reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czerwiec 2013

dziewczyny, nie mam sily. przez godzine czasu musialam na sile Adasia trzymac na tych zajeciach z logopeda. Wpadl w szal i nie dalo sie go uspokoic. Musialam go cala sila trzymac rekami i jego nogi pomiedzy moimi kolanami. Po wyjsciu cala sie trzeslam :-( boje sie tylko zeby drugiemu dziecku nie zaszkodzic...... Ale co mam zrobic?? nie mam innego wyjscia :-( Pani logopeda powiedziala ze z czasem bedzie coraz lepiej ale poczatki sa straszne..... Czuje sie wlasnie strasznie fizycznie i psychicznie i chce mi sie strasznie plakac.
 
reklama
Kari nie wiem jak cię pocieszyc... trzeba liczyć na to że Adaś szybko sie zaklimatyzuje i będzie spokojny na zajęciach. Mocno trzymam za Was kciuki. Jesteś dzielna mamuśka.

Dzisiaj pierwszy raz w życiu sama sobie włosy zafarbowałam :D I jestem mega mega zadowolona :) Będę tak częściej robila (korba chyba ty pisałas ostatnio że sama farbowałaś i poszłam w twoje ślady)
Dziewczyny czekam na wiesci z wizyt :) Odpukać dzisiaj tylkoo raz miałam ''cofke'' moze to juz mija?

Teri i jak po kawie? Ciśnienie wzrosło?
 
kari- gdybym mogła to dała bym Ci trochę energii, mam nadzieje że z czasem będzie łatwiej, wiesz czasem kiedy czuję ze nie mam siły do swojej córci, to myslę że takie osoby jak Ty mają dużo trudniej

teri- mnie dziś tez strasznie głowa boli, już 2 kawę pije, dobrze ze teściu górnik przyjechał na chwile i zajmuje się małą

Miałam coś pisać ale mi uciekło, ja też dołączam się do życzeń dla górników(których wśród nas chyba nie ma:-)) i oczywiście wszystkim Basią ( w tym samej sobie).
Dziewczyny piszcie co na wizytach bo czekam na te informacje i oczywiście zdjęcia pociecz- pewnie znowu się okaże ze czerwcówki samych synów rodzą:-), oczywiście życze wszystkim czekającym na synów tych dyndałków ale coś mi się wydaje że niedługo z tych kawalerów będą śliczne księżniczki:-)
 
Kari nie wiem jak cię pocieszyc... trzeba liczyć na to że Adaś szybko sie zaklimatyzuje i będzie spokojny na zajęciach. Mocno trzymam za Was kciuki. Jesteś dzielna mamuśka.

Dzisiaj pierwszy raz w życiu sama sobie włosy zafarbowałam :D I jestem mega mega zadowolona :) Będę tak częściej robila (korba chyba ty pisałas ostatnio że sama farbowałaś i poszłam w twoje ślady)
Dziewczyny czekam na wiesci z wizyt :) Odpukać dzisiaj tylkoo raz miałam ''cofke'' moze to juz mija?

Teri i jak po kawie? Ciśnienie wzrosło?

Tak farbowałam :tak: Czasami też sama sobie farbuję jak nie chce mi się iść do fryzjera, a na dodatek pozwoliłam ostatnio mojemu tacie ściąć sobie grzyweczkę ---zawsze jakaś odmiana :-)

Kari, musisz być silna a z czasem będzie coraz łatwiej z synkiem, początki zawsze są trudne, trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą;-)
 
hej dziewczyny. ja ostatnio tak kiepsko się czuje że nawet siły nie mam wejśc na forum. jak tylko zaczoł mi się drugi trymestr to zaczeły mi się mocne mdłości i straszne osłabienie. a i wogóle wydaje mi się że dzisiaj zaczełam czuc pierwsze ruchy mojego maleństwa jestem mega szczęśliwa
 
Tak farbowałam :tak: Czasami też sama sobie farbuję jak nie chce mi się iść do fryzjera, a na dodatek pozwoliłam ostatnio mojemu tacie ściąć sobie grzyweczkę ---zawsze jakaś odmiana :-)

Kari, musisz być silna a z czasem będzie coraz łatwiej z synkiem, początki zawsze są trudne, trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą;-)
ja czekałam z farbowaniem bo już sama nie wiem czy to szkodzi czy nie ale zaczynam juz sama siebie straszyć w lustrze i wczoraj kupiłam farbę, po 12 tyg juz mogę ?? nic sie dzidzi nie stanie ??
 
