Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZILAŁT'owe starania

Hej dziewczynki i ja melduję się po pracy [emoji16][emoji16]
Jeszcze że szkoły młodego odebrać i weekendzik.[emoji41][emoji41] Mój pojechał zęby zrobić i dopiero w niedziele wraca na szczęście ostatni raz ale mam młodego i was to samotna nie będę [emoji6].
 
reklama
evellin 00 pisze:
Jak sobie radzisz?
Ja strasznie się boję czekania po inseminacji na test. A do tego ovitrelle chyba 10 dni od zastrzyku fałszuje wynik
Kliknij żeby rozwinąć...
Jak radze... Wcale. Mam przeczucie ze @ przyjdzie. Głowa mnie boli juz trzeci dzień. Takie migrenowe widmo przed@. Ale cóż.
Ziedze przed praca i bawie sie z moja małą. Mysle se że jakby to dobrze było jakby miała kogos w swoim wieku do zabawy... Rodzeństwo... Ma niby starszego brata ale o 13lat. Kochają się ale nie rozumieją. Jest miedzynimi przepaść...

A Ty kochana sie nie przejmuj. Jestescmegs silna. Chyba z nas nsjsilniejsza!!! Twoje marzena muszą się spełniać. Myślę o Tobie i o twoim mężu codziennie!!! Bedzie dobrze. Musi! Limit nieszczęść wyczerpany!
 
Niutka43 pisze:
Ja wszystkie badania mam świeże, z listopada 2018 - teraz w poniedziałek idę na prolaktynę ze stymulacją - bo endokrynolog mi mówiła, że w wynikach mam w normie, ale po stymulacji metaclopramidum może wyjść że jest za wysoka, a wtedy są problemy z jajeczkowaniem, jajka rosną słabe i trzeba by to było wyregulować hormonami. Upatruję w tym możliwe trudności, albo w drożności jajowodów (ale tu badanie mam dopiero 18 marca :/, bo mi w lutym przepadło, przez przesunięcie @). Czytałam też gdzieś, że właśnie stres, nerwy powodują podwyższenie prolaktyny, a to wpływa na niemożność zajścia w ciążę. Ja po wielu miesiącach trafiłam w końcu do świetnej ginekolog i endokrynologa i mimo wieku na starania późnego bardzo poważnie i z życzliwością obie podeszły do tematu :). No nic - do czerwca walczę. Też mam syna (a nawet dwóch :)) - który w grudniu kończy 12 lat i ciągle dopytuje się o rodzeństwo bo nie chce podług reszty być najmłodszy :D
Kliknij żeby rozwinąć...
a ha, rozumiem no mój młody to nie chce rodzeństwa tak mu wygodniejuważa ze jego koledzy mają prze chłopanea on ma spokój nikt go nie denerwuje i nie musi nikogo pilnować
 
evellin 00 pisze:
Ja nie mogę taki cyrk o jajka?
Kurde obie strony konfliktu powinny wrzucić na luz. Przecież nie mamy po 15 lat . Warto po prostu przymrużyć oko i się uśmiechnąć.
Po co psuć atmosferę właściwie o nic.
Nie stoję po żadnej ze stron.
Przeczytałam, przewinełam i tyle.
Jesteśmy na różnych etapach życiowych, z różnym stażem małżeńskim i inaczej odbieramy TE sprawy. Trochę luzu i tolerancji trzeba wszystkim. Warto już zakończyć ten temat. Nie szkoda wam czasu na takie bzdury?
Kliknij żeby rozwinąć...
masz rację.jesteśmy już tutaj i temat zamknięty:)
 
evellin 00 pisze:
Lekarz mi kazał przed inseminacją pić wino codziennie aż się okazało że nie będzie inseminacji bo mi wypadało ostatni tydzień grudnia i mieli cały tydzień zamknięte, byłam wściekła bo nikt mi o tym wcześniej nie powiedział, tylko jak zadzwoniłam 2dc.
Piję dalej to nieszczęsne wino i nie mogę się już na nie patrzeć. Do końca życia z własnej woli chyba wina nie tknę bleee. Wypiłam już pół mojej kolekcji hiszpańskich win bo kiedyś zbierałam. Już robię grzańce, dodaję śliwki, pomarańcze , próbowałam z napojem cytrynowym (w es z pomarańczą i napojem często latem się pije)
Ale już nie mogę. Jak otwierałam teraz by zagrzać by dać przyprawę do grzańca to mi się niedobrze zrobiło.
Oby się udała ta inseminacja bo znowu tego nie wytrzymam.
Lubiłam kiedyś dobre wino , ale kieliszek w niedzielę do obiadu czy z jakiejś okazji ale codziennie? Bleee
Kliknij żeby rozwinąć...
Ale zobacz cały dzień na bani :)
bitmoji-20190111105446.jpeg
 
Uda ci się nie teraz to innym razem [emoji7]
Integral pisze:
Jak radze... Wcale. Mam przeczucie ze @ przyjdzie. Głowa mnie boli juz trzeci dzień. Takie migrenowe widmo przed@. Ale cóż.
Ziedze przed praca i bawie sie z moja małą. Mysle se że jakby to dobrze było jakby miała kogos w swoim wieku do zabawy... Rodzeństwo... Ma niby starszego brata ale o 13lat. Kochają się ale nie rozumieją. Jest miedzynimi przepaść...

A Ty kochana sie nie przejmuj. Jestescmegs silna. Chyba z nas nsjsilniejsza!!! Twoje marzena muszą się spełniać. Myślę o Tobie i o twoim mężu codziennie!!! Bedzie dobrze. Musi! Limit nieszczęść wyczerpany!
Kliknij żeby rozwinąć...
 
reklama
Do góry