Czerwiec 2013

[mikoto]

Jestem. Byłysmy w Lidlu i Biedronce. Z cięższych rzeczy do kupienia została jeszcze woda. Zosia śpi, zjadłam i biorę się za ogarnięcie kuchni.


Emka to tez miałas swoje przeżycia w tym temacie :-(


Anula :-* <3 Kochana, może j
Moja historia będzie przestroga, na leczenie ósemki wydałam kilka stów, po to tylko by po roku ja wyrwać. Lekarz chciał ją jeszcze ratować, ale powiedziałam,żeby rwal, bo nie mam czasu na *******y, wtedy robiliśmy elewacje i dach,także ciągle byłam w trasie :-/ co do Tosi, chyba taki wiek??? Przeczekać, ale tłumaczyć. Tłumaczyć i nie reagować. Nie reagować,ale potem znów tłumaczyć :-/



Palin :-( Zosi Wychodzi ostatnia piątka, 20. Ząb. Kochana, dalej szukacie mieszkania?



Wenusjanka bardzo mi przykro :-( historia tragiczna :-( macie jakichś sąsiadów? Gdzie obiecane zdjęcia?



Gosiak :-*



Dzisiaj w Biedronce są świetne książeczki po 14,99. Zosia wybrała klub przyjaciół Myszki Miki, chociaż argumentowałam o Kubusia Puchatka za to sobie kupiłam, w rewelacyjnej cenie, perfekcyjny rok z perfekcyjna panią domu potem jeszcze spacer i do domu. Po obiedzie pojedziemy jeszcze do Mrówki. Potrzebuje kilku rzeczy na choinkę. A od dzisiaj w home you -50 na ozdoby ;-) czekam na taką ofertę w eurofiranach

 

[Kingusia91]

Mikotku jakie te książeczki? Laura uwielbia klub przyjaciół myszki Miki :-)

Ja zdycham... czuje się jakbym w ciąży by Od rana mnie mdli, 2 razy wymiotowałam i w sklepie prawie zemdlałam.

 

[mikoto]

Mikotku jakie te książeczki? Laura uwielbia klub przyjaciół myszki Miki :-)

Ja zdycham... czuje się jakbym w ciąży by Od rana mnie mdli, 2 razy wymiotowałam i w sklepie prawie zemdlałam.

Książeczki wszelkiego rodzaju, z naklejkami,szablonami do rysowania, puzzlach, w twardych oprawach, Że miękkimi i twardymi stronami. Kingusia, co się dzieje? Masz podstawy by myśleć, że to ciąża? Może wirus? Mąż ma jeszcze urlop?

 

[Kingusia91]

Mąż w domu. Ja bez zmian. Co zjem to wymiotuje. Biorę tabletki więc nie dopuszczam opcji że to ciąża

 

[Wisieńka]

Witam
Nie nadrobię bo nie dam rady, dlatego proszę przyjmijcie mnie na egoistę! Znaczy pisze o sobie. Ale tylko 1 post.
Już chyba zebrałam się do kupy. Tęsknię, oglądam film i zdjęcia, przeżywam jeszcze raz i jeszcze raz ale jestem już sobą poza tym.
Już w weekend dekorujemy dom. Choinka, girlandy itp. Porządki utkneły w martwym punkcie więc dziś podgonię ciut, ciut. A skończe w weekend.
Choinka będzie kolorowa, bajeczna i migocząca bo taką lubią dzieci. Mila produkuje cudeńka więc i one zawisną. Pierniczki musowo. Pieczone będą w piątek, częśc z nowego, częśc ze stargo przepisu.
Tosiu dziś po szczepieniu. 13 kg, wzrost nie znany. Bardzo gorączkuje a ja się martwię bo nigdy nic mu nie było.
Idę do obowiązków domowych i przyjemności z maluchami
....wróciłam

 

[_Marys_]

