reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy coś widać ?

reklama
Napisała że zachodzi łatwo ale tych ciąż nie utrzymuje. Więc jak rozumieć. Nie wiem kto tu komu próbuję coś na siłę udowodnić. Serio
i gadaj z taką… Nie utrzymałam 4 ciąż dlatego napisała w liczbie mnogiej! Matko, dlaczego to jest dla Ciebie tak trudne do zrozumienia. Same dopisujecie mi historie - najpierw Pati potem Ty, a po d każdym moim postem jest stopka, gdzie wszystko podane jest jak na tacy!
 
i gadaj z taką… Nie utrzymałam 4 ciąż dlatego napisała w liczbie mnogiej! Matko, dlaczego to jest dla Ciebie tak trudne do zrozumienia. Same dopisujecie mi historie - najpierw Pati potem Ty, a po d każdym moim postem jest stopka, gdzie wszystko podane jest jak na tacy!
rozumie rozumie dobrze, tylko już głupio się przyznać :)
 
A jeszcze chciałam napisać, że jak ktoś zazdrości mi wolnego czasu to polecam karmienie piersią nie dość, że zdrowo i dla mamy i dla dzidziusia to jeszcze można poleżeć ❤️
widzisz, tu mamy przykład złośliwości z drugiej strony, który mógłby trafić na przykry grunt. Ja zawsze marzyłam o karmieniu piersią, ale nie było mi dane, nigdy. Próbowałam wszystkiego i wszystkich, wydałam masę pieniędzy i nie udało mi się poruszyć laktacji :( Może takie mam ciało? W każdym razie ten komentarz też był raczej niepotrzebny, bo po co pisać takie rzeczy? Czytam to wszystko i zastanawiam się dlaczego tak lubimy się ranić.
 
widzisz, tu mamy przykład złośliwości z drugiej strony, który mógłby trafić na przykry grunt. Ja zawsze marzyłam o karmieniu piersią, ale nie było mi dane, nigdy. Próbowałam wszystkiego i wszystkich, wydałam masę pieniędzy i nie udało mi się poruszyć laktacji :( Może takie mam ciało? W każdym razie ten komentarz też był raczej niepotrzebny, bo po co pisać takie rzeczy? Czytam to wszystko i zastanawiam się dlaczego tak lubimy się ranić.
Dokładnie to samo miałam napisać. Mnie też osobiście dotyka ten temat bo też chciałam karmić dłużej niż 2 tygodnie i nie było mi to dane
 
widzisz, tu mamy przykład złośliwości z drugiej strony, który mógłby trafić na przykry grunt. Ja zawsze marzyłam o karmieniu piersią, ale nie było mi dane, nigdy. Próbowałam wszystkiego i wszystkich, wydałam masę pieniędzy i nie udało mi się poruszyć laktacji :( Może takie mam ciało? W każdym razie ten komentarz też był raczej niepotrzebny, bo po co pisać takie rzeczy? Czytam to wszystko i zastanawiam się dlaczego tak lubimy się ranić.

Dokładnie to samo miałam napisać. Mnie też osobiście dotyka ten temat bo też chciałam karmić dłużej niż 2 tygodnie i nie było mi to dane
Przykro mi, że wam karmienie piersią nie wyszło!
Tylko skąd @olka11135 mogła o tym wiedzieć?
 
reklama
widzisz, tu mamy przykład złośliwości z drugiej strony, który mógłby trafić na przykry grunt. Ja zawsze marzyłam o karmieniu piersią, ale nie było mi dane, nigdy. Próbowałam wszystkiego i wszystkich, wydałam masę pieniędzy i nie udało mi się poruszyć laktacji :( Może takie mam ciało? W każdym razie ten komentarz też był raczej niepotrzebny, bo po co pisać takie rzeczy? Czytam to wszystko i zastanawiam się dlaczego tak lubimy się ranić.

Może trzeba było odpuścić zgodnie z radami koleżanek?

Wiesz mi np lekarz powiedział że dziecko za mało waży i trzeba dokarmiać a tego nie robię. Ufam sobie 😊 Więc czasem to nie jest kwestia wydanych pieniędzy, ale też innych aspektów.

Czasem ma się pecha bo np bierze się ciężka chemię i wtedy trzeba po prostu wybrać miejsce zło.
 
Do góry