reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Teri, przynajmniej wiemy, że nudzić to się nie będą, he he he. Dobrze, ze u was juz lepiej. Buziaczki dla Darii. ZĘBY WYŁAZIĆ, NIE MĘCZYC MI SYNOWEJ!!!
 
reklama
Loli spi - może uda mi się coś skrobnąc
Od poniedziałku zmagamy się z katarem :/ Tzn Lol od poniedziałku, Tosia i ja od dzisiaj. Jesteśmy rozbici i w ogóle jakoś tacy dziwni. Mamy kilka poważnych dylematów przed sobą i nie wiem jak sie do tego wszystkiego zabrać. Po pierwsze - szukamy dalej auta - na razie bezowocnie - i straaasznie mnie to wkurza i dołuje. Po drugie - teściowa znów poruszyła temat zamiany mieszkania - i powiem Wam, że z boku może się to wydawac super opcją - my mamy 1 pokoj podzielony na 2 strefy - naszą i dziecięcą - tam są dwa pokoje, większa kuchnia. Ale ... no właśnie te ale ... Tam nie ma balkonu, piwnicy, wózkowni; chciałabym uniknąć sytuacji że teściowie nam to wypomną, Luka obawia się, że jeśli dojdzie do zamiany to często będzie musiał przyjeżdżać uspakajać teścia ... Z drugiej strony zaoszczędzilibyśmy ok 500-600 zeta na samym kredycie (który wówczas by poszedł do podziału), tam jest żłobek Lola zaufany, obok jest nasza przychodnia, noo te dwa pokoje właśnie. Tylko znowu pytanie co z Tosią - czy ją zostawiac w przedszkolu na jeszcze jeden rok, czy wysyłac do zerówki do szkoły tam, ewentualnie jak damy radę wozic ją taki kawał aaaaaaaaaa już mi głowa puchnie od tego wszystkiego. Jest duuużo plusów, ale i minusy są rażące dla mnie ;( Niestety opcja sprzedaży tamtego mieszkania jest niemożliwa przez 5 lat (zapis w umowie), no ok jest możliwa - ale koszty podatku od wzbogacenia są kosmiczne ;(
Ehhh wybaczcie, że tak smęcę ale nie mam komu się wygadać ... mama zna sytuacje u teściów i twierdzi, że mogą wypominać, natomiast tata namawia ... a Luka jak to Luka " zobaczymy, musimy pomyśleć" nooo ;(
 
Anulka, Jeśli chodzi o szkołę , przedszkole , mam ten sam problem i również strasznie mnie to męczy , a szkoła do której należymy ( a gdzie Julka nie będzie uczęszczała ) każe mi dać deklarację do końca lutego gdzie Julka będzie chodziła i czy do "0" czy do 1 klasy :baffled: Ech nocami o tym myślę !!!

Terii, Zosia ma bulwy na górze ale ząbków jeszcze nie widać , też gryzie , ciągnie tego smoka widac że boli. Jeśli chodzi o refluks , napisałam dzisiaj sms-a do lekarki Zosi i czekam na odpoiwedz, zobacze co ona o tym myśli ...nie ukrywam , że też się tym martwię .

Idę przygrzać zupkę Zosi , buziaki
 
Ja po dentyście był to koszmar i horror. Gdyby nie to że lubiębardzo mojego dentystę nigdy nie usiadłabym na fotel . Miałam ściągane z jedego zęba porcelane i trwało to prawie godzine, męczył się, ciął, wiercił i nie mogł jej zdjąć. Udało się ale byłam i ja i dr mokrzy :( Na szczęście nie bolało. Teraz czeka mnie szlifowanie.

Anulko, faktycznie dylemat. Ja bym sie chyba zdecydowala na wieksze mieszkanie. Jeżeli chodzi o szkołę to ja Seweryna dałam do zerówki do szkoły, niestety nie miałam wyboru i poszedł rok wcześniej. Gdybym miała wybór poszedł by normalnie, jako 7 latek ale to że poszedł jako 6-latek wcale nie było złe. Trzymam kciuki by decyzja jakoś łatwo przyszła &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Teri oj to chyab faktycznie i do Was zebuszka doleciała ! Mam nadzieję, żę szybko zębulki wyjdą !

Korbuś mam dziś dzień stracoiny :( nie odebrałaś tel !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p

Zmykam po Sewrynka jest u kolegi i przy okazji wypiję kawkę w dorosłym towarzystwie :)


Czy Wasze maluchy mają też 2 metrowe rączki ? Hubert ma jakieś teleskopowe sięgnie wszsytko !!!! Pomocy !!!!!
 
hej Kochane,

Piszę ze śpiącą Leną na rękach i gotującym się masłem do ciasta :-).

