reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Witam się wieczornie,
Młoda znowu zasnęła ok północy, pospała do 7 z kawałkiem i potem dalej kima do 11 z kawałkiem, M mnie obudził bo Młoda kupe zrobiła a on nie potrafi sobie z nią poradzić :confused2:Karina dzisiaj jakaś marudna.. chyba teraz jej górne idą zębole... koleżanka wpadła na parę godzinek także było miło :) ogarnęłam trochę mieszkanie przed weejendem co by M się mnie nie czepiał :p wczoraj wyleciał z tekstem, że i tak siedzę w domu i tak, no to mu powiedziałam "acha czyli jak wróce do pracy to mogę nic nie robić, tak?" i już nic się nie odezwał :p kurcze, rozumiem, że on pracuje ja siedzę w domu, ale to nie znaczy, że ja mam wszystko robić a on będzie tylko przychodził z pracy i dostawał wszystko pod nos.. dzisiaj posprzątał w kuchni :p Młoda zasnęła o 20:40, więc jestemw lekkim szoku, chyba wie, że w przyszłym tyg tatuś ma pierwszą zmianę i będzie wcześniej wstawał :p jak wraca z pracy a ona jeszcze nie śpi i go zobaczy to radość jest nie z tej ziemi :D

Mikotku
dziękujemy za kciuki i prosimy o trzymanie dalej ;)
Teri Najlepszego dla ośmiomiesięczniaczki :D toż to już dorosła dziewczyna i chce jeść jak dorośli :p
Gosiak Twoje kciuki sprawiły, że Karina zasnęła o 20:40 !! proszę o dalsze, żeby pospała przynajmniej do 9 ;P Udanej imprezki :)
Smile my w wkietniu kupiliśmy forda mondeo i jesteśmy baaaardzo zadowoleni :) a w zbicu ceny pomógł Szwagier M. :D zbił cenę o jakieś 2 tys czyli tyle ile kosztowała nas naprawa paru rzeczy :p Gratulacje samochodu!! :D
Palin no to będziesz miała wesoło skoro Miki będzie charakterny :) kciuki za szybkie wyjście zębulka :)
Natis mam nadzieję, że szybko uda się wykończyć to mieszkanko, kciuki trzymam mocno!
Asiulka piękna nocka :D a akrobatę masz świetnego ;) oby mniej stracha napędzał mamusi ;)
Kingusia, Bona nie martwcie się o Szkraby, wszystko w swoim tempie :)
Madzia najlepszego dla Tymusia :D gratulację pracy i powodzenia :D
Robaczku oby ząbki szybko wyszły! Fajnie, że S wcześniej wrócił i pomaga, oby tak dalej!
Sara nie wiem co dzieje się z chrześnicą ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok!

Miłego wieczorku dziewczynki i spokojnych nocek!
 
reklama
Hej,
aż oczom nie wierzę że jestem pierwsza dziś... :szok: Przynajmniej mi wyświetla post post z wczoraj :-p
Laski, Bartoszowi wczoraj wyszła PIERWSZA dolna prawa jedynka,, jestem z niego taaaaka dumna :rofl2:

całą noc przespał, od20.30 do 7.30, o północy dałam mu jeszcze mleczko jak szłam spać, bo placek mandarynkowy robiłam, mężo ma jutro urodziny (28l) stary co nie ?? hehe:-)

nic zmykam jeszcze jakieś żarełko zrobić bo dziś goście, i wymyśliłam sobie jeszcze karpatkę :-)
buziaki :* :* :*
 
noo weekend jak nic :-)

ja na szybko zaraz mam gości znów odwiedzi mnie koleżanka z Oliwcią 9 miesięcy i kolega Dawida z klasy także oboje chodzimy z usmiechami na twarzach hihi dla nas zrobiłam tirramisiu a dla chłopaków sernik na zimno ;-)

asiulka najlepszego dla męża jacy Wy młodzi jesteście zazdroszczę :-pja rok starsza od Twojego męża a mój to dopiero stary koń 32 lata na karku :-p

ja żyje już lutym i z tego podekscytowania nie chce mi się jeść więc dietka dietka hii :-p

u nas mży od rana

udane weekendu odpoczywajcie :-D

korba skrobni kochana parę słówek jak się czujesz jak Zosia się zachowywała jak Ciebie nie było na pewno teraz jestescie szczęśliwi i nie możecie się sobą nacieszyc także rozumiem Twoj brak obenośći na bb :tak: a na to spotkanie to jest jakaś szansa Żebyś mogła przyjechać ?:sorry2::sorry2::sorry2::happy:plisssssssssss:sorry2::blink:
 
Sa_Raa kciuki za bratanice... oby było wszystko dobrze!!!