mamawikusi dzięki po kawce wzrosło a tego jeszcze mój syn podniósł mi ciśnienie co się rzadko zdarza bo zazwyczaj jest grzeczny no ale wzrosło na 99/58 zawsze to coś i byłam na spacerze to świeże powietrze mnie orzezwiło a i nerwy przeszły :dry:
kari nawet sobie nie wyobrażam co musisz przechodzić mój przechodził bunt 2latka czasem kładł sie na podłogę i tupał nogami i rekami wtedy pamiętam że puszczały mi czasem nerwy jestem z natury nerwusem na szczęście nie trwało to długo jakieś 2 3 miesiące i się uspokoił i wiem że trzeba byc wdety bardzo silnym żeby dać rade to przejść także bardzo bardzo ci współczuje i mam nadzieje że tak jak mówi logopeda bedzie lepiej trzymam kciuki i dbaj o siebie i maleństwo przytulam :-(

DzikaBez to Tobie szczególnie wszystkiego Najlepszego !!!!!
też mysle że połowa z tych chłopaków stwierdzonych w 12 tyg może okazać sie dziewczynkami :tak::tak:

mamusiom które czuja już ruchy wielkie wielkie gratulacje będzie nas juz przybywać ja jeszcze tydzień i bedę już wypatrywać hihi w drugiej ciąży własnie po n14 tyg juz mozna wyczuć w pierwszej podobno puzniej

jeny farbuj spokojnie nic sie nie stanie ja też będe farbować ale chyba u fryziera bo mam duże odrosty i jestem blondynkom a jak farbuje sama to czasem z tych domowych farb jest taki żółtawy odcień a nie lubie go strasznie
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny. ja ostatnio tak kiepsko się czuje że nawet siły nie mam wejśc na forum. jak tylko zaczoł mi się drugi trymestr to zaczeły mi się mocne mdłości i straszne osłabienie. a i wogóle wydaje mi się że dzisiaj zaczełam czuc pierwsze ruchy mojego maleństwa jestem mega szczęśliwa
w 13tyg czujesz już:-) O MATKO ja juz sie tez doczekac nie mogę, chyba padne jak naprawdę coś poczuję:-) tylko ze póki co nawet brzucha za bardzo nie mam:baffled:
 
mamawikusi dzięki po kawce wzrosło a tego jeszcze mój syn podniósł mi ciśnienie co się rzadko zdarza bo zazwyczaj jest grzeczny no ale wzrosło na 99/58 zawsze to coś i byłam na spacerze to świeże powietrze mnie orzezwiło a i nerwy przeszły :dry:
kari nawet sobie nie wyobrażam co musisz przechodzić mój przechodził bunt 2latka czasem kładł sie na podłogę i tupał nogami i rekami wtedy pamiętam że puszczały mi czasem nerwy jestem z natury nerwusem na szczęście nie trwało to długo jakieś 2 3 miesiące i się uspokoił i wiem że trzeba byc wdety bardzo silnym żeby dać rade to przejść także bardzo bardzo ci współczuje i mam nadzieje że tak jak mówi logopeda bedzie lepiej trzymam kciuki i dbaj o siebie i maleństwo przytulam :-(

DzikaBez to Tobie szczególnie wszystkiego Najlepszego !!!!!
też mysle że połowa z tych chłopaków stwierdzonych w 12 tyg może okazać sie dziewczynkami :tak::tak:
hmm no własnie bo ja tak przekonana ze będzie lenka a pani doktor się tak jakiegoś siusiaczka dopatrzyła:-) ale tak jak mówisz jeszcze wszystko sie moze zmienić :-)
 
reklama
Kurde dziewczyny jaki miałam dzisiaj ciężki ranek.
Najpierw pojechałam do Urzędu bo być może uda mi się wrócić od stycznia na prace interwencyjne. Czekałam 1,5h a minutę byłam w gabinecie. Dobrze że jest szansa na powrót.
Przyjechałam do domu i po 10 minutach wróciłam do auta a tam kapeć :szok: na szczęście mój kochany mężuś przyjechał i zmienił mi koło bo musiałam jechać do rodziców. Jednak na męża to zawsze można liczyć :tak:

Miłego dnia babeczki i &&&&&&&&&&&& zaciśnięte za dzisiejsze wizytujące :-)

A i gratuluje dziewczyną które czują juz ruchy maleństwa, zazdroszcze Wam niesamowicie ;-) ja jeszcze nie wiem jakie to uczucie.
 
Do góry