Czerwiec 2013

[madzia128]

Kingusia cieszę się że Twój post taki radosny jak zdjęcie Laury. Ładnie pospała. Ładnie zjadła. I ładnie wyszalała się wśród jesiennych krajobrazów :-)

Gosiak na pewno dasz radę. Tymcio będzie zabawiał Nelcie a Ty będziesz miała dużo czasu na bb :-)
Ja może wyrodną matką jestem ale czasen muszę odpocząć od dzieci. Oni się zmówili i zawsze któryś dokazuje, rozrabia, marudzi itp

Mikoto wstyd ale ja nigdy jajka sadzonego nie robiłam ha ha ha no wstyd

Tymcio w żłobku nie wymiotował. Marudził ale jak mnie zobaczył to uśmiech od ucha do ucha, a aucie głośno wolał tata tata.. no i tyle dobrych wiadomości-jak wyszliśmy z auta to zwrócił cały obiadek i deserek, zaplakał i pobiegł do klatki Więc w domu znów puściłam pralkę, ogarnęłam łóżka po nocnych przygodach i podłogi bo Tymcio w biegu po całym mieszkaniu zjadł pół kajzerki. Ł na obiad zrobił placki ziemniaczane-pychaaa :-) Teraz Tymcio wypił 120ml mleczka (zamiast 240ml) i zasypia. Oby mu to mleczko nie zaszkodziło, ale inaczej na głodnego poszedł by spać bo kolacji nie chciał :-/
Czekam aż Matt wróci z treningu i idziemy spać oboje z Ł nie robimy nic innego tylko ziewamy :-/

 

[mikoto]

Palin " możesz być zła, ale co.winny jego interes" padłam Mikołaj śpi?


Gosiak znalazłaś przepis na muffiny? Pięknie Tymus pospal! Współczuję przeprawy z wózkiem :-( a jak polog?


Ankaka nadrabiam, nadrabiaj, bo się dzieje, oj dzieje ;-) sprzataj przy bb, uwierz, można


Kingusia świetnie, że tak.miło spedzilyscie dzień. Śliczna Laura!


Madzia jejku, może po jeździe autem.zrobiło.Mu się niedobrze??? Nie wstydź się, ja wielu rzeczy do.tej pory nie zrobiłam


Teri jak Wam minął Wieczór? Nadal tak wieje? U nas cicho :-/


Bona czekam ;-)


Emciu jak Wam.minął.dzień?

Zosia zasypia. Herbata się parzy. Poodkurzalam. Rozkręcilam syfon w toalecie i odkamienialam, po ostatnim spadku ciśnienia wody piasek się dostał :-/

 

[JUSTA19854]

U nas kiepska nocka, z powodu kataru, Filip budził się chyba ze sto razy z płaczem i o 4.00 zrobił pobudkę, a normalnie spałabym jeszcze 1,5godz. Trochę ziewałam dziś w pracy z tego powodu ale jakoś czas minął, teraz też dłużej zasypiał niż zwykle.

Palindromea dziś już doszedł katar, więc coś się kluje u Filipka, inhalator poszedł w ruch, Katarek też i zobaczymy. Ale Miki ma rytuał zasypiania, może też tak wypróbuje, my zwykle w dzień usypiamy w wózku

madzia128 jak Tymcio? To chyba jakiś wirus, dziś mój mąż obudził się rano z bólem brzucha, w ciągu dnia zjadl w pracy tylko kanapkę, leży i ma stan podgorączkowy, oby tylko synka nie zaraził. Co za beznadziejne koleżanki masz w pracy, jak ja nie cierpię takich ludzi.

Wisieńka ale masz Powera, prześlij trochę do mnie

mikoto potwierdzam święta idą calą parą, ledwie znicze zniknęły z półek już pojawiły się słodycze i ozdoby świąteczne, ja mam dla dzieci prezenty pozamawiane, zostało mi wybrać prezent dla synka i zamówić

Bona87 super humor powiadasz.. to bardzo miło. Randka we dwoje się zapowiada i to w Krakowie, super.

Marcysiowa ja też mam męża na co dzień i nie wyobrażam sobie inaczej

Uciekam do łazienki i do łóżka bo oczy mi się zamykają już same

 

[Palindromea]

Mikołaj dopiero co zasnął. Coś dziś nam ten dzień wyszedł długi, normalnie od godziny powinien spać (skoro wstał o 14).

Mikoto, koleżanka mnie tego nauczyła Na męża można być złym, kłócić się, ale nie powinno się tego wnosić do łóżka, bo to tak, jakby specjalnie sobie źle pościelić - nie wyśpisz się. Po za tym karać powinno się facetas, a nie siebie, odmawiając sobie przyjemności ;-)
I Ty śmiesz mówić, że jesteś leniem? Zdecydowanie jego przeciwieństwem!!!

