reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Doczytałam o Xez...
Kochana: wszystko w życiu ma swój sens... Czasem nie wiemy jaki i w danej chwili wydaje nam się jakieś wydarzenie niezrozumiałe, ale po krótszym lub dłuższym czasie okazuje się, że miało ono jakiś sens i cel. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie sens i cel został szybko uwidoczniony. Tulę w tych trudnych chwilach...
 
witam nazywam sie Maja i jestem mama miesiecznego Maxa i 6,5 letniej Laury:-)
na forum jestem od 7 lat i goszcze na mamach styczniowych 2007,ale od pewnego czasu i was podczytuje i postanowilam dolaczyc:tak:
powiem szczerze ,ze juz duzo zapomnialam jesli chodzi o takiego maluszka,wiec wasze rady bardzo sie przydaja:tak:
przepraszam,ze pisze bez polskich znakow,ale mieszkam w Niemczech i mam niemiecka klawiature...

moj Maxiu to maly glodomorek,przyszedl na swiat 10 czerwca,waga 3580g i 52cm.Obecnie wazy 4700g:-D,je ladnie z cycusia,czasem dokarmiam butla,przewaznie wieczorem,
mam pytanie ile w ciagu doby spia wasze szkraby?moj robi od 2 dni jazde wieczorem od 19stej do 22giej,oczy jak 5 zloty i nie umie zasnac,marudzi i placze,i tak sie zastanawiam,czy aby nie za duzo spi mi w dzien:baffled:
 
Witam, w czasie karmienia piersią dostałam pigułki Cerazette. Przestałam karmić i zostały mi dwa opakowania. Jeśli któraś z Mamuś byłaby zainteresowana zapraszam na PW.
 
Kingusia - dziekuje, popoludniu juz troche lepiej, ale nocka kiepska byla . Stekalam co chwile, az maz powiedzial, ze przypominaja mu sie moje skurcze porodowe :rofl2:. Zazdroszcze winka, na pewno lampka by mnie zrelaksowala, po takim czasie abstynencji :-p
Maja -witaj !!! mam nadzieje ze sie rozgoscisz u nas :tak: Ze spaniem w dzien u nas roznie...dzis nawet, nawet, za to teraz nie chce usnac...pewnie dociagniemy do 22 (23 u Was) zapodam cycusia i usnie:confused:oby!
 
Maja witaj:-)ja też mam córeczkę Laurę :-)
gosiak mam nadzieję że Ci przejdzie :tak: ważne że już jest lepiej ;-) Ja boję się cokolwiek podnieść albo wyciągnąć mocniej ręce żeby znowu dyski nie wypadły :dry: pewnie do jutra zapomne i znowu nie będę uważać...
Mąż kupił winko, różowe, moje ulubione mmm :-D
 
Dzień dobry. Co tu jeszcze cisza? Pewnie głośno/ głużąco w domach ;-)

Kingusia –Zmiana kodu – 3 z przodu. Wszystkiego dobrego dla męża. :happy2: I gratulacje sprzedaży. && żeby udało Wam się kupić coś fajnego, odpowiedniego dla Was. My też ostatnio kupiliśmy auto (nasza staruszka była za mała i niepraktyczna).

Wczoraj jak byliśmy u lekarza to obok w gabinecie były szczepienia. Ledwo wystałam w tej przychodni. A jak sobie pomyślę, że za 2 tygodnie Mikołaj też tak może płakać, to łzy same mi płyną. A Aro powiedział, ze on z nim nie pójdzie, bo tam wszystkim zęby powybija, jak tylko Młody zapłacze.

Just – bo tak jest. Ja czasem też natrafiałam (przy podcieraniu, czy kąpieli) na kawałeczki szwu (a miałam tylko rozpuszczalne).

Maja – witaj. Nasze maluchy urodziły się tego samego dnia :happy2: Nasz Mikołaj dużo śpi (tak mi się wydaje czasem, że może za dużo). Jak rano wstaje (czasem o 7, czasem jeszcze dośpi do 8 – 8.30), to zasypia na spacerze (ok. 10.00), śpi 2 godz, czasem dłużej, potem koło 13.30 znów odpływa do 15. Kolejne spanko 18 do 21.Kąpiel i o 22 już „go nie ma”. Czasem sobie odpuszcza drzemkę „obiadową”, wtedy zasypia 16.30-17.00 do 20.00.

No i po spacerach. Pada. Dobre chociaż to, że nie ma takiego gorąca.
 
Palin- nasi chłopcy ważą tyle samo! Wczoraj się ważyliśmy przed szczepieniem :)

Maja- witaj w czerwcówkach!!! Mój Michaś śpi całkiem sporo, chociaż ma też gorsze dni :baffled:

Kingusia- najlepsze życzenia dla Męża! No i gratulacje z okazji sprzedaży samochodu :-D Ja też się strasznie stresowałam szczepieniem, nawet śniło mi się po nocach, ale było naprawdę w porządku! Także głowa do góry :-)No i współczuję problemów z dyskami...

U nas noc po szczepieniu spokojna, chociaż wieczorem Młody był baaaardzo niespokojny, ale noc jak w zegarku: pobudka o północy, o 4 i o 7 rano. Zjadł i znowu śpi :-D Idę posprzątać troszkę, bo wieczorem do Michasia przychodzą znajomi moich rodziców, więc szykuje się posiadówka.

Buziaki:**********
 
reklama
Witam :)

Czytam was kochane cały czas ale na pisanie czasu brak. Co zasiadam do pisania to ktoś coś chce i tak w kółko.
W środę byliśmy z malym na szczepieniu. Zapłakał raz przy drugim wkłuciu po czym na rączkach się uspokoił. Bardzo dzielnie zniosł to mój mały mężczyzna:tak: Waży już 4.5 więc od wyjścia ze szpitala 1700g na plus. Problemy z brzuszkiem są nadal ale po rozmowie z lekarzem zrezygnowałam z dokarmiania małego mm. Widzę już poprawę jeśli chodzi o kupki. Robi je w końcu sam bez większego wysiłku a nie jak wcześniej po kilku godz marudzenia, krzyku, masażu brzuszka itp.

Do chrzcin coraz bliżej a ja nie mam się w co ubrać. Sukienki nie założę bo będzie mi ciężko w niej małego nakarmić wiec chyba jakąś spódnice i bluzkę kupie ale nawet czasu na chodzenie po sklepach brak. Nie wiem jak to będzie:confused:
A teraz zmykam bo ssak się obudził
 
Do góry