reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Hej Dziewczyny!

Wczoraj mieliśmy zakręcony dzień, bo musieliśmy oddać znajomym samochód, który tymczasowo pożyczyliśmy, dopóki sami czegoś nie kupimy. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że to auto było na letnich oponach :szok::szok::szok: Ja z Młodym pojechaliśmy trochę wcześniej i całą drogę się modliłam, żeby Marcin dojechał cały i zdrowy... Na szczęście się udało, ale stresowałam się strasznie!!!

Mikotku-
Zosia pięknie wygląda przy puzzlach, no i na super saneczkach!!! Rewelacja!!!

Kingusia- cieszę się, że wczorajszy dzień miło spędziliście we Trójkę :tak: Oby częściej!

Teri, Maryś- świetne fryzurki;-)

Natis- super, że Natalka jest zadowolona z pobytu :tak: A Lenka jaka ciekawa świata! Michaś też uwielbia piloty wszelkiej maści :-)

Justa- wiem, co czujesz, bo co prawda w nocy Michaś śpi raczej prosto, za to w ciągu dnia przyjmuje wszystkie pozycje z możliwych :-( Nawet ochraniacz nic nie daje, nóżki są między szczebelkami i koniec :no:

Wenusjanka- świetne zdjęcie :-D:-D:-D

Smile- świetna praca! Gratuluję :-)

Palin, Dzika - jak zdrówko?

Jeny- dobrze, że napisałaś, bo martwiłyśmy się o Ciebie! Jak czytam Twój nowy suwaczek, to mi się tak ciepło robi na sercu... Cieszę się, że lepiej się czujesz :tak: Nie musisz nam odpisywać, po prostu pisz, co u Ciebie, u Was.

Korba- trzymam kciuki za Ciebie!!!!

Gosiak- napisz, jak będziesz już po jazdach ;-)

Uciekam trochę posprzątać, chociaż najchętniej zaszyłabym się w łóżku... Jutro jadę z zespołem na wesele aż za Białystok (nocujemy z piątku na sobotę), więc czeka mnie parę ładnych godzin jazdy, a tu jakieś choróbsko się przyplątało :wściekła/y: Wracam dopiero w niedzielę, więc nie będzie mnie przez weekend i mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone, prawda Mikotku?
 
reklama
Dziewczyny, jakie macie marzenie? ja już nie marzę o domu, wycieczce do ciepłych krajów czy weekendzie bez dzieci, ale o tym, żeby rano obudzić się wtedy, gdy ja będę chciała, a nie, bo Tymek śpiewa z łóżeczka, bo budzik męża dzwoni, bo Mateusz swoim słoniowatym biegiem leci do łazienki :confused2: Ot tak-obudzić się, bo się wyspałam.. :-D

Kingusia miły dzień wczoraj spędziliście, oby dzisiejszy był równie miły z koleżanką

Gosiak kciuki mocno zaciśnięte

Justa u nas zabranie do naszego łóżka wcale nie wydłuża snu Tymcia - a szkoda :-( ostatnio pobudki ok 7 o ani minuty dłużej :-( plan prawie zrealizowany.. wszystko mnie po basenie boli dziś :-p jedynie wczoraj nie popracowałam - dziś muszę się zabrać za to, jak Tymcio zaśnie-koniecznie!!

Jeny pisz chociaż po jednym zdaniu :tak: cieszę się, że wszystko u Ciebie w porządku

Smile fajnie brzmi opis tej pracy, a nie potrzebują jeszcze kogoś? :-p naprawdę oddasz Franka teściowej? a może jakaś opiekunka na godziny??

