Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Miki śniadanie zjadł, Krysia juz też i zasypia. Zupa gotowa, makaron ugotowany. Więcej zadań nie pamiętam, bawiły się z Mikim.
Gosiak, szkoda, ze taka wczesna pobudka, ale dobrze, że noc minęła spokojnie. Ja unikam spacerów, bo nie ma gdzie, a prowadzać Mikiego po ulicy to bez sensu. Na place zabaw mamy kawałek, Miki w drodze powrotnej chciałby tylko na ręce. Zresztą teraz te place mokre, niefajne. A i nie poszaeje z nim, jak będę miała wielki Krysiowy tobołek. Na szczęście dziś Aro wraca wcześniej, mamy weekend to trochę wyjdziemy. Byle pogoda pozwoliła.
Wenusjanka, kciuki za taka budżetową prace. Ale Słodkości masz w tej kuchni ;-)
Teri, biedna dupka Darii :-( budzi się w niej instynkt lalkowo - macierzyński? ;-)
Telefon się rozdawania. Kurierzy się meldują, że dziś będą. Prezenty jadą!!!!!
Gosiak, szkoda, ze taka wczesna pobudka, ale dobrze, że noc minęła spokojnie. Ja unikam spacerów, bo nie ma gdzie, a prowadzać Mikiego po ulicy to bez sensu. Na place zabaw mamy kawałek, Miki w drodze powrotnej chciałby tylko na ręce. Zresztą teraz te place mokre, niefajne. A i nie poszaeje z nim, jak będę miała wielki Krysiowy tobołek. Na szczęście dziś Aro wraca wcześniej, mamy weekend to trochę wyjdziemy. Byle pogoda pozwoliła.
Wenusjanka, kciuki za taka budżetową prace. Ale Słodkości masz w tej kuchni ;-)
Teri, biedna dupka Darii :-( budzi się w niej instynkt lalkowo - macierzyński? ;-)
Telefon się rozdawania. Kurierzy się meldują, że dziś będą. Prezenty jadą!!!!!