reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Witam :tak: . Chrzciny zaliczone - było fajnie i jedzonko pyszne :zawstydzona/y:. Oj Chodakowska musi wrócić do łask bo będzie niedobrze . Jasio był wyściskany i podziwiany . Ale w kościele masakra z tym dzieckiem moim - nie usiedzi na tyłku ani chwili . Calą mszę zwiedzaliśmy kościół . Mała Anulka skończyła miesiąc - drobinka taka , już zapomniałam , że Jasio był taki malutki .
Teri - udanej imprezki !!!
Gosiak - zazdroszczę słonka . U nas zimno ale przestało padać:tak:
Mikoto , Natis - jakie łydki ???!!!!! Chudzinki jesteście piękne i zgrabne .
Dziś dla odmiany obiadek u teściowej :-p. Tak więc odpoczywam od gotowania :tak:.
Miłej niedzieli kochane .
 
reklama
MatkaEwa zdjęcia Poproszę! Zosia tez w kościele cały czas na chodzie, zwiedza namiętnie kąt :-D moi wujowie, księża, mówią ze nic tak nie cieszy jak dzieci na mszy, a to ze wszędzie ich.pełno wtedy, to ich forma modlitwy :-) temat łydek przemilcze ;-) jak się nie ma,co się lubi, to się lubi, co się ma :p udanego.dnia!

My się usypiamy, śniadanie czeka ;-)
 
witam się niedzielnie :-)

moje starsze chłopaki są w kościele, a młodszy po godzinnym usypianiu udaje, że śpi.. wstał dziś o 7:20 ku mojej wielkiej radości, ale w takim humorze, że po 5 minutach żałowałam, że nie obudził się, jak zawsze po 5 z uśmiechem :sorry2:

wreszcie nie pada! jest ciepło! i nawet widziałam słońce .. przez 2 sekundy :-D:-)

mikoto, natis jakie Wy macie łydki? chudziny dwie!

MatkaEwa
poprosimy zdjęcia z chrzcin :-) rzeczywiście kiedy to było, jak nasze maluszki miały miesiąc - różnice najlepiej widać w roczkowej galerii na fb :tak: obiadu u teściowej nie zazdroszczę-tzn swojej mam dość po zeszłotygodniowej komunii :baffled: ale nie gotowania zazdroszczę bardzo :tak: dziad dziś jedzie na tydzień w delegację i mam zamiar nie gotować nic - taka se dieta z lenistwa.. może tylko jakąś zupkę ugotuję, żeby po pracy coś ciepłego zjeść :confused:

natis zazdroszczę śniadanka w knajpce. moi panowie ostatnio popsuli się i ja przejęłam weekendowe śniadanka :-( jak Darek po weselnym graniu tak skoro świt funkcjonuje? mój pewnie odsypiałby pół dnia, ale wtedy miałby "lekko" przekichane u mnie :-p

gosia ale macie fajnie z tym morzem pod nosem, z tymi upałami i zamiłowaniem do fotografowania! :tak: ja ostatnio zauważam, że Tymcio zdjęć w ogóle nie ma.. a kiedyś chociaż na miesięcznice miał - muszę się poprawić! poprosimy zdjęcie Twojego brzuszka!

Palin i Twojego też :tak:

Teri udanej imprezki! aj nie zazdroszczę tylu gości w domu, chociaż ja się zaparłam i powiedziałam, że roczek robię u siebie na moich 58m2 - lepiej niech będzie ciasno niż u teściowej :-)

Kingusia
mój też ostatnio jęczydupek.. w żłobku powiedzieli mi, że to ich maskotka - każdy go nosi, całuje, ściska.. i już wiem, czemu moje dziecko raczkuje za mną i popłakuje podnosząc rączki do góry :baffled: nic ostatnio nie mogę zrobić.. tzn działa zignorowanie go, ale trochę płaczu muszę się nasłuchać, zanim Tymcio zorientuje się, że nie wygra, bo ja też czasem muszę coś zrobić, a nie siedzieć z nim na kocyku od przyjścia z pracy do momentu pójścia spać :baffled: aaa i też nie chodzimy - chodzenie jest beee, pchacz lepiej pcha się na czworakach :tak: stoi sam, jak nie zorientuje się, że się nie trzyma - najczęściej jak pije z niekapka :tak: ale skoro nie chce mu się, to nie.. ma czas :-D chociaż jego brat już biegał, jak miał 11 miesięcy. ale z nocnika nie korzystał jeszcze, a Tymcio - jak już mi się chce go wysadzić - to zawsze zasika do nocnika :-D najgorzej jest z kupą, bo robi ją tuż po przebudzeniu, czyli ok 6 i jeśli chce mi się go wysadzić, to kupa ląduje w nocniku :happy::rofl2: tylko ciężko wyjść z łóżka skoro świt lub znaleźć dodatkowe 5 minut przed pracą :-p

chyba zasnął na dobre.. uciekam się ogarnąć i do kuchni wymyślić coś na obiad - chyba zrobię cukinie faszerowane kurczakiem i serem, bo to mam w lodówce :-) a potem może wreszcie jakiś spacerek zaliczymy, bo wariujemy już w tym domu - starszak cały dzień na x box siedzi, Tymcio wisi przy drzwiach balkonowych.. byle do wiosny, takiej prawdziwej - ciepłej i słonecznej!! i wtedy szlag mnie trafi siedząc w pracy :-p kobiecie nie dogodzisz..

