Czerwiec 2013

[JUSTA19854]

Witam kochane
Troche mnie nie było, ale poprztykaliśmy się z mężem trochę, bo każde z nas spędza dużo czasu przed komputerem, nie rozmawiamy ze sobą. Dlatego troszkę mnie zaglądam i ten czas staram się spędzać razem z mężem.

_Marys_ jeśli chodzi o ciasto z truskawkami to zrobiłam na niedziele biszkopt przełożony kremem budyniowym i na wierzch truskawki z galaretką, szybko się robił i szybko został zjedzony

mikoto roczek robimy 22 czerwca, już zaczęłam się rozglądać za dekoracją i stwierdziłam, że zrobię sama, jedynka z Myszką Miki już gotowa. Odkryłam fajny sklep z balonami z helem niedaleko mojej pracy, więc na pewno skorzystam i tam coś dokupię, apropo pomidorów to tez mam zielone hodowane na balkonie pomidorki koktajlowe, ciekawe kiedy zaczną się robić czerwone?

RobaczekII super, że chłopaki tak się cieszyli na widok tatusia, tacy byli stęsknieni. Jak torcik urodzinowy pyszny?

MatkaEwa super ten plac zabaw dla dzieci

gosiak_85 gratuluję drugiego zębuszka

Wenusjanka fajne zabawki

 

[madzia128]

jednak nie spędzam samotnego wieczoru - o 20:20 słyszę ciche pukanie do drzwi i myślę sobie: brawo Mateusz, wreszcie zrozumiałeś, że masz brata, który śpi, jak wracasz z treningu, a my nie mieszkamy w stodole i w drzwi nie trzeba walić.. otwieram, a tu dziad - niespodzianka
ale w sumie siedzi na swoim kompie, ja na swoim.. więc jakby go nie było chyba Justa o tym pisała wyżej? jak rozwiązaliście problem? ja zastanawiam się, czy my mamy, o czym rozmawiać?
emka nie myśl o tym, nie czytaj dr google. wg niego Tymek po pierwsze miał się nie urodzić, a potem w ogóle nie chodzić - a jest normalnym dzieckiem
gosiak gratuluję ząbka!
palin narobiłaś mi smaka na arbuza.. oj tak! jak Aro - żyje??
anilek mi do perfekcyjnej pani daleko daleko daleko :-(
wenusjanka super prezenty. poprosimy foty solenizantki, jak je otrzyma :-)
natis ja mogę dopiero o 16 - pasuje Ci ta godzina? Natalka już wróci z pół zielonej szkoły?

 

[mikoto]

Melduję.się późnym.wieczorem ;-)


Anilek sprzątanie traktuj jako.rozgrzewkę ;-) Cwiczylas dzisiaj? Ja musze chyba przeprowadzić jakiś detox mojego organizmu :-/


Emka może trzeba to skonsultować z innym lekarzem. Pisze z autopsji, byłam u trzech ginekologów i.każdy stawiał inna diagnozę :-/ Wenusjanka dobrze pisze. Przeciwwskazań do.szczepień jest mnóstwo. Nawet ząbkowanie pod to.podchodzi???


Justa nawet nie czytam o.cieście.z.truskawkami jak.tu człowiek ma schudnąć to.robimy w tym samym terminie, my 21. I 22. :-)


Madzia to przemila Niespodzianka

Wenusjanka ale.ciśnienie było.ok? Pomidory juz mają owoce, poki.co.zielone,ale juz.ostrze na.nie zęby


Padam. Właśnie.skonczylam cwiczyc. Dzisiaj mieliśmy gości, odwiedzila nas Moja ukochana Ciocia z Rodzinka. Zaprosiłam tez moja Mame i Dziadziusia, także było.wesoło Zosia przeszczesliwa, ttaka publiczność i.tyle.rak.do prowadzenia


Spokojnej nocy :-*

 

[gosiak_85]

Witam wiczornie,

chodze jak polamana...ten bol normlanie wchodzi mi na noge i momentami az posatwic jej nie moge. Siedze teraz ztermoforem oby to pomoglo. Jak przez weekend nie przejdzie to ide do lekarza

Mikotku - ja np na tablecie nie moge podziekowac za posty zazdroszcze tych spotkan rodzinnych


emmka - mam nadzieje, ze lekarz ma racje i z czasem to zaniknie, a wujka google nie czytaj !


