Mikotku- dla Zosi to super pogoda, bo może pobiegać w kałużach
Gosia- już bliżej niż dalej!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Oby ząbki przestały dokuczać już Tymciowi!
Maryś- wcale się nie dziwię, że jesteś padnięta! Praca i dom... Mój M też obiecał, że będzie więcej pomagał, jak pójdę do pracy, ale jego pomoc jest znikoma. Na razie nie narzekam, bo pomaga tacie w budowie nowej kotłowni, ale jesienią i zimą będziemy musieli coś wypracować.
Matka Ewa- faktycznie dziwnie, wesele w środku tygodnia
Asiulka- może uda się Wam jednak gdzieś wyjechać?
Wisienka- przepraszam, że zapytam, ale gdzie jest Maciek, że długo nie wróci?
Palin- gdzie wyjeżdżacie? U nas też sudokrem daje radę, ale rzadko Michaś ma odparzoną pupcię.
Emka- u nas największy kryzys rozpoczął się zaraz po narodzinach Michasia i w zasadzie skończył się jakieś dwa miesiące temu, czyli trwał dość długo. Teraz jest naprawdę dobrze (chociaż wczoraj się trochę poprztykaliśmy, ale to nic groźnego), mam nadzieję, że Wy też wyjdziecie z kryzysu razem
Zaczyna się przejaśniać, więc pewnie po pracy wezmę Misia na plac zabaw, a przy okazji zrobię zakupy, bo jutro gram wesele...