reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2013

Natisku super, że już w domciu jesteście! :-) jak malutka? a Ty jak się czujesz?
Smile też mam taką nadzieję, że nie będę musiała się doczekać kolejnego ktg ;-)chociaż teraz muszę wytrzymać co najmniej do odebrania wyników z posiewu :dry: dopiero we wtorek mi pobrali a wynik będzie za 5-7 dni :confused2:

Ja się zaraz rozpłynę... :dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczynki
Ja 10 czerwca wyszłam z małym do domu na oddziele byliśmy 3 dni na szczęście bo bym tam dłużej nie wyleżała
A nie odzywałam się bo nie miałam jak wejść na kompa bo jak nie cyc to obowiązki domowe i aby ten starszy nie był zazdrosny to z nim musiałam spędzić czas jakoś jak Aduś spał
Jedno mnie cieszy że całą noc mi Adrian przesypia jak ostatni raz cyca po 23 tak budzi sie po 4 lub 5 zależności nie raz sama go budzę do cyca aby mi cyca nie wyrwał
Mnie dalej cały duł boli tak mnie szwy ciągną jak szok a najgorzej tam gdzie mnie nacięli ale nie mam ochoty sobie porodu przypominać bo ciężko było a małego wypchać nie mogłam o mało co bym miała cc ale obeszło się zmykam bo mały pewnie zaraz wstanie komcia będzie trza i sie położyć
 
My wrócilismy od pediatry, synuś cudny i zdrowy, poza tym, że za mało przybiera na wadze :-( Ale nasza pediatra nie kazała się martwić tylko karmić na żadanie ile chce i kiedy chce i na pewno się to unormuje ;-)

Natis super, że w domku już jesteście ;-) Oby już z daleka od szpitali ;-)

Robaczku
mnie już nic nie boli ale po pierwszych paru dniach strasznie mnie piekło i szczypało, a potem wszystko przeszło i jest ok. Z Amelką z kolei miałam przeboje i długo mnie bolało, macica wolno mi się obkurczała i musiałam brać leki na to. Jak Cię bedzie tak bolkeć to skonsultuj to koniecznie z lekarzem.

Emka u mnie też wiatrak w domu chodzi cały czas, bo to niewyróbka by była :szok: Na szczęście od soboty/niedzieli ma być już chłodniej ...

Smile trzymam kciuki żeby żółtaczka szybko zeszła :-)

Kingusia Amelka miała dość dużego naczyniaka na nózce pod kolankiem, zeszło jej i nie ma śladu po nim gdzieś jak miała 3-4latka, Gabryś też ma malutkiego na czole i też zejdzie także bez paniki ;-)
 
Ostatnia edycja:
Misianka- super, że synus tak łądnei przesypia noc:tak:No i że znalaząłś czas, żeby się odezwać:tak:

Isis- cieszę się, że synuś zdrowiutki. A przybieraniem też bym sie za mocno nie przejmowała- ważne, że przybiera. A ile- to juz jest idywidualna sprawa- kazdy dzeciaczek inaczej:tak:

Dziewczyny ja sie chyba rozpuknę dziś:-( No normalnie puchne i puchne i końca nie widać:-(Ale do soboty już niedaleko:-D
 
No ja tez sie rozplywam od dwoch dni, najgorszy jest ten zaduch, mam wrazenie, ze sie zaraz udusze. Nie moge z nikim normalnie porozmawiac, bo po 2 zdaniach brakuje mi tchu.

Jutro mam sie stawic w szpitalu na 13 - zbadaja jak sie maluch miewa i beda decydowac kiedy wywolujemy. Lekarz juz umyl rece i powiedzial, ze widzimy sie dopiero z dzieciem na rekach :-D. Trzymajcie jutro kciuki, zeby chociaz ten maluszek sie jeszcze dobrze w tym moim brzuszku mial!

Watek z ciazowego zrobil sie juz dzieciecy :-) Fajnie - juz nas dwupaczkow naprawde malutko zostalo :-)

Cos dziewczyny po cesarkach sie nie odzywaja?
 
reklama
Dmuchawcu widzę, że chcesz się rozpakować w urodzinki mojego męża;-) A może do niedzieli poczekasz to akurat będzie prezent dla tatusia:-)

U mnie upał. W domu wytrzymać nie idzie, poza nim to samo... masakra!!! Dobrze, że wiatrak jest to troszkę miesza te powietrze choć nie wiem już jak go ustawiać co by na Antolka nie wiało. My dopiero co wykąpaliśmy dzieciaczki, teraz kolacja i liczę, że Antoś po całym dniu spania nie zrobi sobie nieprzespanej nocy:sorry2: Teraz sobie leży i oby na razie tak zostało to potem dłużej pośpi :) Tak mi się truskawek chce i chyba wreszcie spróbuje:tak:
A na razie mam arbuza, lody smietankowe i musi wystarczyć :)
 
Do góry