawić na swoim