reklama
teri114
Fanka BB :)
Wisienka pięknie napisałaś nic dodać nic ująć
ależ masz jeszcze pyszności u nas już ciast nie ma ale czekam jeszcze z dietą niech Nowy rok minie
zdrówka dla Tosia
Mikoto o nie na pewno w tym wieku nie był tak rozwinięty pampersy pożegnaliśmy dopiero na 2,5 roku a i mowa też jakoś po 2 urodzinach ruszyła ale Daria właśnie przy Dawidzie się wyrabia on non stop z nią rozmawia uczyl ją ostatnio jak mamy wszyscy na imię i wie tylko że mama to mama a tata to Lesio![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mikoto o nie na pewno w tym wieku nie był tak rozwinięty pampersy pożegnaliśmy dopiero na 2,5 roku a i mowa też jakoś po 2 urodzinach ruszyła ale Daria właśnie przy Dawidzie się wyrabia on non stop z nią rozmawia uczyl ją ostatnio jak mamy wszyscy na imię i wie tylko że mama to mama a tata to Lesio
Ostatnia edycja:
Wisieńka
Fanka BB :)
Wisieńka
Fanka BB :)
Teri
Ja myślę że Tosia rozwój to też duży wpływ Mili. Daria jednak od zawsze była bystra i pewnie dlatego jest między innymi tak do przodu
A z moim podejściem było różnie. Kiedyś przy Mili taka jedna kolezanka mi przemowila do rozumu kiedy praca, nie przespane noce, częste wyjazdy P doprowadzaly mnie do szału i narzekania. Ona mi uswiadomiła że trzeba patrzeć przez różowe okulary i pamiętać że to wszystko to tylko etapy. I to fakt. Można samemu sobie obrzydzic macierzyństwo, prace , męża a w efekcie życie. Zauważyłam ze kiedy ja jestem wesoła dzieci są grzeczniejsze. Staram się nie narzekać za bardzo i cieszyć się tym co mam. Natura ludzka czesto jest taka że " w zimie za zimno w lecie za gorąco "! Jak jestem zdrowa i hormony mi nie buzuja to chyba mi wychodzi takie Polyannowskie podejście. A na kłopoty i zmartwienia najlepsza jest rozmowa, wygadanie się.
To sie po wymadrzałam.
No i powiedzcie co maluchom może być ? Martwię się. Nie mają objawów prócz gorączki
Ja myślę że Tosia rozwój to też duży wpływ Mili. Daria jednak od zawsze była bystra i pewnie dlatego jest między innymi tak do przodu
A z moim podejściem było różnie. Kiedyś przy Mili taka jedna kolezanka mi przemowila do rozumu kiedy praca, nie przespane noce, częste wyjazdy P doprowadzaly mnie do szału i narzekania. Ona mi uswiadomiła że trzeba patrzeć przez różowe okulary i pamiętać że to wszystko to tylko etapy. I to fakt. Można samemu sobie obrzydzic macierzyństwo, prace , męża a w efekcie życie. Zauważyłam ze kiedy ja jestem wesoła dzieci są grzeczniejsze. Staram się nie narzekać za bardzo i cieszyć się tym co mam. Natura ludzka czesto jest taka że " w zimie za zimno w lecie za gorąco "! Jak jestem zdrowa i hormony mi nie buzuja to chyba mi wychodzi takie Polyannowskie podejście. A na kłopoty i zmartwienia najlepsza jest rozmowa, wygadanie się.
To sie po wymadrzałam.
No i powiedzcie co maluchom może być ? Martwię się. Nie mają objawów prócz gorączki
madzia128
Fanka BB :)
Wisienka kocham Cię za te mądrości ♥ Nie wiem czy zdołam sobie wytłumaczyć że z nieprzespanych nocy można się cieszyć ![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Cudnie się Twoje dzieci bawią
Teri wiem że to tylko kropelka ale Tymcio dziś wołał Tymcio![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Cudnie się Twoje dzieci bawią
Teri wiem że to tylko kropelka ale Tymcio dziś wołał Tymcio
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Wisieńka
Fanka BB :)
Madzia
Z nieprzespanych może nie Ale że miałaś dla kogo ich nie przespać już tak.
BRawa dla Tymcia !
Z nieprzespanych może nie Ale że miałaś dla kogo ich nie przespać już tak.
BRawa dla Tymcia !
madzia128
Fanka BB :)
Wisienka masz rację-to ważne mieć dla kogo wstawać-nie ważne czy rano czy w środku nocy ![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A przepis na pyskowanie prawie nastolatka i bunt prawie dwulatka? :-)
Byliśmy pooglądać stajenke ruchomą w bazylice. Tymcio zahipnotyzowany
Były tam też żywe zwierzątka.. chyba czeka nas wyprawa do zoo na wiosnę ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Zdjęcia nie dało się zrobić. Tylko takie![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A przepis na pyskowanie prawie nastolatka i bunt prawie dwulatka? :-)
Byliśmy pooglądać stajenke ruchomą w bazylice. Tymcio zahipnotyzowany
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Zdjęcia nie dało się zrobić. Tylko takie
Załączniki
Wisieńka
Fanka BB :)
Madzia Ale piękna szopka ! Cudna ! Na pewno było przyjemnie.
A przepis. Trzeba kochać MĄDRZE być konsekwentnym, nie dac się sprowokować, nie wstydzić się za dzieci , postawić granice..... i przeczekać. Pamiętaj to tylko etap. Ściskam na płasko.
A przepis. Trzeba kochać MĄDRZE być konsekwentnym, nie dac się sprowokować, nie wstydzić się za dzieci , postawić granice..... i przeczekać. Pamiętaj to tylko etap. Ściskam na płasko.
Kingusia91
Fanka BB :)
Ufff wróciliśmy... padam na twarz. Laura cały dzień nie spała. Dopiero w drodze powrotnej zdrzemnęła się troche.
reklama
madzia128
Fanka BB :)
Kingusia a gdzie byliście? Bo nie doczytałam
Wisienka muszę zabrać się za moje nieletnie etapy i za kilogramowy również-moze wspólne ćwiczenia z chłopakami ;-)
Wisienka muszę zabrać się za moje nieletnie etapy i za kilogramowy również-moze wspólne ćwiczenia z chłopakami ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 868
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: