Hej kochane!!!
po długiej nieobecności melduje się, że żyje!!!! Jestem już na zwolnieniu choć jeszcze do pracy muszę skoczyć skończyć pewne sprawy, bo co chwilę ktoś z pracy dzwoni i czegoś chce....
Jak wiecie albo i nie będziemy mieli synka
Imię nr 1 : Teodor :-) nie wszystkim się podoba ale ja jestem zakochana w tym imieniu. Bartek jeszcze kręci nosem ale powoli sie przekonuje
Aktualnie ze względu na moją skrócona szyjkę w tym tyg jest u mnie o moja mama, bo mąż ma drugą zmianę i miałabym problem z wykąpaniem Natalki ale dzięki Bogu mamusia pomaga
Jakiś czas temu staraliśmy się o kredyt i niestety ostatnio dostaliśmy odmowę więc nadal stoimy w miejscu z remontem już od roku ... z pozytywnych wiadomości mój mąż skończył remont u swojej siostry i więcej czasu teraz jest z nami
Natalka z dnia nadzień ma co raz to dziwniejsze pomysły :/ Ostatnio jej najlepszym miejscem zabaw jest psie legowisko i najlepiej wtedy kiedy nie jest poodkurzane i jest na nim piach.... najlepsza zabawa. Po za tym moje dziecko co raz wiecej mówi tzn jak ją o to poproszę
Umie mówić lampa-pa, pies-hau, kot-miau, konik-iha, lala-lala, Nerek- neee, picie-piiii, chrupki- bu, misiu- mii, auto-ato, no i oczywiście mamo, tato, babo :-) Lata, biega, szaleje... na zakupach jest nie do ogarnięcia... Ale kocham ją najbardziej na świecie :-):-):-)
A teraz o świętach
Oczywiście juz się nie mogę doczekać!!!! W tym roku jedziemy na wigilię do mojej siostry i zostajemy na noc więc będziemy cały dzień z moja rodziną
Pierwszy dzień Świąt do teściów, a w drugi do moich rodziców
Cudownie
Mieliśmy już w tym tygodniu kupić choinkę i przystroić dom ale niestety w piątek dopiero bedziemy mieć kasę ... ale dzięki temu choinka będzie mniej obsypana na Wigilię
Gosiak- ta kupka u Natalki bardzo często tak wyglądała ale ja szczerze mówiąc jakoś uważałam to za normalne, bo z dzieckiem było ok
Jeżeli chodzi o psa to wiem o czym piszesz... mój mąż ostatnio chciał Nerka wywieźć, bo strasznie nam narozrabiał... mianowicie wrociłam z pracy pół godziny za późno i niestety nie wyrzuciłam smieci...więc Nerek poczęstował się brudnymi pampersami, rozszarpał wszystkie śmieci po całym domu po czym narobił cztery razy na własne posłanie... jak weszłam do domu to nie wierzyłam własnym oczom ale co miałam zrobić jak wiem, że to nasz wina, bo za długo był sam..Niestety B. tego nie rozumie, że takiego psa trzeba wybiegać ja niestety teraz już nie wybawie się z nim i pies jest niewyżyty a jeszcze jak siedzi w domu ponad 8 godzin to go nosi...Tak więc u nas tez walka o psa...
Mikoto- tto ile zębów juz ma Zoisia?? To juz 5 jej idą? Natalka męczy się z trójkami
Teri- pierniczki piękne
My jutro mamy zamiar pierniczyc
Ankaka- Boziu kiedy ja byłam na jakimś koncercie, imprezie, chociażby na spotkaniu z koleżankami....może ze 2,5 roku temu... Nie smuć się pewnie jeszcze nie raz zbawisz na koncercie
Emka- Natalce tez zdarzają się dni bez drzemki ale wtedy jest katastrofa, bo od godziny 17:30 jest tak marudna, że nie da sie wytrzymać i tez później ma problemy z zaśnięciem
Palin- kochana mam nadzieję, że bedę sobie tak radziła z dwójką jak Ty
:-)
Kingusia- u nas dzisiaj też coś z ciśnieniem mi się cały dzień kręciło w głowie myślałam, że to z racji mojego stanu ale moją mamę też głowa bolała i ogólnie kiepsko się czuła.