reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Witam

Kurcze , ale pogoda , żałuję ,że puściłam Julkę do szkoły , bo mówią w radiu że najgorszy wiatr będzie między 12-15 a ja o 14 odbieraj Julkę :crazy: Wszystko lata mi po podwórku , łopaty, budka kota jeździ po tarasie - koszmarna pogoda !

Zosi chrzęści znowu w nosku , nie wiem czy katar czy ten refluks , Julce rano było zimno, mam nadzieję , że jakaś choroba nas nie atakuje .

Marcysiowa , Pewnie dziewczynki ruszą zaraz tak jak Mikotem pisze , ale szczerze to ja bym poszła to sprawdzić , nie jestem lekarzem ale w 9 miesiącu chyba już dzieciaczki siedzą , Jak pójdziesz i sprawdzisz , to będziesz spokojniejsza . Trzymam kciuki za "nasze" bliźniaczki :tak:

Mikotku, Współczuję nocki , u nas mimo że Zosia budzi się na mleczko ( często) to od razu po wypiciu zasypia . Ty jak zwykle kochana już tak dużo zrobiłaś . Ja odkurzyłam i kończę gotować Zofii zupkę .

Marcys, Wiem o czy mówisz ;-) Zosia też wiecznie urządza wspinaczki , chodzi za mną , albo ucieka na schody , nie da ta moja pinda chwili wytchnienia :sorry::tak:

Życzę miłego dnia , mimo okropnej pogody ;-)
 
reklama
Kochane ja sie tylko zamelduję - my chorujemy więc wybaczcie, że nie nadrabiam i nie odpiszę. ... Pamiętacie - pisałam o wirusie w przedszkolu Tosi ... no to tak - w sobotę wieczorem Lol mial stan podgorączkowy, w nocy już gorączke po 39 stopni :( co mu zbiliśmy do 37 to znów rosła. Rano ja zaczęłam wymiotować - myślałam że to ze zmęczenia ... ale później i biegunka mi doszła. Lol też zwymiotował raz i mial 4 dziwne kupy. Temperatura się ciągle utrzymywała, po czym popoludniu jego wszystko odpuściło. Stwierdziliśmy, że poczekamy do dziś ... no i znów gorączka, 1 brzydka kupa iraz mi chyba flegmą zwymiotowal bo tak płakał :( Mnie dalej męczy - ale jest i tak lepiej ... no ale Luka też podłapał ... Tosia na szczeście tfu tfu zdrowa. O 12 Luka ma się wyrwać z pracy i jedziemy na pogotowie - bo oczywiście o 7:10 bloczków już nie było ... (a rejestracja od 7). A jak sie wykuruje to pojde do przedszkola i zrobie rozpierduche u dyrektorki, że chore dzieci z biegunka przyjmują :/
 
Witam. Dzięki za pamięć dziewczyny:-) U nas dziś kiepsko, Bartuś okropnie kaszle i w nocy miał 38, po południu idziemy do lekarza, oby nie zaraził się Adrianek.
Marcysiowa nie martw się o dziewczynki, mój Adrianek jest wcześniakiem i nie wstaje jeszcze a ma 11 miesięcy, siedzi ładnie, pełza, obraca się ale też nie raczkuje. Wszystko w swoim czasie.
Korba -czytałam o Twojej operacji-mieliście w domu problem nie ma co. Ale dobrze, że ok wszystko już z Tobą.
Natis- też o Tobie myślałam ostatnio co u Was, jak Lenka bo pamiętam Twoje problemy w ciąży- ale super że taka z niej zdolna dziewczynka i już kroczki stawia.
Ja kończę niedługo roczny macierzyński, ale wybieram się na 12 m-cy wychowawczego. Nie mam z kim zostawić dzieci, a niania mi się w ogóle nie kalkuluje.
Pozdrawiam. Miłego dnia.
 