Trzeci raz piszę tego posta.. eh co za forum :confused2:
 
witam chora :-(
już wczoraj wstałam z bólem gardła i fryzjer i latanie po tym wietrze mnie doprawiły wszystko boli ledwo chodzę :-(
dzis tez wichura a w nocy to :szok:tak wiało

dzięki dziewczyny oczywiście wkurzona byłam bo za krótko mi ciachneła jak zwykle zresztą ale dziś juz ok to tylko włosy odrosną już nie raz obiecywałam że zapuszczę a obcinam już chyba nigdy nie bede miała włosów jak kiedyś :dry::-(
sara tak raczej duża zmiana choć miałam już większą jak z włosów prawie do pasa obciełam za ucho to była zmiana :-):-p
madzia ja marze dokładnie o tym samym :-pu nas juz standard pobudki o punkt 7 :confused2::shocked2:
smile fajna fucha tak mała godzin na pewno dasz rade a kaska nie zła jak za tyle godzin pracy tez bym tak chciała ja tyle w miesiac zarabiałam kiedys tam dawno temu jak pracowałam w PL :-p:dry::wściekła/y:

dzika jak dziś Ninka daj znać bo myśle o was oby to była ta chrypka co u nas od płaczu a nic gorszego niech te zabki juz wyjdą :shocked2:

gosia super to może już ktoś w brzuszku zamieszkał :-p:-DPowodzenia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

i tyle pamiętam głowa pęka mi od rana :-(

a to mja największa zyciowa metamorfoza od zawsze miałam długie włosy i przyszedł taki moment że nie mogłam juz na nie patrzeć chciałam zmiany i poszłam po całości oczywiście potem przepłakałam swoje i teraz jak oglądam zdjęcia to i zal bo wiem że nie dam rady juz nigdy tak zapuścić włosów :-:)shocked2::cool: ale wtedy przynajmniej każdy zauważył zmianę :-p ech głupia byłam :confused:
 

Załączniki

  • rozne.jpg
    rozne.jpg
    49,6 KB · Wyświetleń: 72
Ostatnia edycja:
teri w obu fryzurach Ci super! Ja o takiej zmianie myślałam ostatnio. Już raz tak zrobiłam ;-)ale coś czuję, że tym razem już nie zapuszczę jak obetnę.

Z FB wieci, że cierpię na plecy... kocham ten stan :wściekła/y:
Patrzę na nawilżacze w tvn. Tylko po co mi jak po każdej nocy okna "płyną"? a zarazem mam wrażenie, że po nocy gardło mnie drapie od kaloryferów odkręconych. Co począć :confused:

Za namową Mikto idę do fryzjera hihihi..... to się strzyżenia posypią na czerwcówkach

Madzia oj tak to jedno z moich marzeń również. Do wczoraj był nowy telefon a że przyszedł wreszcie to się miejsce na liście zwolniło ;-)

Marta no no nieźle z tą pracą. Serio. Chciałabym pracować za taką kasę w takim wymiarze godzin! Szczerze gratuluję

Kingusia super wieści oby więcej takich spokojnych dni

Gosiaku &&&&&&&&&& ja bym się chyba nie odnalazła po drugiej stronie ;-)

Bona udanego grania!
 
Ostatnia edycja:
Terii - -pewnie wtym miesaicu sie nie dua, a jak tak to bysmy mieli mega farta :p

Sara - -wcale tak zle sie nie jezdzi druga strona, choc biegi ciezej sie zmienia...mowie ja, ktora prowadzila tu 2 razy :-)
 
O matko! muszę nauczyć się was ogarniać bo póki co nie nadążam ! :szok::szok::szok::szok:
jeny79 supoer, że już mamuje :D mój od wczoraj zaczął ma - ma am - am :D i też pełza, a jak mama znika to marudzi :D i gratuluje fasolki :-)
gosiak_85 powodzenia ! trzymam kciuki !
madzia moje marzenie to znaleźć pracę!
mikoto no i widze, że sanki znalazłaś ! super :) u nas mało śniegu.

U nas ok. Dzisiaj ciąg dalszy urządzania pokoju. Fifi stał się marudny. Zimno i ogólnie dziwnie. No, ale dajemy rade :)
zapraszam na mój blog Świat młodej żony i mamy. ;) .
Ide robić śniadanko bo późno wstaliśmy. Co dzisiaj dobrego na obiad robicie?

a zapomniałam dodać. Musimy iść na USG główki niestety :-:)-( , ale jestem dobrej myśli ! :)
 
aaa Gosiak mam nadzieję, że dobrze poszło!!! teraz dopiero czytam! daj znać:)

