reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Teri ale super się Daria wybawiła :-)
Gosiak ja bym sie chętnie zamieniła na Wasze + 8. Na mrozie się nie pospaceruje za długo :sorry:
Justa właśnie Laura nieznosi rękawiczek. Zaraz zdejmuje a rączki potem zimne. Dobrze że chociaż kapci w domu nie zdejmuje. Śliczny duży Filipek :-) Laura też lubi grzebać w cukierkach :-p
Ja bym chyba zrezygnowała z balu jak z kasą krucho.
 
reklama
Kingusia ale super! U nas śniegu jak na lekarstwo :-/


Gosiak Zosia juz 3. Tydzień bez drzemki :-/


Teri u Was prawdziwa zima :-D Daria jest śliczna!



Justa super,że będzie impreza. Nie wiem.co Ci doradzić w takiej sytuacji. Ja bym pewnie miała te same dylematy. Niech mąż podejmie decyzję :p Filip ma niesamowitą urodę <3


Kingusia dokładnie, na mrozie spacery krótsze :-/


My znów na spacerze. Ten będzie krótszy. Zofia nie usnela, także mam nadzieje ze świeże powietrze da jej energii do wieczora. Mikotkowy oszalał. Generalnie wysprzatal kuchnie i łazienkę :-o
 
Heloł

Nocka podobna do poprzedniej. Wieczorem ja usypiałam Mikołaja i zasnęłam z nim. Dopiero przed 1 Aro obudził mnie, bo Krysia wolała jeść. Nafutrowała się i spała do rana. Kolejne amciu było po 5 i potem spała do 9.
Mikołaj dopiero koło 4 zaczął trochę miałczeć, Aro poszedł do niego i spali do 7. Potem jeszcze leżeli, choć Miki czekał kiedy zwiac ojcu z łóżka.

Mikoto jak noc Zosina? Oby babci nie było nic poważnego &&&&
Z tym nabiera niem sił jak Aro w domu jest ciężko. Zazwyczaj to jestem właśnie bardziej zmęczona i fizycznie i psychicznie.

Wisienka, super że sama robisz przebrania. Mnie mama tez robiła (jeden do dziś krąży po rodzinie) i tez bym w przyszłości chciala. Takie są najcenniejsze, no i nie ma strachu jak się zniszczy czy półkami, ani, ze ktoś będzie miał to samo. Dla pogaduch warto nie spać (szkoda, ze tylko pogaduch ;-) )
A czy ja jestem w stanie zdążyć za Mikim? :p

Ankaka, podaj adres. Wyslemy Ci czerwcowkową łopatę do za kopania dola. Smutom precz!!!

Gosiak, jeśli oferty kupna nie są dla was zadowalające to może faktycznie warto wynająć?

Laura, jesteś przecudna! Zazdroszcze Wam tych zabaw na śniegu.

No i więcej juz nie nadrobić, czas się brać z Mikim za obiad (baba ziemniaczana). Czekalismy na położną, ale cos nie przyszła. Nawet nie dala znac, :-( szkoda.

Może później uda się resztę doskrobać
 
Mikoto czyżby Zosia już odstawila drzemka ? Daria miała dni bez ale ostatnio znów śpi w dzień O tak zima u nas na całego mrozik szczypie w policzki Mikotowy jest niemożliwy! !!!jak babcia poszła do dzieci?
Justa o tak dobrze to nie ma jeszcze się zdarzy kupka w pieluszke nie tak szybko Filipek cudny kawaler wystrojony Daria też bała się Mikołaja Co do balu to ciężka sprawa i kasy szkoda i balu szkoda
 
Ostatnia edycja:
P już pojechał do pracy. Toś dziś bez drzemki. Poloze ich szybciej.
Justa
Tosiu też się bal się Mikołaja w przedszkolu. W domu już nie. Filip śliczny.
Teri
Świetna zima i piękna Daria. Jak wam dobrze ze możecie wyjść

Mikotku
Dobrze że J w domu dziala. Ja bym chętnie wyszła na spacer. A tak to na okrągło sprzątam. Mam konflikt z P w sprawie choinki. Już jak ja przyniósł to mówiłam ze jest mocno nieswieza. A teraz sypie się tak ze jak wrócimy będzie ja rozbierał. Sam za karę. A my przez to nie będziemy mogli się nią cieszyć. Cóż on często daje sobie coś wcisnąć ... Chyba kupimy sztuczna w końcu
Palin
Moja mama też robiła mi sama to chyba przechodzi z pokolenia na pokolenie

Pisze posta godzinę. Już mam na nowo ciastoline wszędzie
 
Moje maluchy śpią. A ja z maseczką straszę;)
Marys
Żeby szybko przeszło życzę
 

Załączniki

  • 1419962553978.jpg
    1419962553978.jpg
    12,4 KB · Wyświetleń: 50
Czesc dziewczyny.Ciesze sie,ze chorobki maja sie lepiej. Szkoda tylko tych poplakujacych w nocy bidulek. U nas to samo:(

Mikotku jak babcia? Szkoda,ze moj eM nie bierze sie sam za porzadki. Ucaluj niejadka.

Slicznie wygladaja nasze czerwcowkowe damy na tle sniegu:)

U nas te dni tak uciekaja,czasu brakuje na wszystko.
Wczoraj w nocy bylam wyrwac osemke..tak wiec dzisiaj jestem padnieta,bo dopiero w poludnie przestala saczyc mi sie krew:(

Mala ma ostatnio ulubiona zabawe-z 20razy dziennie rozbiera sie,idzie po chusteczki nawilzane i suche i myje sobie pisie,pozniej probuje zalozyc sobie pieluche..widok komiczny;)

Milego wieczorku,przespanej nocki.Buziaki
 
Palin pięknie Krysia je, fajne odstępy. Ile wizyt będzie położna??? U nas była tylko raz :-/


Teri na.to wychodzi :-/ przynajmniej wózek wyniosłam z domu. Wyobraź sobie, że poszedł mój dzidziuś, 80 latek :-( naprawdę już nie mam.słów do nich :-(


Wisienka a to pech z ta choinka :-( ale wiesz, sztuczna to fajne rozwiązanie, mimo że żywa to Prawdziwy klimat. Ja juz naprawdę totalnie oszalalam, bo.kilka dni temu zawarłam.umowę z siostra, robimy wymianę, ona moja choinkę, a ja Jej. Wielka szkoda sztuczna. Nasza jest za mała na ilość Ozdób :p Tosiu chyba lepiej zasypia bez drzemki w dzień? Jesteś śliczna nawet e maseczce! Oczy masz cudowne!



Emcia jak się czujesz? Pamiętaj, bu nie pić kawy, nie schylac się gwałtownie, nie dźwigać u przede wszystkim nieopłacalne niczym ust. Aby nie wypłukać skrzepu. Dlaczego w.nocy wyrwany? Tak bolało? :-( Tule Cie mocno <3 zagon teraz męża do pomocy, naprawdę nie ma żartów :-(



Tyle co wrocilysmy ze spaceru,przyszli goście. Kuzynka z synkiem. Wyszli godzinę temu. Zosia właśnie zasypia. Idę ogarnąć chałupe.
 
reklama
Do góry