reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

a nie wiecie czy Łaciate jest pasteryzowane? :szok:
szynek, wędlin w ogóle nie jem bo nie mam ochoty, ale pasztet? Uwielbiam i boli mnie to, że nie mogę tak często jeść :-(
 
reklama
zieloną herbatę wolno oczywiście, jesli ci nei przeszkadza że jest moczopędna
to czego nie wolno to przede wszystkim surowizna - mięso, ryby, mleko [w sensie niepasteryzowane], sery z niepasteryzowanego mleka
trzeba dokładnie myć warzywa
to tak z grubsza - oprócz oczywistości typu alko ;-)

sos zakładam że zagotowałaś - więc jakby coś było w tych serach to pewnie wybiłaś wszystko co do nogi
surowe mięcho jest dlatego zakazane że można się zarazić paskudami typu listerioza czy toxo

jeśli chodzi o moczopędność - to ja zawsze miałąm dobre zamki :-D więc jak pochodzę 3 razy w ciągu dnia więcej - ok.

Rozumiem, że surowych ryb nie można - czyli np sushi (i tak tego nie lubię ;-)) nie mogę mleka prosto od krówki, ale już np łaciate tak?.
Dobrze, że makaron nie zabroniony - ten mogę jeść ciągle - i nawet brak sosu mi w tym nie przeszkadza :-D
 
mleko prosto od krowy po przegotowaniu można - nie można na surowo, podobno nie dotyczy to twarogów - nie wiem czemu, wolę nie ryzykować ;-)
wszystko co jest pasteryzowane, lub sterylizowane można - ser typu camembert czy brie - jak jest z pasteryzowanego mleka można [np. turek takie robi] - jednym słowem czytać etykiety
sushi odpada, tatar odpada, surowe wędliny, wędliny i ryby wędzone na zimno - odpadają
 
Właśnie dzisiaj wciągnęłam całą makrelę wędzoną prawie, ale to na ciepło więc można :) Z całą pewnością mogę przyznać, że ciąża uczy czytać etykiety na produktach ;)
 
mleko prosto od krowy po przegotowaniu można - nie można na surowo, podobno nie dotyczy to twarogów - nie wiem czemu, wolę nie ryzykować ;-)
wszystko co jest pasteryzowane, lub sterylizowane można - ser typu camembert czy brie - jak jest z pasteryzowanego mleka można [np. turek takie robi] - jednym słowem czytać etykiety
sushi odpada, tatar odpada, surowe wędliny, wędliny i ryby wędzone na zimno - odpadają

o, czyli wygląda na to, że makreli nie można - a się nią lubię zajadać. Dobrze, że zapytałam bo bym jadła i jadła... :baffled:

Wędliny przeboleję - czego się nie robi dla maluszka ;-);-)
 
hejeczka wieczorkiem
Ja to mam juz dosc tych objaw dzis to mnie tak z bolu zginało ze nawet zgiac sie w pol nie moglam a tak mnie zginalo jak mi nie przejdzie przez noc to ide jutro do szpitala bo moze to byc ze zmeczenia
A co do jedzenia to za niedlugo okarze sie ze nic kobiecie jesc w ciazy nie bedzie bo wszystko jest chemią a najwiecej chcemi jest w tych paczkowanych rzeczach jak miesą co wiem o tym najlepiej bo kiedys sie robilo przy pakowaniu tego świństwa śmierdzącego i dlatego wole kupić sobie świniaczka ćwiartke czy polówke i wiec co mam i co mrożę w zamrażalce. W przyszlym tyg okaże sie czy dostane prezent na swieta na ktory juz czekam od wrzesnia czyli czy bede miala wkacu swoje mieszkanie ja zmykam sapc bo ostatnio chodze nie wyspana
 
a ja przez ostatnie dwa dni wciągałam pstrąga wędzonego na zimno na śniadanie i teraz omało zawału nie dostałam:szok::szok::szok:
naprawdę moze to zaszkodzić płodowi ???????
 
reklama
Jeny79 to od dzisiaj ogranicz, bo według specjalistów ryb wędzonych na zimno jeść się nie powinno, bo obróbka nie zabija bakterii które mogą takie ryby mieć (listerioza). Ale bez paniki to nie znaczy, że zaszkodziłaś maluchowi :)
Można jeść ryby wędzone na ciepło, takie jak np makrela (ariena jak masz ochotę na makrelę to możesz). Jednak specjaliści radzą nie przesadzać w ogóle z wędzonymi rybami, bo coś tam mają szkodliwego w dużej ilości :)
Ogólnie najlepiej w ciąży jeść śledzie (ale nie te z solanki) i dorsza, z tuńczykiem też nie przesadzać.
Szczerze to ja z przymrużeniem oka podchodzę do tych wszystkich wytycznych. Najważniejsze to zero alkoholu, chociaż nie powiem, że nie tęsknię za winkiem ;) zero surowych ryb, niepasteryzowanych przetworów mlecznych i umyte warzywa i owoce :)
 
Do góry