reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy coś widać ?

Myślę, że nie jesteś w stanie tego wyjaśnić i nie warto proponuje odpuścić. Szkoda tłumaczenia głową muru nie przebijesz. Na każde słowo znajdą "coś". A będą ciągnąć żałosną rozmowę.
Ale to samo można powiedzieć o Was. Nie docierają żadne argumenty, tłumaczenia i wyjaśnienia... Na każe słowo znajdujesz "coś" 😏
 
reklama
Na tym forum jest grupa pseudo specjalistów, która myśli że wie wszystko i wszystkiego doświadczyła :) negują wszystkie wpisy ( nie tylko Twoje), które ich zdaniem, przez pryzmat ich sytuacji nie pasują, nie przyjmując żadnych argumentów, które wpisują się w ich styl myślenia. Więc masz rację lepiej nie tłumaczyć 👏👏👏 Bo jak to mówią mądrym tłumaczyć nie musisz......a innym nie przetłumaczysz ;)
Zgadzam się co jest dość zabawne nie jedno krotnie czytając pewne tematy byłam w szoku, że można być takim człowiekiem wobec drugiego. Cóż ludzie tutaj piszą o empatii totalnie jej nie mając. Medycyna nie jest mi obca ale w życiu bym nie pisała do kogoś w tak prymitywny sposób gdybym nie miała o czymś pojęcia. Tu zawieje tam zawyje... Nie bez powodu mówi się, że w każdym domu mieszka lekarz ☺️
 
Ale to samo można powiedzieć o Was. Nie docierają żadne argumenty, tłumaczenia i wyjaśnienia... Na każe słowo znajdujesz "coś" 😏
My tylko chciałyśmy powiedzieć że istnieją również bariery psychologiczne ( nie związane z medycyną) które utrudniają zajęcie w ciążę i wtedy odpuszczenie myślenia pomaga. A za każdym razem ktoś odwołuje się do medycznych problemów powodujących niepłodność, starając się wyśmiać na siłę to stwierdzenie. Przecież wiele razy było podkreślenie że jeżeli niepłodność wymaga leczenia, to odpuszczenie myślenia nie pomoże. A dyskusja na siłę jest ciągnięta.
 
Oj to Ty tak nazwałas. Specjalni zostawiłam kropki, już poznać interpretację. No i już widać jaką miarą oceniasz :)

My tylko chciałyśmy powiedzieć że istnieją również bariery psychologiczne ( nie związane z medycyną) które utrudniają zajęcie w ciążę i wtedy odpuszczenie myślenia pomaga. A za każdym razem ktoś odwołuje się do medycznych problemów powodujących niepłodność, starając się wyśmiać na siłę to stwierdzenie. Przecież wiele razy było podkreślenie że jeżeli niepłodność wymaga leczenia, to odpuszczenie myślenia nie pomoże. A dyskusja na siłę jest ciągnięta.
Również nakręcacie dyskusje... Próbujecie robić z siebie pozytywne "bohaterki" tej rozmowy , ale jako postronna obserwatorka widzę, że te posty po prostu zalatuja hipokryzja, bo wypominacie zachowanie, którego same jesteście przedstawicielkami.
 
reklama
Do góry