Madzia ja marzę o tym, żeby mieć na tyle kasy żebym nie musiała pracować i mogła cały czas zajmować się moim Francesco Kochanym :)))ale niestety, rzeczywistość jest inna:/ Dam go do teściowej, niech się przyzwyczaja, jak wrócę na pełny etat i tak tam będzie :/ Opiekunki się nie opłaca, praca może mi zająć 1 dnia 1h a innego całe 3.,, a jak miałabym za te 3 h płacić np 50pln dziennie (nie mam pojęcia ile opiekunka kosztuje) to cały zarobek szedłby na to... bez sensu:/

Teri zdrówka!!! oj ja zawsze płaczę po fryzjerze :) ale teraz już bardzo długo zapuszczam i podcinam tylko końcówki, chociaż baaardzo mnie korcą krótsze włoski:) ale wiem, że bym żałowała! a Tobie bardzo dobrze w takich włoskach... zawsze możesz zapuszczać:)

Sa_raa nie gadaj że masz iPhona 5 :D ZAZDROSZCZĘ :D ja jeszcze z rok się pomęczę z moją 4 i zmieniam na 5S :D
Oby plecy przestały boleć!!

Ankaka ja jak zawsze w czwartek mam krokiety i barszcz:)

Dołączamy do grona zawirusowanych... byliśmy u lekarza, osłuchowo na szczęście czysto, mamy podawać Nasivin, Vit C, Flegaminę. Franek prawie nie spał bo takiego kataru dostał więc dzisiaj już musiałam iść do tego lekarza. Normalnie jakby nie to, że moja ciotka pracuje w przychodni to by nas dzisiaj nie przyjęli, bo są zawaleni chorymi dziećmi... tak mi przez tel babka powiedziała. I wyobraźcie sobie, zachodzę tam na umówioną 11:45 a tam.... PUSTO!!!!!! 1 dziecko chyba!!! i to jeszcze di innej lekarki! Jakbym wiedziała, poszłabym wczoraj, ale spodziewałam się tam armagedonu!

Wydział komunikacji dzisiaj też załatwiony. Na 14:40 odbieram miękki dowód i jadę załatwiać ubezpieczenie.

Basen niedzielny już odwołany z powodu choroby Młodego :( w poniedziałek idziemy do kontroli... dobrze, że to katar a nie nic poważnego, a Franek UWIELBIA jak mu psikam solą morską do noska a jak widzi Fride to aż piszczy z radości, tak to lubi:)

Noc nie przespana po części przez Franka no i przez stres przed poniedziałkiem... poznam nowych ludzi... znowu będę musiała myśleć co tu ubrać, żeby dobrze wyglądać... no i Franuś... najbardziej się boję, że coś przegapię jak mnie z nim nie będzie :( kurde a to tylko 3h (nawet niecałe), Nie chcę wracać do pracy na 8 h :((((( już mi się płakać chce jak o tym myślę:(((

A najlepsze... Piękny też nie wyobraża sobie żebym Młodego na dłużej gdzieś zostawiła i wróciła do normalnej pracy... i coraz częściej zagaduje o dziecku!!! Ja chce drugiego szkraba, ale nie teraz,,, a on już teraz bym chciał :p:p:p

No to się rozpisałam, chaotycznie baaardzo, ale nie da się cofnąć kilka linijek bo mi BB szwankuje :/ nawet błędów nie umiem poprawić:/ Idę gotowac obiad:*
 
Witam się!

Zabieram się do pisania tego posta od 8 :eek: Noc niespokojna, płaczliwa i z częstymi pobudkami :confused2:Jak Zosia spała, to znów ja nie spałam, bo tak strasznie wiało w nocy, potem jechała piaskarka, jechała z takim impetem po zmarzniętym na drodze śniegu, że myślałam, że coś się wali:no:

Jeny
nie odpisuj, ale znajdź czas by chociaż kilka zdań napisać! Z Twojego wpisu emanuje spokój, bardzo się cieszę, że u Was tak dobrze! :-) Co do "widoczności" płci - u nas ko końca Maleństwo nie pokazało co ma między nóżkami :sorry2: Dowiedzieliśmy się, jak pokazali mi Zosię po cc :tak:

Gosiak
powodzenia na jeździe!

Teri
Twoja metamorfoza rewelacyjna! Wyglądasz przepięknie w tym bobie! Zdrówka Kochana!

