marcelinoowa
Fanka BB :)
Anisiaj ja też chciałam rodzić św Zofii. Chodziłam tam do lekarzy, byłam nawet w takim programie "Zdrowie mama i ja", byłam w szkole rodzenia.... i co? Mój mały tak się pośpieszył, że dojechaliśmy do najbliższego szpitala - Bródnowskiego, gdzie urodziłam w 1,5h Tak więc i teraz mogę sobie planować, a co będzie, to się okaże... podobno drugi poród jest szybszy...
Polindromea fajnie, że wychodzisz za mąż teraz w takiej formie jak opisujesz... to najlepsze rozwiązanie. Sam ślub bez ceregieli.
Ja ze swoim M jestem 12 lat (od liceum) ) ale pobraliśmy się dopiero w tym roku w lipcu, a dodam, że mamy synka 4-letniego.
Gdy zaszłam w ciążę niektórzy namawiali, zastanawiali się co dalej... a ja sobie wymarzyłam prawdziwe wesele, z suknią, fotografem... i plenerem nad Morskim Okiem. Gdybym była wtedy w ciąży, nie podołałabym ze wszystkim. Nie wspomnę o tym, jaki to stres przygotowywać całą ceremonię, zaproszenia (bo sami robiliśmy), dograć szczegóły, na które tak abrdzo zwracam uwagę, nie wspominając o wieeelkich kosztach... )
Tak więc popieram!! I czekamy na zdjęcia !! )
Polindromea fajnie, że wychodzisz za mąż teraz w takiej formie jak opisujesz... to najlepsze rozwiązanie. Sam ślub bez ceregieli.
Ja ze swoim M jestem 12 lat (od liceum) ) ale pobraliśmy się dopiero w tym roku w lipcu, a dodam, że mamy synka 4-letniego.
Gdy zaszłam w ciążę niektórzy namawiali, zastanawiali się co dalej... a ja sobie wymarzyłam prawdziwe wesele, z suknią, fotografem... i plenerem nad Morskim Okiem. Gdybym była wtedy w ciąży, nie podołałabym ze wszystkim. Nie wspomnę o tym, jaki to stres przygotowywać całą ceremonię, zaproszenia (bo sami robiliśmy), dograć szczegóły, na które tak abrdzo zwracam uwagę, nie wspominając o wieeelkich kosztach... )
Tak więc popieram!! I czekamy na zdjęcia !! )