Ewelinka Fajnie , że się odezwałaś , oczywiście ,że Cię pamiętamy, nie uciekaj już od nas .Śliczny Twój synek i mały i duży :tak: Poprosimy o więcej zdjęć!!! Tak jestem po operacji , ale jest coraz lepiej ;-) Zdrówka dla Was , odezwij się po lekarzu

Aulka, Zdrówka dla Was kochani !!!!!!! Oby już przeszło i Karolkowi i Tobie , a Tosiulka niech się trzyma mocno ! Julka też jakaś dziwna rano była , mam nadzieję, że nie rozłoży dziewczynek
 
Hej Kochane, ja tylko na szybko się melduję. Zapowiada się zalatany tydzień (weekend też był w biegu) więc nie wiem jak będzie z obecnością na BB;/

Byłam wczoraj w Smyku, bardzo chciałam LIVE zobaczyć MacLarena XLR ale niestety nie było:/ kurde w necie różne są opinie (jak zawsze), martwi mnie tylko brak podnóżka dla takiego Malucha... zobaczymy.
Czekam na kasę z podatku i od razu chciałam zamówić Recaro Monza Nova IS, ale dobrze, że tego nie zrobiłam...
po 1 Pani w sklepie baaaaardzo odradzała tego typu foteliki...
po 2 fotelik od 9 kg, a Franek w nim TONIE!!! jest prze ogromny!
I cały mój plan poszedł w .... :/ chyba kupimy jednak Recaro Young Sport. Mikoto Zosia już używa?
Był śmieszny fotelik w żyrafkę, ale Frankowi się baaaardzo nie spodobał :D
IMG_0913.jpgIMG_0911.jpg
Wszystko nadrobiłam, ale Młody właśnie zasnął i chce iść pod prysznic więc nie odpiszę:))))

Pochwalę się tylko, że Franek dostał wczoraj swoje pierwsze dorosłe buty :D no i obowiązkowo balonika które to uwielbia :))))

IMG_0915.jpg
Miłego dnia Kochane!!!
 

Załączniki

  • IMG_0911.jpg
    IMG_0911.jpg
    30,6 KB · Wyświetleń: 45
  • IMG_0913.jpg
    IMG_0913.jpg
    35,6 KB · Wyświetleń: 42
  • IMG_0915.jpg
    IMG_0915.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 48
Wrocilam. Byłam zapłacić podatek, na poczcie nadać paczkę, w bankomacie, kupić płyn do spryskiwaczy. Miałam jechać do mechanika, ale część będzie dopiero na jutro.

Korbus mam nadzieje, ze Juleczka się nie pochoruje :-( i u nas tak wietrzenie, aż hula w kominach :-o

Anula Biedni :-( Zdrowka dla Was!!!!

Ewelina co to sie dzieje z tymi chorobami :-( daj znać jak po wizycie u lekarza.

Smile jak Franek? U nas w mieście w żadnym ze sklepów nie było McLarena :-/ a też braliśmy go pod uwagę :-S nie widzę zdjęć :-( Zosia jeszcze nie jeździ w tym foteliku, poki co.mieści się w BeSafe. Przymiarka Zosi do Recaro jakieś niecałe dwa miesiące temu
 

Załączniki

  • 1395049723271.jpg
    1395049723271.jpg
    23,1 KB · Wyświetleń: 49
  • 1395049741782.jpg
    1395049741782.jpg
    23,5 KB · Wyświetleń: 44
Hej Kochane melduje si na szybcika Tymek zasnal


Nocka oki jedna pobudka i troszke krecenia. Ale zadrapal sobie ucho w nocy jak nie wiem. Czscilam to rano bo w calym uszku krew pozasychana. Jak on to zrobil to nie wiem, bo jeszcze wczoraj obcielam paznokietki

Smile - boski ten fotelik :tak: my juz jezdzimy w wiekszym i z poczatku tez wydawalo mi sie ze Tymek tonie ale jest oki. 9 kg przekroczylismy i widze, ze jest mu o wiele wygodniej niz w nosidle ktore niby do 13 kg mamy:shocked2:

Ja poki co wstrzymuje sie z butkami, Tymek nie chodzi, choc zastanawiam sie co na nozki, bo tych papciach co ma czasami nie wiem czy mu nie za zimno badz cieplo ...badz tu czloweiku madry

Mikotku -Ty jak zwykle zabiegana

Korbus - wspolczuje pogody u nas dzis slonka brak ale wiatr chyba mniejszy niz przez weekend wiec pewnie na spacer pojdziemy, choc skonczy sie jak zwykle na krzyku :confused2:
 
Dzień dobry.:happy:
Chyba czas zaczął się cofać, bo wstaję rano, a za oknem zima. Śniegu po kostki. Brrrrr.:confused2:

Natis – to mamy postanowienie takie samo. Ale Aro nijak mi w tym nie pomaga. Tzn, on też z alko zrezygnował, ale ze słodkiego nie dał rady. Nie dość, ze nakupował sobie słodkości to jeszcze je na moich oczach i tylko podpytuje „może kawałeczek? Może chcesz ciasteczko?”. Nawet wczoraj – pojechał po bułki, a wrócił z czekoladą.:wściekła/y:
Miki też ostatnio jedzeniem gardzi. Już się cieszyłam, ze butelki poszły w odstawkę, a tu znów obraza na łyżeczkę. A najlepiej wchodzą mu kanapki i ziemniaki, czyli to co się gryzie.