Buziaki Kochane :* Postaram się częściej zaglądać i nie tylko czytać, ale i pisać :tak:
 
Madziu super, że piszesz, a jeszcze lepiej, że pisać teraz będziesz systematycznie :-D dzieje się u Was, dzieje :-) ile osób będzie na roczku? My mamy ponad 30 osób :-/ ale sprawa juz rozwiązana, podzielimy urodzony na dwie tury. W sobotę grilla robi jedna Babcia, a w niedziele druga :-D nie powiem, kamień z serca, w głównej lżej. Nikt nie będzie się gniotl a i Zosi będzie miała spokojna drzemke. Pozostanie zamówić torty, ciasta i zrobi sałatki. Dla mnie olbrzymie ułatwienie, tym bardziej ze zostalabym sama na polu bitwy z przygotowaniem tego. Ale z Tymcia pieszczoch :-D
 
Właśnie wrócilysmy z wojaży. Zosia zjadła i usypiamy sie.

Zebuszka przyniosła Zosi dolna lewa czwórkę :-) stan uzebienia na dziś - 9 ząbków :-D


Idę po kawe ;-)
 
Cześć kochane i ja sie zamelduję:biggrin2:

Po wielu trudach mamy te 12 zebów i dziś noc super w porównaniu do poprzednich. Rano miałam awarie w łazience, Ewa robiła kupkę na nocniku, Nina wstała ze swojego i poszła w strone wanny, jak podcierałam tyłek Ewce to Nina swoją bombe pościła na dywan:szok:- to taka przyjemna historia na niedzielne popołudnie:-D ale są dzieci jest i sprzatanie. Nina już mi drugi taki numer wycieła gorzej ze jeden w salonie

teri- czekam na zdjecia i relację z imprezy

mikoto- a myślałam że Ty impreze w restauracji planujesz tam gdzie chrzest tak coś wspominałaś. Pytałas o angielski- całkiem dobrze zapał mam tylko czasu mało, czasami zagladam do książki dopiero ok. 23 jak ewkę usypiam.

natis- a sniadanie w knajpce, darek musi się zrekonpensowac za wczoraj- ale fajnie ze cię zabiera. U nas też kotlety nina zajada- mało bo mało ale dziecku nie potrzeba zębów do jedzenia.

Gosia, natis- ja też z tych grubołydkowych to mój największy kompleks zawsze był. Mam wyraźna łydkę ale na szczęście noga przy kostce wąska wiec nie ma efekty "nogi kloki" , teraz wyglądają i tak lepiej niż jeszcze parę lat temu kiedy biegałam... wtedy to do kazaczków nie mogłam ich zapiac. Ale z drugiej strony jak widzę dziewczynę o chudych nogach które wyglądają jak by się miały zaraz połamać na wietrze to sie zastanawiam czy nie lepsze takie "miesiste"

Kingusia- jak Laura dzisiaj? Co do chodzenia to spokojnie dziecko ma czas do 16 mc. a często i jeszcze dłużnej. Wiele czynników na to wpływa przede wszystkim jak dziecko nie będzie chciało i czuło potrzeby to nie pójdzie. a lekkie i drobne dzieci maja łatwiej niż grubaski. I na pocieszenie u dzieci które wczesniej zaczynaja tupać wystepuje później większa skłonność to kontuzji i złych nawyk.

madzia- ach jak ostatnio pisałaś o teściowej to mi sie włos na głowie jeżył, co za baba. Dobrze zrobiłaś ze nie skorzystałaś z jej "pomocy' na komunii.

Uciekam do obowiązków ale jaka ulga ze wreszcie można wyjsc z dzieckiem na słońce, Nina już mi się w domu zakisiła totalnie a w połączeniu z katarem i zebami to mieszanka wybuchowa była...
 
Ostatnia edycja:
DzikaBez wow! 12 zębów! :-D Nina chyba przoduje :-) to miałaś bombowy poranek ;-) myśleliśmy o.lokalu, ale porzucilismy ten pomysł. Będzie grillowo :-D w sumie to na Każdym roczku którym byliśmy, pomijam dwa,kiedy był.luty i kiedy dalam prezent na drodze, bo akurat szwagierka szła na.spacer i tak.sobie zazyczyla, także zafundujemy wszystkim to,co oni nam ;-) poza tym, 14 mamy jeszcze jedna.ważną.uroczystość.rodzinna, chciałabym żeby mąż.był,a póki co.nie wie jeszcze czy uda mu się przyjechać. W razie czego,gdyby trzeba było.przesunąć Urodziny, to grilla łatwiej przełożyć na.inny dzień,niż imprezę w lokalu. Super, że szlifowanie języka tak dobrze Idzie. Nadal Chodźcie na.basen?
 
Ah narzekacie na lydki, a ja Wam zazdroszce! Ja mam chude... zreszta jak cala ja... i do tego stopa rozmiar 40... i co? dalej bedziecie narzekac???
 
reklama
Ah narzekacie na lydki, a ja Wam zazdroszce! Ja mam chude... zreszta jak cala ja... i do tego stopa rozmiar 40... i co? dalej bedziecie narzekac???

Anulka oddam z siebie ile chcesz :-/ serio a zwłaszcza z dolnych partii :-/ wiem, ze meczy Cie Twój stan, ale mam nadzieje, ze lekarze znajdą przyczynę :-(


DzikaBez biegalas? Wyczynowo? Ty taka drobniutka jesteś :-o
 
Do góry