Czerwiec 2013

[_Marys_]

Witam,
Ja na szybciocha..
Mikoto sama sie sobie dziwiw skad ja mam tyle siły na sprzatanie itp, z natury jestem leniwcem, ktory by sie tylko wylegiwal ale Zosia ma slodziaszne wloski a te loczki! Boskie slicznotka :-* a czemu Zosia jeszcze nie spi? Pozna drzemke miala?
Ankaka nie smutaj, moze na gwiazdke sie uda ;-) pisz czesciej ;-) to chyba Ty pokazywalas fotki z mieszkania? Fajne kolorki, a sufit rewelacyjny!
Palin ciekwe menu szykujesz :-) u nas rybka tylko ze sloiczka byla, jakos boje sie podac taka skkepowa :-/ zreszta mamy pelno plotek w Mikoto zamrazalniku, ktore nalowilismy z M na wakacjach w tym roku i dwa lata temu, ale tez jakos sie boje je zrobic i dac Mlodej :-/
Wisienka ale piekna choinka! A jaki zapaszek musi byc niekotee bombki to i ja pamietam z dziecinstwa.
Gosiak ale fajny wozek :-) gladko sie pewnie prowadzi ;-) kciukam za psiaka!
Teri ciekawy pomysl na karpia, a ze tak zapytam co daje moczenie go w mleku i cebuli? Fajnie, ze macie doatep do swierzych rybek :-) a prezent od meza super!
Na szybciocha odposuje bo czas sie klasc, dzisiaj wyszyscilam szafe i wieszak w przedpokoju, drzwi od lazienki i pokoi, takzw troche juz mniej do roboty zostalo :-) oczywiscie pomoc Mlodej bezcenna ;-) pozniej odwiedzily nas moje kolezanki potem wyciszanie, kapiel, mleczko i do lozia i standardowo kitraszenie i czekanie nna spanie. Boje sie troche, ze przyzwyczai sie do tego, ze jestem z nia w pokoju jak zasypia :-/ no nic, kanapki zrobione, ja umyta, M przy kompie.. Czas spac!

 

[gosiak_85]

Wisienko - piekna choinka u mas pewnie babcia gdzieś jeszcze ma pochowane takie bombki !!!

Mikotku - slodkie loczki ma Zosia :*

Pies po lekarzu i hmmmm chloniak to to raczej nie jest wiec odetchnelam z ulga, ale najprawdopodobniej w podgardlu magazynuje mu sie slin a, nie wiem jak lekarka mowi ze do tej pory 2 razy soez tym spotkała i trzeba miec pecha naprawde. Leczenie to albo operacja (co raczej odpada) albo leki i odciaganie tego co jakos czas dzis mu to nakluwala i wylatywal płyn. Pobrala pribke do anazliy i w ciagu 2 dni ma byc wynik. E oczywiscie wkurzony na mnie jakby to moja a tymbardziej Snacka wina byla zanim tu przyjechalam pytalam tyle razy czy jest pewny psa ( transakcja wiazana) mowil, ze tak a to woaze sie z odpowiedzialnością

 

[Wisieńka]

Marys
Ja zawsze mówię ze siłę do sprzątania biorę z ...kurzu. Nie znoszę go a mój najstarszy był uczulony i przyzwyczaiłam się. Ja te moje bombki kupiłam sama. Te z dzieciństwa są u mojego taty niektore mają po 50 lat. Najstarsza moja 20.
Gosiak
Szczęście że to nie chloniak. Uff! A...przez chwilę poczułam się jak twoja babcia co ściągnęła pudła z bombkami ze strychu hehe
Dobrej nocy

 

[mikoto]

Wisienka jest pięknie!


Marys tak, zasnęła przed 16, u.mnie na.kolanach, kiedy rozmawiałam przez telefon z Bona. Obudziłam ja po 40 min, ale to.i tak.było.za.długo :-/ loki są, był jeden jak się urodziła, a teraz już wszystkie z tyłu.się kręcą. Mikotkowy nosi się bardzo krótko od zawsze, włosów kręconych nie miał, ja tym bardziej, bo moje proste jak druty także Zosia chyba na.po mojej szwagierce ;-) a Ty jesteś torpeda!