My po lekarzu. Osłuchowo ok, nie ma zapalenia oskrzeli ani płuc, uszka zdrowe, gardełko blade. Zęby idą parami, na dniach będą, ale do niedzieli mam się ich nie spodziewać i wczorajszy ból raczej nie z zębów. Nie wiadomo skąd. Dziś nieco lepiej, choć szału nie ma. Maruda i nosidupek, ale przynajmniej nie krzyczy jak wczoraj. Wczoraj to był koszmar.
Mamy nowe leki - syrop z cebuli, akurat miałam sporo, bo Natka pije i muszę powiedzieć, że od 3 godz. Lena nie kaszle!!! Wcześniej prawie wymiotowała dosłownie co chwila - tak ją męczył kaszel. Nie wiem jak, ale cebula pomogła. Do tego mleko robię na ziołach, bo samych ich pić nie chce, a z mlekiem wciąga.

ANULKA - ja miałam taką sytuację, że Natka kończyła I klasę, a my się przeprowadziliśmy. Miałam takie poczucie winy, że jej zabieram szkołę, koleżanki, nauczycielki, że chciałam ją wozić do końca III klasy(spory kawałek). Szwagierka wybiła mi ten pomysł z głowy. Zapisałam ją tutaj do szkoły i muszę powiedzieć, że to było najlepsza decyzja. Natka bardzo szybko się zaadoptowała, szybko zaprzyjaźniła, w ogóle nie było żadnego problemu.
Co do zmiany mieszkania to pewnie wiesz, że ja zawsze będę Cię namawiać na większe. Napewno będzie Wam wygodniej, a wszystko inne się dostosuje.

KORBA - tłusty czwartek powiadasz :-) ale mi smaka narobiłaś :-). Daj znać co z refluksem, bo ciągle o Was myślę. Moja Lena ma zdiagnoxzowany reflux, ale w 2 m-cu życia. Nie wiem jak teraz.

ROBACZKU - ale się uśmiałam z teleskopów :-D:-D:-D Lena też takie ma :-D
współczuję dentysty kochana. Mnie to niestety niebawem też czeka, a Ty się ciesz, że jesteś już po :)


PALIN - dzięki Tobie odkryłam czemu Lena nigdy nie śpi - obraziła się na spanie :-D:-D:-). Super tekst! A spania 3 godz. szczerze Ci zazdroszczę i marzę o takim. Mam nadzieję, ze teraz Mikołaj się już 'odbraził' i śpi :p.

TERI - zdrówka dla Was kochani! Mam ogromną nadzieję, że to nie Lena rozsiała zarazki w sobotę :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-(. Kciuki za zębuszki, aby szybko i bezboleśnie wyszły...

MIKOTKU - jak tam po lekarzu???

DZIKA - zdrówka dla Was!!! ja też mam poczucie monotonii, ale chyba takie lubię. Ja teraz tylko marzę, żeby się wyspać :)


Ręce mi odpadają od trzymania tego mojego nosidupka.
 
Ostatnia edycja:
Korba - -ja planuje robic fsaworki na weekend...

RObaczku - wspolczuje dentysty sadysty (chyba dzis doskonale to pasuje)


Ugotowalam wczoraj super zdrowa zupke buraczkowa a skonczyla z talerzem frytek.... :baffled:

Lece bo Tymek wlasnie wstal
 
Hej Dziewczyny!!!

Dostałam pracę!!! Tylko teraz mam dylemat, bo muszę Michasia posłać do żłobka... Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że czasem będę pracowała od 15 do 21 :baffled: Ale mam zamiar porozmawiać, czy nie będę mogła mieć tylko pierwszych zmian (od 8.20 do 14.20). Generalnie jestem przerażona, jak to wszystko wyjdzie, ale wydaje mi się, że polubię tę pracę. Będę konsultantem telefonicznym :-D Najpierw dwa dni szkolenia (na szczęście normalnie płatne), a potem do dzieła!

Natis- jak dobrze, że osłuchowo czysto i że syrop z cebuli pomaga!!! Wszystkiego najlepszego dla Natalki z okazji urodzinek :-D:-D:-D

Anulka- mnie też się wydaje, że większe mieszkanie daje większe perspektywy, ale to Wasza decyzja i musicie rozważyć wszystkie 'za' i 'przeciw'. Co do Tosi, to wydaje mi się, że szybko złapie kontakt z nowymi rówieśnikami :tak:

Mikotku- Zosia nadal marudka? Pisz, co u lekarza ;-)

Robaczku- najważniejsze, że już po dentyście!!! Ja po ciąży leczyłam 8 zębów :baffled:

Teri-
zdrówka dla Was!!! Oby ząbki szybciutko się pojawiły i już nie męczyły naszej Kruszynki!!!


Michaś po wczorajszym spacerze po galerii ma katar i kaszel :baffled: Sporo mu leci z noska... Może to też na zęby? Może druga górna czwórka się przebija? Mam nadzieję, że jego stan nie będzie się pogarszał, bo wtedy nici z wyjazdu w sobotę :-( Wiadomo, Michaś najważniejszy, ale tak cieszę się na wyjazd...