Bona to czekam na relacje z oględzin samochodu :)

Marys u mnie to samo jeśli chodzi o obowiązki w domu i podejście do sprawy:/ niestety!

Asiulka gratuluję pierwszego ząbka :)) u nas dalej cisza:p Najlepszego dla męża!

Teri zazdroszczę takich odwiedzin! ale mi smaka narobiłaś na tiramisu :p

U mnie dzień rozpoczął się fajnie, po 9 zadzwoniła babka, że chciałaby kupić leżaczek... i przed chwilą była i go zabrała :D

Co do samochodu to będziemy go mieć na koniec stycznia/ początek lutego. Firma od której go kupujemy musi najpierw kupić nowy samochód. Na pewno do 5.02 wszystko będzie pozałatwiane, bo wtedy kończy im się ubezpieczenie i nie chcą już nowego opłacać :D ale wiadomo 100% pewności będziemy mieli jak dostaniemy kluczyki! ale ja już się cieszę :)))

Po wczorajszym spacerze zdecydowałam, że zmieniam gondole na spacerówkę. Mimo, że w gondoli jeszcze sporo miejsca to Franek nie chce już leżeć. Podnoszę mu wprawdzie oparcie, ale siedzi wtedy w takiej dziwnej pozycji :/ dzisiaj robimy zamiankę.

Ok zmykam się ogarniać :*
 
Hej Kobitki!

Na fb pustki, tutaj też. Nie mam z kim kawy wypic.

Ipreza choinkowa w straży sie bardzo udała.
Mnie niestety jakies przeziebienie bierze. Próbuje sue nie dawac, ale czuje sie coraz gorzej.
Oby sie tylko pszczoły nie pochorowały.

Sobota tio u nas dzien sprzatania, ale tak straszliwie mi sie nie chce ze szok. Daniel na działkę pojechał.

Wybaczcie, ze tylko o sobie jak zwykle. Buziakuje Was!
 
Po wczorajszej wizycie u Natis oboje z mężem stwierdziliśmy, że jak kiedyś w końcu wybudujemy się, to zatrudniamy ją do aranżacji wnętrza :tak: oboje jesteśmy zachwyceni domem (ja już po raz kolejny :-p), nakrytym stołem, jedzonkiem, Lenką i jeszcze raz domem :-D jeszcze dzisiaj słyszę, jak my nijako mieszkamy, czemu jak mamy gości, to nie nakrywam tak, jak Natis.. :-p No i boska Lenka - taka słodka i taka zdolna :tak: Natalką zachwycić się nie mogę, bo standardowo z Mateuszem zniknęli zaraz po naszym przyjściu :-p
Tymcio o dziwo był grzeczny i oczywiście rzygnął sobie kilka razy :tak: a mój mąż o dziwo gadatliwy był :tak: i chce jeszcze i jeszcze spotykać się :tak:
Teraz czas zapoznać go z Pięknym Smile!! :tak:

Smile trzymam kciuki, żeby kluczyki, jak najszybciej trafiły w Wasze ręce i wtedy zapraszamy :-) ja też zastanawiam się nad spacerówką, bo chyba nudno jest tak leżeć i nic nie widzieć :-p chciałam dziś się przeprowadzić, ale jest taka mgła, że nie chce mi się - póki co - z domu wychodzić :baffled: a dziś dzień na bieganie, bo wczoraj odpuściliśmy..
Teri tiramisu mniam.. :tak: wczoraj jadłam pyszneee :-D
asiula gratuluję ząbka! i najlepszego dla młodego męża :-)
Marys też czasem słyszę takie teksty.. dziś były pretensje, że nie ma z czego śniadania zrobić.. :baffled: a ja ostatnio jem musli i nie sprawdzam, co oni w lodówce mają.. ale ogólnie trochę mi się głupio zrobiło :zawstydzona/y:
Bona Michaś redukuje do 1 drzemki, a Tymciowi już od dawna zdarzają się dni z jedną drzemką 24-27minut :sorry2: tęsknie za czasami, gdy potrafił spać po 3 godziny....
Sara mam szukać klientów i umawiać spotkania przedstawicielowi.. zobaczymy, czy mi wyjdzie. nie jest to praca moich marzeń, ale dorobić parę zł bardzo chętnie dorobię :tak: szczególnie, że nic mnie to nie kosztuje :rofl2:
 
Witam się :)
Wczoraj Młoda zasneła o 20:40 (jak już wczoraj wspomniałam :p) ale zrobiła sobie godzinną zabawę od 23 do 24 i potem poszła spać aż do....8:40!!! :szok: no poprostu nie wierzyłam i aż o 8 poszłam sprawdzić czy jest wszystko ok! zjadła o 8:40 i dalej poszła w kimę! do 11! no po prostu wierzyć mi się nie chciało :D jeju mam nadzieję, że już tylko takie nocki będziemy mieć :D
Asiulka piękna nocka i gratki pierwszego zębulka :D najlepszego dla męża :D mój w lipcu skończy 35 :p
Teri ale smaka robisz na tiramisu :p
Smile no to szybkiego dostania kluczyków życzę! :D co do spacerówki to ja czekam aż Młoda sama będzie siedziała, ale jeszcze się na to nie zapowiada :(
Dmuchawcu zdróweczka kochana! oby nic się nie rozwinęło!
 
Witam się sobotnio!

Wczoraj po południu byłam z Sofii u lekarza, od rana kasłała i kichała, osłuchowo czysto, walczymy znanym już nam pakietem: Neosine, Deflegmin, inhalacje, Nasivin Soft i maść majerankowa. Noc była fatalna, dobrze, że mąż był, dzięki temu pospałam ze 3 godz :baffled: Zojka nie mogła spać przez katar, także inhalowaliśmy, odciągaliśmy, zabawialiśmy. Dodatkowo męczą Ją zęby, także m=czasami jest naprawdę ciężko :-(


Rano mąż był u dentysty, potem zrobił zakupy dla Zosi i został z Nią, a ja podskoczyłam do Lidla kupiłam Zosi sukienkę i leginsy Nasza oferta - od soboty, 18.01. - Sukienka dziewczęca - Lidl Polska Nasza oferta - od soboty, 18.01. - Legginsy, 2 pary - Lidl Polska
W sumie pojechałam po dresy :laugh2: ale w końcu ich nie kupiłam :sorry2:

Korba, Asiulka g
ratulujemy pierwszych ząbków!!!!

Asiulka, Marys c
ieszę się, że Wasze noce coraz lepsze!

Teri, Madzia
tiramisu mniam, a ja jeszcze nigdy nie robiłam :sorry2: Madziu, ależ się cieszę, że spotkanie się udało, a jeszcze bardziej się cieszę, jak pomyślę, że wkrótce i my się spotkamy! :-D Gratuluję nowej posady! Niech Ci się dobrze pracuje!


Smile gratuluję auta!!!! To teraz pora na fotelik dla Frania, zdecydowaliście? uda się odkupić od kolegi?


Teri
widziałam twoje aktualne zdjęcie na fb - ja nie wiem po co Ci dieta?! Wyglądasz rewelacyjnie!


Dmuchawcu
nie rozchoruj się! Rób co w Twej pszczelej mocy! Ja też robię wszystko, by uchronić się od przeziębienia, a mój wrócił zakatarzony, także w domu mamy siedlisko zarazków :baffled:

Gdzie Jeny? Minnie? Morenka? Palin? Anusiakanusia? Betty? Fioletowa?

Korba i Wisienka usprawiedliwione :-)
 
Dzień dobry popołudniowo.