Gosiak jejku :-( ale się porobiło :-( biedna psina :-(


Zosia usnela godzinę temu. Pozwalam.jeszcze naczynia, sprzatnelam salon i łazienkę i juz melduje się z łóżka. Padam

 

[Wisieńka]

Dobranoc Mikotku. Tak sobie pomyślałam ze i my musimy się zdzwonic. Wyślij mi swój numer jak się zgadzasz.
I ja lecę spać za 5,20 godz. Wstaje !

 

[mikoto]

Wisienka jestem.zaszczycona! <3 priv, śpij dobrze :-*

 

[Palindromea]

Krysia zasypia (w łóżeczku! Sama!), a ja czekam w pokoju aż przy śnie na dobre (zręby nie musieć gonić z drugiego pokoju).

Marys, sloiczki? Miki od ok 8 miesiąca do ust nie bierze (żadnych, ani obiadkow, ani zupek, ani deserów). Dla niego muszą być kawałki. Ryby kupujemy na stoisku, gdzie codziennie mają świeże prosto z hodowli u rodziców to zawsze trafiają się od znajomych zapalonych wędkarzy. Plotki? Takie malutkie idealne na kotlety mielone (nie trzeba wiele roboty, bo mielic można w całości, tylko umyć odciąć łby i wypatroszyć).

Wisienka, choinka cudo!

Gosiak, a może nie chodzi o psa, a o to, że "znowu coś" i E odreagowuje na Tobie (niestety, a fe E). Zobaczysz, jak juz wszystko się ułoży, wyklaruje to i E wróci dobry nastrój.
Dobrze, ze Twoje obawy się nie sprawdziły u psiaka.

Aro dziś odebrał tel od znajomej (ja zajęta byłam), to od razu po głosie poznała, że jest zmeczony totalnie. Dopytywala, czy dzieci nam spać dają i czy wszystko w porządku, czy karmie piersią, bo brzmimy tak jak bym ja się wysypiała, a Aro za dnia pracował, a w nocy obskakiwał dzieci.

A w ogóle z Krysi to chyba będzie chłopczyca. Aro w pracy się często zapomina i mówi o niej jak o chłopcu

Dobra, wszyscy śpią (Krysia z klasą, chłopaki pochrapują). Idę dołączyć do nich :-*

 

[mikoto]

Zosia obudziła się Godzinę temu z płaczem. Od tamtej chwili co chwile płacz i Wrzask. Palec non stop w buzi. Dopiero 10 min.temu wypila przeciwbólowe, bo.nawet buzi nie chciała Otworzyć :-(

 

[_Marys_]

Gosiak dobrz, ze to nie chloniak! Moze Palin ma racje, moze tak odreagowuje? U nas zazwyczaj tak jest, ze jak cos sie psuje (przewaznie chodzi tu o kompa) M ma pretensje do wszystkich w okolo, a najbardziej do mnie
Wisienka U moich rodzicow sa bombki, takie aniolki mamy to maja chybabz 20-25 lat, ale sa cudne, wzielabym do siebie ale boje sie ze sie stluka przy moich kotach :-/
Mikoto u nas na razie kroluja proste wloski (czyli po mnie), mam tylko nadzieje, ze beda gesciejsze niz moje.. biedna Zosia :-( moze juz na wyjsciu jest zabek? Mam nadzieje, ze spicie spokojnie juz! Kiedy J wraca?
Palin nie mam maszynki do mielenia :-/ a wypatroszone i bez lebkow sa, bo M od razu to robi jak wraca z ryb ;-)

Ciezko sie wstawalo a to dopiero wtorek :-/ mam tylko nadzieje, ze uda mi sie wyrobic z robota do piatku i noe bede musiała przychodzic do pracy..
Spokojnego dnia!

 

[ankaka.]

oprocz dzisiaj jeszcze 3 razy i wolne. Niech to zleci !