Justa
naprawdę Cię podziwiam, praca, dom, i wieczorem znów praca! Dobrze, że możesz liczyć na męża i na mamę.

Kingusia
z uśmiechem czytam Twojego posta! Same dobre wieści :-) Zosia nie marudziła :tak: Póki co bardzo lubi przebywać w wózku, także sanki pewnie potraktowała jako fajną alternatywę:tak: Co prawd byłyśmy 15 min i na podwórku, bo długo nie wychodziłyśmy, ale Zosi posłużyło wyjście, przespała 30 min, jak wróciłyśmy :-D A dzisiaj znów siedzimy w domu, bo strasznie wieje :eek::confused2:

Bona ale mieliście dzień!:blink:Na letnich oponach w taką pogodę? Niezly wyczyn! Zdrówka dla Was! Jejku, to na weekend wybywasz :-( Ale jesteś usprawiedliwiona :-)

Madzia marzenie pierwsza klasa :-D;-)Powodzenia dzisiaj! obyś umówiła kilka spotkań!


Sara
będzie Ci świetnie w takim cięciu! Tak jak pisałam na fb, to fryzura z pazurem, a do Ciebie pasuje jak najbardziej! :-D Jak się czujesz? Mam nadzieję, że Feliks cały dzień tak pięknie się uśmiecha jak na porannym zdjęciu :tak: a Ty możesz odpocząć chociaż chwilkę!

ankaka ogarniaj, ogarniaj :-D Kiedy macie USG? Będziemy trzymać kciuki! Sanki kupiliśmy jednak ze śpiworkiem, bo ten z wózka nie okalałby plecków Zosi :no: Jestem bardzo zadowolona z zakupu:tak: Bona pewnie zaświadczy, bo kupowałyśmy w tym samym sklepie :tak: Zresztą Uśmiech Michasia mówi wszystko :-D

Smile
niech Franuś szybko zdrowieje! Katar to utrapienie! Ja na noc zakrapiałam Zosi Nasiviniem Soft - bardzo pomagał :tak:To normalne, że tresujesz się nową pracą, i tym, ze musisz Frania zostawić, te pierwsze dni będą na pewno trudne dla Was, ale jestem pewna, ze wspaniale się zorganizujecie :tak:

Pisze tego posta dwie godziny, Zosia miała drzemkę, więc poodkurzałam, pomyłam podłogi, wyniosłam dywan na dwór, wysprzątałam łazienkę i kuchnię. Muszę jeszcze lodówkę umyć, podlać kwiatki i zetrzeć kurze. Zosia dzisiaj zjadła pół słoiczka zupki z indykiem, ziemniakami i koperkiem - i nie miałą odruchu wymiotnego! :-D A tam są naprawde większe kkawałki! Nareszcie! Mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej!
 
Ostatnia edycja:
reklama
madzia iPhone 5S - kocham te telefony i polecam modele od 4S w górę (4s, 5, 5c, 5s)

Gosia nie wierzę Ci jakoś :-p

ankaka wrzuć link do bloga w sygnaturę to nie zginie. Jasne, że będzie dobrze!! Musi być. U mnie placek po węgiersku dzisiaj.

Marta ojjj... zdróweczka dla Franczesko! Ja dodatkowo jeszcze inhaluje solą fizjologiczną i smaruje maścią majerankową. No proszę jak Panów na dzieci wzięło :-DNie dziwię Ci się ja jak myślę o 8 czasem 10 i więcej godzinach w pracy to mnie tyrpie... dlatego Ci tak zazdraszczam :rofl2: Mam 5S złotego :cool2:

Mikotku o tak jak ja czekałam aż się okaże czy do Córka czy Synek :-D Super wspominam czas naszych porodów wiecie? To codzienne czekania na NEWSa ojj..:sorry2: Biedna Sofijka. Niechże to wszystko już Was odpuści!! Feliks znośny dzisiaj. Tylko troszkę pochodziliśmy. Pbólowe pomagają więc daję radę.

Potworek śpi ale już pomału finisz drzemki. Dodatkowo jakiś sąsiad wali młotem :wściekła/y: K zaraz wróci.Czekam na jutro jakbym miała na metamorfozę do Sablewskij jechać :-D

Wstał...
 
Do góry