A ja postanowilam, ze nie bede teraz zamiawac prawdziwego torta (tortu - nie wiem, ktora wersja poprawna i upieke biszkopta, z galaretka i truskawami. Bede miala pewnosc , ze Tymek sie nie obje curku, a i tak 2 torciki bede jak pojedziemy do Polski
ale co jeszcze planujecie przygotwac dla Maluszkow na ten dzien do jedzenia , albo juz dalyscie ???

 

[emka01]

Wenusjanko masz racje,nie zaszczepie,ta 3 dawke 5w1 ma juz od 7miesiecy zalegla wiec chwile dluzej niczego nie zmieni. Skonsultuje to z innym lekarzem. Co do zabkowania i szczepien-to tez beznadzieja,przeciez akurat na tym etapie dzieciaki najwiecej sa szczepione.

 

[_Marys_]

Witam wieczornie,
Przeczytałam, ale mózg już nie pamięta co komu odpisać, jakoś nie mam dzisiaj do tego głowy, więc z góry przepraszam..

Palin, Gosiak mam nadzieję, że te bóle Wam szybko odejdą i nie będą już dokuczać!
Natis współczuję migreny
Madzia a to Ci niespodziankę zrobił dziad widzę, że i u Was komputer króluje...
Justa u nas kłótnie nic nie dadzą o kompa... zawsze wychodzi na to, że to ja jestem ta zła a M biedny :/
Mikoto fajny dzionek dzisiaj miałyście z Zosia
Wenusjanka oby wyniki były w porządku i faktycznie omedlania okazały się przemęczeniem!
Emka tak jak dziewczyny już pisały, warto skonsultować z drugim lekarzem.

Dzisiaj kolejny dzień siedzenia w domu... chmurzyło się tak jakby miało zaraz lunąć, w efekcie raz padało a później wyszło słońce, ale to już za późno było wyprasowałam dzisiaj wszystko co było, czeka mnie jeszcze jedno pranie przed wyjazdem, ale to bardziej rzeczy Kariny. Jutro trza powoli zacząć wyjmować walizki i zacząć się pakować. M oczywiście stwierdzi, że za wcześnie, ale on będzie pakował tylko swoje ciuchy, rzeczy na ryby i tyle, o reszcie ja będę musiała pamiętać, spakować siebie i Młodą. Karina dzisiaj zaczeła chwilami sama stać, tak świadomie puszczała się, nawet raz czy dwa pokicała a jak się przy tym cieszyła! jak zrobiła bęc na pupe, to zawiedziona że już nie stoi, ale potem znowu normalnie zaciesz od ucha do ucha miałam i jeszcze udało jej się zrobić dwa kroczki jutro jadę do firmy wypisać wniosek urlopowy za tamten rok, przy okazji dowiem się czy czeka na mnie jakaś robota, bo ostatnio jak byłam to projekty były na zakończeniu...

Spokojnych nocek kobitki :*

 

[Palindromea]

Witam się ;-)

Justa, fajnie Cie tu widzieć. U nas kłótnie na porządku dziennym. Oby szybko miedzy wami Jay e poprawiło.

Madzia, Aro jeszcze ducha, ale ja wyprowadziłam się spać do pp pokoju Mikołaja. Z jednej strony ma lepiej, bo cale łóżko dla siebie, ale wiem, że tego nie lubi. Wieczorem była jeszcze pogadanka i zobaczymy czy cos to da.
Od ciąży z Mikim mu powtarzam, że żyjemy obok siebie, a nie ze sobą - nie może dostrzec i zakumać różnicy. Ale się nie poddam.
Abuzy mogła bym jeść non stop. Ja jestem arbuzowa, a niebawem będę wyglądać ja arbuz


Marys, wielkie brawa dla Karinki.

My poszlismy na spacer. Jak wychodzilismy z klatki zaczynało mżyć, ale co tam, z cukru nie jesteśmy, a było naprawdę ciepło. Od razu był inny dzień. Męczy to siedzenie w domu, oj męczy.