Jestem Ewa – mnie czasem korci zrobić sobie taki maleńki tatuaż, tylko dla mnie (no i może dla oczu Ara), ale chyba mam już dość na sobie. Takich naturalnych (rozstępy) :rofl2:

Gosiak – kochany synek z Tymcia. Wczoraj to jeszcze było nic. Ale dzisiejsze pokłady śniegu to dopiero makabra.:no:

Mikoto – ale musiały być zmęczone Twoje Śpioszki:-D Dziękuję, u nas nocka dość dobrze. Parę razy wołał, zaliczyliśmy jedno karmienie.

Marcysiowa – co to widzę za suwaczek? Staracie się o Bąbelka? Super. &&&&:rofl2:

Korba – Wiercidupka jak z Mikołaja, ale przyznasz, że kochana Ta Twoja Pinda :*

Anula – myślami jestem z Wami. Niech Loluś szybciutko zdrowieje.:tak:

Ewelina – zdrówka dla Adrianka.

Smile – super buciki. I jaki Tymek superaśny w tym foteliku. A co to za minka była – ktoś mu balonika przebił?:eek:

Co to się dzieje, ze tyle chorowitków? Kurcze. Choróbska, wirusy A KYSZ!!!!:wściekła/y:

Miki jakiś nie swój jest. Nie wiem, czy bardziej zęby mu dokuczają, czy pogoda. On się męczy, ja się męczę. Męczący dzień…:-(
 
Witam :)
Juz po obiadku, Mloda ma druga drzemke, ostatnio nie moze sie zdecydowac czy jedna czy dwie drzemki :/ ale mam nadzieje, ze pojdzie dzisiaj spac normalnie.. taka troche dzisiaj tez marudna :( to chyba przez ta pogode :/ a moze zeby?
Marcysiowa napewno zaraz rusza, odkad Karina zaczela pelzac do raczkowania i stania minelo 2 miesiace (troche raczkuje ale dalej woli sie czolgac), wszystko w swoim czasie :)
Mikoto nocka ok, cala przespana od 20 do 6, mleczko i pospala do 8 :) dziekuje, ze pytasz ;) wspolczuje nocki :( jak Zosia dzisiaj? Fajny fotelik :)
Korba teraz ja wiem o czy Ty mowisz :) i fakt ciezko cokolwiek zrobic w domu jak Malpka sie wszedzie wspina, a w szczegolnosci po Tobie ;) ale M troche zaczyna pomagac i mam czasem te 30 min dla siebie ;) trzymam kciuki, zeby sie Julcia noe rozchorowala!
Anula wspoluczuje :( zdrowka Wam zycze! Konoecznie daj znac jak z Karolkiem! A przedszkolance nalezy sie niezly lomot!
Ewelina zdrowka dla Bartusia! Daj znac jak po wozycie!
Smile haha faktycznie fotelik fajny, mina Frania bez cenna! Buciki pierwsza klasa!
Gosiak fajnie, ze Tymcio rovi tylko jedna pobudek! Oby juz tak zostalo ;)
Palin pochowaj Aro wszystki slodkosci ;) moze Miki woli juz takie papu do gryzienia? A pogoda ladnoe Was zaskoczyla z rana :szok: ja mam tylko nadzieje, ze zima nie wroci bo wywalilam buty zimowe :p
 
reklama
Popadał deszcz, wyjrzalo słonko, mocniej zawiało - i po śniegu nie ma śladu.

Marys, wole nie chować słodyczy. Byłoby ciężko znieść go w domu. W adwencie wytrwał w postanowieniu 0 słodyczy i chwilami była masakra.
Miki dostaje "grubsze" jedzenie, ale dobrze jakby swojego tez trochę jadł.
 
Do góry