Nareszcie chwilka oddechu - Miki przysnął, obiad za nami, porządki i składanie prania też zakupy również. Ufff...

Asiulka - wszystkiego naj dla męża. I nie mów, że stary, bo za 7 dni będę miała tyle samo :p

Dmuchawiec - super, że imprezka udana. Tylko nie choruj. Zdrówka sie trzymaj!

Marys - super, że nocka lepsza. &&&& za takie kolejne :)

Mikotko - biedna Zojka. Jak nie zęby to katarek. No juz mogłoby to wszystko jej przejść (wyjść) I dać się cieszyć rodziną w komplecie.

U nas nocka nie lepsza. Dalej marudy się Mikiego trzymają. W dzień ciągle na rękach, a co przyśnie to nadrabianie prac domowych. Na lapka/tableta to tylko patrzę z tęsknota - żeby choc zajrzeć co u Was.
W dodatku Miki pogniewał się na łyżeczkę. Butelki, smoczki chętnie bierze do buzi, nasze palce też. Dziś i brokuła wpadła z rączki do buzi a przed łyżeczką zaciska usta. A jak przeleję kaszkę czy zupke do butelki to zje. Nie wiem, co mu strzeliło.

I juz pokazuje swój charakterek. Rano wstał o 7, przyszedł na Arka rękach do naszego łóżka i siedzi. Wię mu tłumaczę "Mikuś dziś jest sobota i śpimy dłużej". A on popatrzył mi się w oczy i pokręcił głową, że nie. No i nie dało sie pospać dłużej. Na śniadaniową kaszkę "trafił" na krzesełko i obraza na łyżeczkę. Taką syrenę włączył, wyciąga rączki i tylko przez łzy słyszę "mamo noooo" - i weź tu nie weź dziecka na ręce...

Wow - udało się post skończyć i Miki jeszcze śpi. To może jeszcze zdążę chwilę poleżeć i poodpoczywać (choć samo bb-owanie już jest relaksem) :)

no i odpoczęłam. Miki stal już w łóżeczku i wołał...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dziewczynki!

Palin- już to pisałam, ale się powtórzę: współczuję... Jedno jest pewno. Marudzenie na pewno niedługo przejdzie :tak:

Mikotku- dużo zdrówka dla Zoni i dla Mężula!!!

Smile- gratuluję autka jeszcze raz! Jak już będziecie je mieli, to koniecznie fotki poproszę ;-) Mąż dziś nie kupił jednak tej Octavii. Niby wszystko ok, ale na stacji diagnostycznej wyszło wiele wad ukrytych. Generalnie trzeba by dołożyć ponad 1000 zł... Także szukamy czegoś innego... A tak już się nastawiłam, że to koniec poszukiwań :-( Męczy mnie brak samochodu...

Teri- też widziałam zdjęcie na fb i wyglądasz rewelacyjnie!!! A Darunia taka do Ciebie podobna, że :szok::szok::szok:

Maryś- gratuluję super nocki! :-D Oby tylko takie były!!!

Asiulka- no i mamy ząbka!!! Super :-D A Michasiowi wczoraj wyszedł szósty ząb, tym razem lewa górna dwójka.

Madzia- gratuluję pracy! I cieszę się, że spotkanie udane! Teraz czekamy na 15 lutego :-D

Tak siedzę w domu i gdyby nie to, że mąż pracuje, w ogóle nie wiedziałabym, że jest weekend... Mam ochotę na jakieś zakupy, spotkanie ze znajomymi, ale najpierw potrzebuję auta... No i kółko się zamyka ;-)
Mieliśmy jutro jechać na Śląsk oglądać auta, ale zdaliśmy sobie sprawę, że i tak stacje diagnostyczne będą pozamykane, więc nigdzie nie będzie możliwości sprawdzenia. Może w tygodniu coś się trafi, a jak nie, to pojedziemy w sobotę na giełdę do Sandomierza. tam kupiliśmy pierwsze auto, z którego byliśmy bardzo zadowoleni, więc może teraz też tak będzie?

Ok, już nie przynudzam.

Miłego wieczoru i spokojnych nocek!!!
 
Do góry