 

[RobaczekII]

:* Kochane

Hubi wczoraj już wrócił no siebie. Wesoło łobuzował cały dzień.Miał odwiedzinki narzeczonej i razem z nią poszedł na spacer

Gosiaku, ale ja jestem w Polsce, 80 km od rodziny i nie mam na kogo liczyć. A jak byłam w Warszawie to juz zupelnie ! Mam tylko koleżanki. Wiem jak to jest nie będąc na obczyźnie ... Szlag mnie nie raz trafia, np mama bratowej córke przez prawei rok zapowadzała do przedszkola bo ta urodziła i przez rok na 8 do przedszkola nie mogła zabrać maluszka i starszą odprowadzić. A ja mórz nie mróz, jak Hubi spał to budziłam ale Seweryna sama odprowadzić musiałam i tylko słyszałam po co S pojechał ... żadnej nawet chęci pomocy :/ ech, temat rzeka , szkoda gadać. Teściowa była dwa razy u nas - na chrzcinach i roczku Huberta. Zapraszałam na urodziny Seweryna, zeby mu przykro nie było, że do niego nie przyjedzie to co usłyszałam ? "po co ?" no i nie przyjedzie Ani razu nie była na urodzinach Sewerka a do pozostałych swoich wnucząt jeźdź zawsze. A czemu nie do nas ? bo mieszkamy aż 80 km dalej

Natis współczuje bólu ! Dziś lepiej ? A Natalce bóle głowy odpuściły ? POcieszę, ja też nie ćwiczę, sadełko kurczowo trzyma sięna moim brzuchu ale wieczoram padam i też pozostaje mi podziwiać dziewczyny... Jeszcze tylko dwa tygodnie !!!!!!!!!!!!!!!1

Anilku jak miło Cię tu widzieć ! Ja też popieram , perfekcyjną Paniu domu niech zostanie Mikotko nie będę się bić o tytuł Ale do przyjazdu Natis zostało tylko dwa tygodnie a jak okien umytych nie mam tak nie mam
kolejna ćwicząca ....No i pisuj co dzień !

Emka jest coś takiego jak padaczka u niemowląt i dzieci z tego wyrastają, Mam nadzieję, że u małej to jakieś krótkotrwałe zabudzenie i zaraz po nim nie bedzie śladu. Trzymam kciuki !

Justa a dobrze zrobiłś, że wyminiłaś na trochę kompa na męża Może Filipek siostrzyczkę będzie miała Dziękuję, torcik pyszny z wizerunkiem Miki

Madzia ależ niespodziankę miałaś ! Mój wczoraj pojechał

Anulko jak po badaniu , napisz kochana bo myślę i myślę o Tobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lecę do szkółki wyprawiac. Hubi dopiero co się obudził i "śpiewa " radośnie Chyb będzie dziś cieplejszy dzień

 

[mikoto]

Witam się porannie!

Spacerujemy Zosia znow wstala o 4, dala sie jeszcze ululac i pospala do 8. Dwa prania wiszą juz na dworze. Trzecie się pierze. Zdążyłam jeszcze poodkurzac, podlac kwiaty i sprzatnac łazienkę. Zanim wrócimy mięso się rozmrozi, tymczasem idziemy do sklepu.


Gosiak i przede mną zaplanowanie menu. Ze


Marys jaka pogoda u Was? Brawo dla Kariny!

Palin może szczerze porozmawiajcie, wypracujcie zasady. Nie może być tak, że To Ty zawsze ustepujesz. I tak wszystko na Twojej głowie jest :-(

Robaczku do perfekcyjnej to ja się nie umywam

 

[_Marys_]

Witam z rana
Pogoda cudnie się zapowiada Młoda ma drzemkę, ja się powoli będę szykowała do wyjścia. nareszcie będzie można wyjść z domu

Mikoto jeżeli Ty się umywasz do perfekcyjnej to ja totalnie już zostaję spłuczona na spacerku już i tyle ogarnełaś, kobieto kiedy Ty to zrobiłaś
Palin oby Aro zrozumiał i jak o poranku było?

Kurczę, muszę i ja wrócić do rowerku jak tak czytam o Waszych ćwiczeniach to normalnie aż mnie ściska w środku, że jestem leniem a trochę zostało do zrzucenia w szczególności oponka z przodu i schabiki po bokach może w sobotę uda się pójść na rolki z koleżanką, pytanie tylko o której wróci z Wrocławia M zostanie wtedy z Kariną, a co! raz na jakiś czas może zostać, w końcu jest ojcem. Idę się ogarniać