Z kawusią .....
Nocka równie ciężka jak poprzednia
Hubcio kaszlał i się dusił spływającym katarem do tego stopnia że trzy razy zwymiotował
Podnioslam mu materac i potem ciut ciut było lepiej
Gosiaku i ja myślę, że Tymek przeoczył obroty
Może pomóż mu w tym ciut - jak lezy na brzuszku to złap za nożki i obracaj w jedną i drugą stronę. brawa za samodzielne siady !
Wenusjanka jak tylko fridą czyszczę nosek. Jestem już przyzwyczajona i nawet mega katar mnie nie rusza ale jak użyłam pierwszy raz to poszłam wymiotować
Nika Odstawiasz Maję ? Jak goscinka taty mija ?
Sara cieszę się, że nic złego u Feliniego się nie dzieje, życzę by i katar szybko minął
Madzia zimno na bieganie ale kilka lat temu taka temp nie była mi straszna na nocne biegania tylko na początku płuca bolały. Nie chwal Tymka ale i tak z przesyłam dla niego Gratki i całuski :*
Palin gratki kolejnego ząbka !!!! u nas wciaż dwa i góra na razie bezzębna
i cieszę się, że Miki zdrowszy - moze to przez ząbki ?
Justa jak godzisz prace i Filipka ? Nie tesknisz za nim siedzac za biurkiem ?
Korbus i wyszło ze nie czytasz bb od deski do deski
Anaka - brawa dla Filipka ! Foteczki pokoiku sliczne !
Ja mojemu eksmisje zrobie albo na roczek albo jak zacznie przesypiac nnocki bym nie latała daleko i czesto
Teri mogę byc z Toba niedzwiedziem,
to kiedy idziemy spać ?
Dara jest wspaniała ! zachwyca i zachwyca !
Oj
Mikotko ależ cieżkie masz ostatnio dni, mam nadzieję, że przy dziesiejszej goscince uda Ci się odpocząć
Matka Ewa fajny Jaś a fotka z pod kanapy SUPEROWA ! My ferii mamy ostatni tydzień i już ubolewam że się kończą
o co u
Jeny też się niepokoję...
Ja u fryzjera wczoraj odpoczęłam. Byłam w salonie tym co zawsze ale tym razem obcinał mnie facet. Głowę mył mi 15 min z i zrobił mega masaż - bosko.
Nad fryzurkę też się 30 min krecił ale tylko podciął i wyrównał bo zapuszczam włosy wiec nie ma żadnej zmiany i fotki nie cyknełam. a fotki nie cyknełam bo tel mi sie popsuł chyba na dobre
NIE KUPUJCIE SAMSUNGA GALAXY S II - jest masakryczny !
A jak tak prosicie o te fotki to zrobię sobie z Hubisiem i wrzucę, ale dajcie mi chwilę bym siędoczłowieczyła bo jeszcze w piżamce jestem
. Dzieci maja ferie wiec matka mogła spać . 
i suwa się w tył ( najczęściej pod kanapy ):-)
a dziś tak sypie, że nie pójdziemy na umówiony spacerek do parku, bo Tymcio nie lubi ani padającego na niego śniegu, ani foli przeciwdeszczowej na wózku :-( czeka mnie szybki spacerek wokół bloku 
Więc była akcja "nic się nie stało" i bawimy się dalej 
ja przy marudnej Darii nie zrobię nic 
ledwo obiad ugotuje 