Madzia, jak Mikoto, pomyślałam że może cos w aucie mu się działo. Nie gniecie go nic w foteliku? Jakieś wertepy na drodze? A może cos mu zalega i tak drażni?
Mniam, placki. Tak właśnie myślałam, ze jutro sobie z Mikim zrobimy.

Kingusia, no brawo dla Laury. &&&& żeby to nie było jednorazowe.

Ankaka, zdecydowanie domagam się krótszych nieobecności. Ładnie Fifi gada.

Gosiak, wyjście przyszło mi odpokutować popołudniu, ale nie wiem czy to nie bardziej od tego zastoju w domu niż z wysiłku. Tez mam takie obawy, jak to będzie z dwójką, zwłaszcza jak Aro będzie miał np służbę. Ale po to mamy głowę, żeby z niej korzystać. Jakoś się zorganizujemy i nagle okaże się to proste.

Nie wiem, czy czekać na pranie, czy iść spać, a rozwiesze w czasie przerwy w spaniu (tylko do tego czasu będzie się gniotlo w palce). Jeszcze ok godziny...

 

[Aśka1987]

Hej Kochane Dziękuję, że o mnie myślicie dobrze wiedzieć, że mam takie wsparcie Adam pojechał wraca pod koniec tygodnia. Zrobiłam z Tymkiem muffinki tylko, że bananowe. Tymek zjadł trzy :-)

Teri Jak kurtka, pasuje ?

Palindromea Post powiadasz ? Eee jeszcze Aro sam przyjdzie

madzia128 Biedy Tymuś mam nadzieję, że bedzie już lepiej. Zawsze zapominam zapytać, co trenuje Mat ?

Wisieńka Prztulam Cię mocno ja tak bardzo tęsknię za Babcią a tęskonota za Mamą musi być okropna

mikoto Oj bo jak się zdenerwuję Ty leń ?

Bona87 Gdyby nie fakt, że to randka to chętnie bym się z Toba spotkała

Marcysiowa ale super spotkanie się Wam szykuje

Kingusia Jak Laura ładnie wyglada w kwestii niejedzenia nie doradzę, Tymek zjada wszystko co mu ugotuję....

Gosia Super, że Tymek task pospał, jak Mama ? pewnie zachwycona wnuczętami Miałam Cię pytać dlaczego sesje Emila najczęściej są czarno-białe ? Nie lubicie kolorków ?

 

[gosiak_85]

Madzia - licze na takie zabawianie, ale do tego pewnie jeszcze pare miesiecy ;-) Kochana ja tez mam chwile kiedy mam dosc, szczegolnie jak w ciazy bylam, musialam czasem wyjsc, czy nawet zamknac sie w lazience na chwile - mysle,ze to normlane

Mikotku - tak znalazlam, spisalam, bede robic w piatek :-) ja czuje sie bardzo dobre, w sumie pierwsze 2 dni bylam obolala, ale to wiadomo. Teraz kompletnie nie czuje aby niecale 2 tygodnie temu rodzila dziekuje, ze pytasz :* uweilbiam jak opsiujesz wykonane przez Ciebie "meskie" zajecia

Justa - zdrowka dla Filipka i oby nocka byla lepsza

Palin - pewnie, ze damy rade, ale wiadomo, ze watpliwosci sa ;-)

U Tymka chyba to jednak zabki, zasnac nie mogl, a jak tylko powiedzialam, ze posmarujemy dziaselka, wyjal smoka i otowrzyl buzke zobaczymy jak nocka bedzie wygladac.
Dzis u nas strzelaja fajerwerkami, z okazji udaremnienia podlozenia dynamitu pod parlament , w ktoryms tam wieku....do tego pies sasiadki szczeka tu pod pokojem Tymka i sie krecil biedny

 

[madzia128]

Aska Matt trenuje aikido od 4 roku życia :-) Ma już pomarańczowy pas i jakoś mu to idzie-ostatnio dostał medal najlepszego aikidoki ze swojej grupy :-) Dumna ja :-)
No ale oczywiście ciśnienie mi podniósł.. Jak wrocilam z pracy to on był na dworze, potem trening i wrócił po 20 i zaczęło się Dostał trójkę w trzeciej klasie. To chyba nie jest normalne.. Na jednej stronie był tekst a na drugiej pytania. Odpowiedział dobrze bo mądry z niego chłopak ale zrobił głupie błędy a w zasadzie gupie blendy :-/
Oboje byliśmy niewyspani i oberwało mu się a on nie okazuje skruchy tylko wykrzyczał że teraz będzie siedział w domu, kompa który dostał na komunie możemy sprzedać bo Ł dał mu karę do końca tygodnia a na dwór nie będzie wychodził do końca trzeciej klasy, bo ja powiedziałam że jak idzie po szkole na dwór to chciałabym żeby przychodził o 16 jak ja wracam z pracy i sprawdzimy lekcje.. on zrozumiał swoje, wkurzył się i obraził :-/
Hałas obudził Tymcia ale ululałam go do snu-uff :-)