Madzia wow kobieto, kiedys Ty to wszystko ogarnela?! kolejna perfekcyjna pani domu!
Gosiak ojej to faktycznie polecieli z ta cena :-/ oby sie udalo!
Robaczku przeprowadzasz sie do Wawy? Widocznie Hubis jeszcze potrzebuje mleczka w nocy, Karina tez czasem się budzi, ale rzadko. Ona sama juz od stycznia zasypia ale cosik jej sie poprzestawialo od 2 tyg i nie chce isc sama spac, I do tego jeszcze histerie odstawia jak tylko wejdzie sie do pokoju :-/
Mikoto niech te zeby dadza juz Zosi spokoj! Kolejna bohaterka! Probowalam z nim rozmawiac ale to na niego dziala jak plachta na byka :-/ wersalka ostatecznie albo by musiala zostac albo musielibysmy ja wyrzucic bo jest za mala dla nas dwojga, a w szczegolnosci dla M :-/ niestety nie mam kiedy zrobic mu takiej 'niespodzianki' a przed faktem go nie postawie, bo najpierw trzeba kase nazbierac, ewentualnie brac na raty :-/ hmm.. Zebym sie wyspala w koncu to potrzebuje miesiaca, zeby tak spac ;-) ale nie bylo zle rano ;-) ja z natury jestem spiochem
Emka mam nadzieje, ze brat troche po tamtej akcji zmadrzal :-/
Anula co do 8 to mi dentysci mówili, ze nie ma sensu ich naprawiac tylko najlepiej od razu rwac, bo prędzej czy później beda do usunięcia.. ale to tylko opinia dentystow u ktoeych ja bylam ;-) Tosia to tak jak Karina, wpada w histerie i koniec :-/ nie jestes zla mama, moze poprostu Tosia ma taki okres? Palin ta co ja czytalam to byla o niemowlakach a Miki w lozeczku tez 'chodzil' po calym w nocy? Ja rozumiem, ze pozniej dla Mlodwj ma byc wersalka, ale ja sie boje, ze ona dobra bedzie dopiero za jakies 5 lat dla niej, bo wczesniej moze spadac :-( nie ma co sie dziwic ze padlas, wykorzystuj Ara poki jest abyś nabrala sil!
Wenusjanka straszne przezycie :-( wspolczuje :-(
Wisienka ladna wage ma Tosiu :-) oby goraczka szybko minela :-( u nas tez nigdy nic sie nie dzialo, ale pielegniarka mnie ostrzegla, ze wyjdzie reakcja na raczce i tak faktycznie bylo, ale po sodzie przeszlo szybko.
Kingusia moze jakis wirus albo cos zjadlas?

Ja dzisiaj w koncu wrocilam po pracy do domu, M zrobil zakupy, wiec na szybko obiad zrobiliśmy chyba wczorajsza nauczka cos mu dala zrobilam mu afere przez tel taka jak on mi robi jak nie ide do sklepu jak jest moja kolej, i mu potwm powiedzialam, ze on sie tak wlasnie zachowuje w stosunku do mnie.. Moze w konch cos go ruszy do myslenia..

 

[Wisieńka]

Maryś moze, chociaż wiesz, mężczyźni myslą inaczej A co z tą sodą?

 

[madzia128]

Ł wrócił szczęśliwie z Kielc. Jakaś niespokojna cały dzień byłam. Tyle nieszczęść wokół. Wczoraj mama mi mówiła że mąż naszej fryzjerki zmarł tragicznie. Rok temu wprowadzili się do nowego domu. Dwie córeczki. Młodsza 7 lat.
Życie jest niesprawiedliwe

Tymek szaleje z tatą. Ja wreszcie robię menu na sobotę. Dziś pochowałam za małe Tymkowe ciuszki na jutro czekają ciuchy Matta.

Egoistka ze mnie. Buziaki :*

 

[_anula]

A ja siedze i odpoczywam, tzn probuje Luka robi nadgodziny... wyjdzie po 19 :-\ A jutro usg Lola i warsztaty Tosi... tak mysle jak to rozegrac, usg niby miedzy 10 a 11, warsztaty o 11:50... Luka powiedzial ze on pojedzie z Lolem, zebym na spokojnie z Tosia zdazyla, z drugiej strony tez chcialabym na usg isc. Nie macie sposobu na sklonowanie sie??
Madzia - dobrze ze Ł juz w domu.
Boniuuuu zwariuje, Lol poszedl za Tosia do wc, teraz Tosia przychodzi i mowi - mamooo Karol wlozyl reke do kibla... ja - to mu umyj rece, ona - ale on jedna wlozyl, ja - to umyj jedna, Tosia - ale nie wiem ktora.... aaaaaaaaaaaaa

 

[Wisieńka]

Madzia dobrze, ze mąz już w domu. Jakie menu zaplanowałaś? Oj masz rację , nieszczęscie straszne, współczuje tej rodzinie bardzo

Anula
Ja też potrzebuję tej metody, klonowania znaczy. UUUUUhahaha padłam Tosia jest bezbłędna