Witajcie kobietki
MatkaEwa - co Ty

czekam na Ciebie

razem w czwartek idziemy do szpitala, z tym, że u mnie może zaczną już zaraz po przyjęciu cosik wywoływać. Ale naczytałam się wczoraj o indukcji w necie - i to był błąd. Mam takiego pietra, że masakra. No i pobolewają mnie dziś piersi i biodra ale od rana skurczy - całe 3 :/ już się pogodziłam z tym czwartkiem - nie sądzę żeby coś się ruszyło samo ... Teraz tylko się modlę, żeby to wywołanie szybciutko poszło, wiem że pewnie będzie bardziej bolało niż "normalny" poród, ale cóż, trzeba tego młodego jakoś z brzucha wykurzyć.
Kingusia, Smile - czkawką się nie przejmujcie, podobno to maluszka nie męczy

Pamiętajcie o dokładnym odbijaniu maluszków po karmieniu. Pamiętam, że Tosia jak sobie porządnie nie odbiła, to tez podczas przewijania albo miała czkawkę, albo nawet jakiś czas po karmieniu potrafiło jej się ulać. A lekarstwo na czkawkę ? - pierś
Palin - zmiana " konsystencji" piersi na pewno jest znakiem o wyregulowaniu się laktacji. Ehhh ja miałam taki problem, że ciągle tego pokarmu miałam pełno, i jak tylko ściągałam biustonosz to tryskały fontanny, normalnie jakbym sobie dobrze celowała to takim tryskiem bym mogła zabić

Dmuchawiec - Ty kobietko w ogóle nie zwalniasz tempa - podziwiam !
Mikoto -Kciuki od rana zaciśnięte !!!!
Wisieńka - super, że się odzywasz

Masz Ty z tą swoją Milusia

ale pewnie dużo Maciek Ci pomaga - "dorosłe" dzieci to na pewno duże wsparcie.
Robaczku - też myślę, że Lolinka budzić nie będę. Hmmm pewnie w szpitalu tak bo tam położne pilnują i zaglądają co 3 godziny, ale w domu niech się dziecko wyśpi, a w dzień na pewno nadrobi
Natis - wychodzicie ??
Ile nas nierozpakowanych zostało ?? bo się już pogubiłam

Jejciuniu jak u nas gorąco !! 30 stopni już

Kurcze jak nie byłam w ciąży to uwielbiałam taką pogodę, a teraz siedzę i się męczę. Jutro mnie czeka dzień z Tosieńką, bo nie idzie do przedszkola. Jej grupa ma wycieczkę, a my ze względu na to, że ja w niepewnej sytuacji, dwa - ma byc 33 stopnie (ona się ugotuje), trzy - mało dzieci jedzie, stwierdziliśmy, że nie pojedzie. Ona też jakoś strasznie nie chce jechać bo jej przyjaciółka nie jedzie, więc problem się rozwiązał. Rozłożę jej basen na balkonie to się będzie chlapać
Miłego dnia kobietki !!!!