Marcysiowa na spotkaniu obowiązkowo fotki rób

Palin mądra koleżanka.. ale jak to wprowadzić w życie skoro czasem złość tak w nas buzuje?
W foteliku jeździ od kilku miesięcy. Jeździł już grubiej ubrany i było ok. Może rzeczywiście go wytrząsło.. ale odcinek krótki ok 3km. Oby to był samochód a nie wirus!

Ankaka to ostatnia usprawiedliwiona nieobecność

 

[gosiak_85]

Asiu - hmmm kolorki lubimy, ale dla nas czarno-biale zdjecia maja to COS w sobie stad ostatnie zdjecia sa wlasnie takie . Tez ostatnio zrobilam bananowe muffinki i Tymus jak Twoj zachwycony nimi :-) Mama super, z Tymkiem sie bawia prawie calymi dniami, przy niej to ja bawic z dzieckiem sie nie umiem mam sie czego uczyc

Lece pod prysznic i spac bo nie wiadomo jaka nocka nas czeka zaparzylam do termosu rumianek, bo wlasnie wyczytalam, ze lagodzi objawy zabkowania, wiec picie na noc bedzie. Nigdy nie pil, ale kto wie.moze to cos da

 

[Mama0306]

Gosiu mój Power tylko tak ladnie wygląda. Zwykle kiedy robię najwięcej to kto u mnie jest tzn ktoras babcia. Nie jest prosto przy dwójce dzieci niestety...

A mnie czeka nocne czuwanie. Ewcia obudzila się o 23 i marudzi. Powiedzcie mi dziewczyny czy dobrze myślę. Ewcia budzi się nagle z krzykiem, pręży się, nie daje usiąść z nią na ręku tylko chodzić, nie ma temp,kataru, kaszlu ani zadnego innego objawu chorobowego. Czy to moga być zeby? Teraz lezy koło mnie na kanapie, przysypia ale się wierci. Dałam jej syropku. Mam nadzieje ze potrzebnie... Ech... A myślałam ze się wyspie...

 

[Palindromea]

Dzień dobry.

Melduje, że jeszcze nie rodzimy. Cisza, spokój, brzuszek jakby zrelaksowany (jeszcze nie wie, co gomdzis czeka ).

Mikołaj od 5.10 na nogach, a ja razem z nim. Aro sobie smacznie spał aż do budzika (chyba go na badania słuchu wysłać trzeba).

Justa, zdroweczka dla Filipa. Miki ma schemat zasypiania, nawet jak wyjezdzamy gdzieś to staramy się, żeby jak najwięcej elementów zachować, bo wiadomo, każda zmiana i juz dziecko zachowuje się inaczej. Dobrze ze u mojej mamy on ma mocne spanie (nawet drzemki są zawsze dłuższe).

Asia, mufinki muszą być mniam, kiedy w końcu zrobimy je wspólnie? W ten weekend szkoła?

Gosiak ciekawa okazja do świętowania. W Polsce to chyba z tego powodu byłaby żałoba ;-) Oby sie zęby szybko przebiły i dały spokój.

Madzia, jak to co zrobić? Przekuć złość w namiętność. Jeszcze się okaże ze jest ciekawiej

Marcysiowa, udało się w miarę szybko zasnąć? A z kupka problemów nie było? Z gazami? Spróbuj może w takiej sytuacji posmarowac żelem dziasełka. Miki też czasem ma takie "loty", ale zawsze sprawdzam inne możliwe przyczyny, dopiero później zwalam na zęby.

No i miałam racje. Pełnia pełnią (na co Aro zwalal nocne jęki Mikiego), ale jest igielka kolejnego zęba ;-)

Pogoda znów piękna, wiec zrobimy dezercje. Przed drzemką wybierzemy sie na poczte z awizo (wczoraj Aro nie odebrał; raz ze niby za wcześnie, drugi raz, bo przesyłka na mnie - nawet wkręt, ze w szpitalu po porodzie leże nic nie dało; ta poczta zaczyna mnie wnerwiać), a popołudniu pojdziemy do bajkolandu na przeciwko. I mam nadzieje, ze nam dzień upłynie szybko. Aro na służbie. Dał rozkaz Krysi, ze ma siedzieć spokojnie i czekać na niego z wyjściem przynajmniej do jutra