Uciekam do mojej marudki :tak:
 
Bona Gratulacje !!!! Moja pierwsza praca to tez na telefonie w banku, przyjmowanie wniosków kredytowych. Na początku bałam się rozmawiać ale potem byłam specjalistą od trudnych tematów z trudnymi klientami :D ZDrówka dla Michasia ! Kurcze tak to jest w tych galeriach , zarazki gratis :/

Natis cieszę, się, że Lenka zdrowa. Może to jednak jakiś skok albo faktycznie ząbki. Hubi tak z 3 tyg przed wyjsciem górnych jedynek przez dwa dni mega marudzil. Może coś w dziąsełkach boli... a moż po prosu chce byc noszona Królewna i tyle :)

Gosiak, dziś tak, dentysta sadysta i tak tez mu powiedziałam a on na to ze chyba udostepni mi swoje narzedzia i usiądzie na fotel - co miał na mysli mówiac narzedzia to nie wiem :D :D
 
Melduję wieczornie
Właśnie uspałam synka, zwykle zasypia sam ale dziś popłakiwał i zlitowałam się i ululałam na rękach. Nocka też nie za bardzo bo były trzy pobudki na mleczko i popłakiwał, chyba coś z brzuszkiem bo były bączki. Wczoraj zjadł ziemniaczki i paróweczkę, więc może to mu zaszkodziło.

Mam problem ze zmianą pieluszki, jak tylko ściągnę z tyłeczka starą to on od razu przewraca się na brzuszek i nie umiem sobie poradzić aby go położyć na plecki i założyć nową, próbowałam go czymś zainteresować, dać do rączki ale i tak mimo wszystko przekręca się i płacze jak obróce na plecy a nie chciałabym na siłę bo wtedy w ogóle to znienawidzi.

mikoto jak wizyta u lekarzy?

Korba32 fakt, że mąż kupił panele nie oznacza, że pracę idą jak szalone. Mąż nie chce żadnych fachowców, więc wszystko robi w mieszkaniu sam, obecnie zajmuje się synkiem jak jestem w pracy, więc jak wróce to albo jest zmęczony albo mu się nie chce nic robić, więc wszystko leży. Oczywiście o fotkach pamiętam, jak skończy główną ścianę to się pochwalę, bo położył kamień dekoracyjny ale nie do końca. Już dziś wspominał aby zamówić szafkę pod telewizor, więc może w sobotę się weźmie za ten pokój. Też marze aby przespać calutką noc, ale nie prędko się to zapowiada jak synek pije w nocy 3 razy. No właśnie za tydzień tłusty czwartek, a Ty już dziś miałaś przedsmak.

Kingusia91 jak tam wizyta u rodziców? Pewnie się trochę zajęli Laurą to mogłaś chwilę odpocząć.

natis piękny prezent urodzinowy dla Natalki – wszystkiego najlepszego dla niej, zdrówka dla Lenki

Skalbka takie panele kupiliśmy Panel podłogowy laminowany DĄB ORLEAN KRONOPOL LAMINATE FLOORING - Panele podłogowe - w atrakcyjnej cenie w sklepach Leroy Merlin. chciałam jasne, bo w większości mam meble koloru olcha

RobaczekII
strasznie drogo te zęby będą Cię kosztowały, ja swego czasu też się zabrałam za swoje zęby i też wydałam ponad 2 tys. za zrobienie 4 zębów i na razie mam spokój

Palindromea chyba się nasi chłopcy zmówili, Filip do południa zasnął tatusiowi na 5 min, u nas też szaro, buro i pochmurno, ponoć teraz taka pogoda ma być przez kilka dni, ja chce słońce…

Bona87 super, że dostałaś tę pracę, może faktycznie uda się dogadać, żebyś chodziła na pierwszą zmianę, też miałam ten sam problem bo u nas miały być dwie zmiany ale jakoś to się rozwiązało i nie ma zmian i są wolne soboty

Pisałam już o bratowej, która jest w ciąży bliźniaczej, najprawdopodobniej to są dwie dziewczynki, ale martwi mnie jeden fakt, możliwe, że będzie musiała pojechać do szpitala i zostać tam do końca ciąży bo te dwie małe kozy tam okropnie szaleją i lekarz się boi aby się nie poobręcały pępowiną, do lipca to jeszcze trochę czasu, ale myślę, że to będzie czerwcówka, dlatego pewnie to przeżywam.
 
reklama
Bona - GRATULACJE!!!!! mam nadzieje, ze podja Wam na reke ze zmianami. Zdrowka dla Michasia

Natis - ciesze sie , ze Lenka zdrowa! pokoj Natki cudowny !

Robaczku - - hihihi a to zartownis ;-)

Justa - -nie wiem od jakich rozmairow , ale sa z pampersa takie majteczki wkladane...easy up..pieluszki majteczki ;-) w takich sytacjach ciesze sie , ze Tymek sie nie obraca z plecow :rofl2: &&&& za bartowa lepiej niech maja to na oczka jak male takie akrobatki ;-)


Powiedzielismy dzis mojej siostrze, troche zaniemowila na poczatku, ale zareagowala w sumie pozytywnie ...gorzej z ich cora bo az zaniemowila :baffled: ale co tam, ja sie przejmowac nie bede...nie wiem czemu tak sie stresowalam, ale kamien spadl mi z serca :tak: Emil zaraz za fotki dalej sie bierze wiec na wieczor na fb nie ma szans :confused:
 
Do góry