reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZILAŁT'owe starania

Cześć Dziewczyny :D od dwóch dni śledzę Wasz wątek na forum staraczek 2019, dzisiaj siedziałam do 4 rano, żeby wszystko przeczytać posty Kobitki i Salsy, w tej całej dość "ponurej" atmosferze, były jak promyczki słońca, które przepędzały gradowe chmury :) A przy poście kobitki o stroju policjantki, oplułam się że śmiechu jedząc płatki :D Dobrze, że powstał osoby wątek, nie będzie przynajmniej oburzenia.
Teraz patrząc na wasze nicki, mniej więcej kojarzę historię każdej z Was. Jesteście mega silne i wspaniałe!!! ❤ Opowiem może coś o sobie. Mam na imię Natalia, o maleństwo staram się drugi cykl. I zapewne będę tutaj najmłodsza, mam 24 lata :) I cholera! Zazdroszczę Wam tego poczucia humoru. W dzisiejszych czasach, młodzi ludzie, zachowują się jakby im całe stado kotów zdechło i mają wiecznego kija w tyłku. Tego nie wypada, tamtego nie wypada.. ble ble. A życie im mija. Chciałabym być na miejscu waszych dzieci w przyszłości, bo będą mieć zaj..biste mamuśki :D
Dziewczyny i ratujcie mnie ;P za 4 dni testuje, w terminie spodziewane @, ale do tego czasu zwariuje. Wszystkie rady, żeby zająć czas, nie pomagają
Witaj i czuj sie jak u siebie my Cie z Salsa teoszke przeszkolimy hahahah
 
reklama
Cześć Dziewczyny :D od dwóch dni śledzę Wasz wątek na forum staraczek 2019, dzisiaj siedziałam do 4 rano, żeby wszystko przeczytać posty Kobitki i Salsy, w tej całej dość "ponurej" atmosferze, były jak promyczki słońca, które przepędzały gradowe chmury :) A przy poście kobitki o stroju policjantki, oplułam się że śmiechu jedząc płatki :D Dobrze, że powstał osoby wątek, nie będzie przynajmniej oburzenia.
Teraz patrząc na wasze nicki, mniej więcej kojarzę historię każdej z Was. Jesteście mega silne i wspaniałe!!! [emoji173] Opowiem może coś o sobie. Mam na imię Natalia, o maleństwo staram się drugi cykl. I zapewne będę tutaj najmłodsza, mam 24 lata :) I cholera! Zazdroszczę Wam tego poczucia humoru. W dzisiejszych czasach, młodzi ludzie, zachowują się jakby im całe stado kotów zdechło i mają wiecznego kija w tyłku. Tego nie wypada, tamtego nie wypada.. ble ble. A życie im mija. Chciałabym być na miejscu waszych dzieci w przyszłości, bo będą mieć zaj..biste mamuśki :D
Dziewczyny i ratujcie mnie ;P za 4 dni testuje, w terminie spodziewane @, ale do tego czasu zwariuje. Wszystkie rady, żeby zająć czas, nie pomagają
Super, że tu się odnalazłaś [emoji6] ja mam mieć @ w niedzielę i jeszcze wczoraj miałam spore nadzieje, a dziś trochę przygasly... Plamienie mam jak przed @ aczkolwiek jakaś nadzieja się tli dopóki mi się @ nie rokzreci. Nic więcej Ci nie poradzę jak poprzedniczka - staraj się tu udzielać, czytać, trochę uciekają myśli wtedy. Zaczynasz przeżywać również inne historie i mniej myślisz o swojej. Trzymam kciuki!
 
@pinkmoth a milo nam.. a rozgośc sie.. kobitka przesun dupsko koleżanka nam sie dosiada :) ekspres przy oknie - zrob sobie kawulke :)
Ja Ci powiem tak. Mam wrazenie patrzac na młodzież i mlode osoby. Ale i nie tylko. Jest jedno madre powiedzenie " bułke przez bibułke, hu.a gołą ręką" - ot i tyle w temacie.
Najważniejsze w zyciu to być sobą, nie spinać tylka, nie poddawać sie i cieszyć sie tym zagmatfanym życiem :*
Ja pierd.... jakiego hu... toz to penis jest hahaha
 
  • Żona rozmawia z koleżanką i żali się:
    - Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa.
    Przejęta koleżanka radzi:
    - Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał, rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w dupę, ale tak żeby trochę wystawało.
    - I co, to pomoże? - pyta zdziwiona małżonka.
    - Zobaczysz.
    Mąż przyszedł jak zwykle zalany i żona zrobiła tak jak koleżanka proponowała. Na drugi dzień kilka minut po skończonej pracy mąż wraca trzeźwy do domu i siada do obiadu. Żona zszokowana mówi:
    -A co ty dzisiaj tak wcześnie i w ogóle trzeźwy? Koledzy cię olali?
    - JA NIE MAM ŻADNYCH KOLEGÓW!
 
Pinkmoth dołączam i ja :) cześć dziewczyny, fajnie się Was czyta więc postanowiłam dołączyć do forum :) mam 26 lat, od roku staramy się z mężem o pierwsze dziecko. Póki co bezowocnie. Od czerwca 2018 przyjmuje euthyrox (na początku miałam wynik 1,8, gin stwierdziła że 1,2 to max i udało się osiągnąć ten wynik) oraz bromergon. Wyniki niby ok, przez pięć cykli miałam monitoring i nic. Czekam tylko na weekend kiedy powinna zacząć się miesiączka, jeśli i tym razem się pojawi to mam robić badanie drożności jajowodow. Eh... powoli już się odechciewa tych wszystkich tabletek ciągłych badań i wizyt u lekarza. No i weź tu nie myśl tylko działaj człowieku :) przez cały tamten rok serio miałam ciśnienie żeby się udało, czekałam z miesiąca na miesiąc z nadzieją że tym razem ,,pyknie" jednak tak się nie działo. Ten rok zaczynam inaczej, koniec myślenia o dziecku, czas skupić się na przyjemności i oczekiwać co przyniesie los :)
 
reklama
Do góry