reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Gosiak jedz juz, lepiej po raz kolejny jechac. Wody moga byc rozne, wiadomo biale wszystko ok ale moga byc i zielone to znaczy ze trzeba dzialac. Nie czekaj dluzej.

Zawsze sara pisala a dzis o niej:-) Fajnie, ze juz Feliks z nami:-) Sara gratulacje:-)

Ale teraz narodzin:-) jak to ogarnac kto kiedy:-) trzeba jakas liste zrbic.

Pierwsze wyjscie na ogrod zaliczone. Nataniel ma prawie 2 tyg.ale ciagle albo padalo albo wialo ze hej. Dzis w miare, wiec byla okazja. Juz chce zaczac wychodzic bo ile mozna w domu siedziec.
 
reklama
wróciłam ... nie piszę na wizytowym bo i nie ma o czym ... Skurcze się piszą - dwa bolesne - skali nie starczyło :p no ale co ? od dwóch tygodni rozwarcie się nie rusza ... Wydawało mi się że mi ciągle mokro - ale to nie wody ... Ale pani dr mnie pocieszyła - Ania, myślę że do poniedziałku nie dotrzymasz, a jak dotrzymasz to widzimy się w poniedziałek po ktg i będziemy myśleć, ale wydaje mi się że i dziś wrócisz. Yhy jasne ... wiecie co ? męczę się już :( jeszcze dobija mnie świadomość tego, że to rozwarcie się nie rusza a nie jestem przecież pierworódką ;( A do tego spotkałam koleżankę, która miała termin na tydzień po mnie, wychodziła dziś do domu po cc ... jaki ten maluszek jest cudny, czkawkę miał kichał ajjj normalnie do zacałowania ... a to moje uparte siedzi ...
Wybaczcie mam doła, ryczeć mi się chce, jak się ogarnę z myślami to Wam poodpisuję ... Miłego popołudnia
 
Ostatnia edycja:
Melduję się między sypialnią a salonem - kursuję od rana, po domu i po mieście - truskawek kupiłam, czereśni też (10zł/kg ale w smaku mało czereśniowe były), zakupiy drogeryjno-spożywcze zrobiłam.

Sara jeszcze raz serdecznie gratuluję!

Palin
super, ze piszesz! Właśnie wróciłam z WZ - Aro
you_rock.gif


gosiak
jesdż i wrzeszcz na cały szpital!

anula
oby słowa lekarza się sprawdziły!

Dmuchawcu dzisiaj był poranek bez kawki - ale nadrobię jutro.

Okna umyte, firanki wiszą - zostało jeszcze trochę do zrobienia, ale zostawię trochę na jutro. Teraz dokończę prasowanie i będę się relaksowała do wieczora - ot, mój plan
wink333ix8.gif
 
aśka: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
saraa: GRATULACJE!!!

Oj. Mało nas, mało nas do pieczenia chleba... Coraz mniej nas kochane dwupaczki. :tak:
 
Wiecie co? Deklaruję się, że biorę na siebie bycie ostatnim dwupaczkiem u nas:tak: Boniu!!!! Wszystko bym sobie zrobiła-porządki dopięła na ostatni guzik, obiadków nagotowałabym całą lodówę!!!:tak::-D W dodatku odkąd mi odbiło z tym sprzataniem, mniej mnie ciąża męczy. Cieszy mnie każdy dzień z brzucholem:tak:

Ehh..musze zrobić przerwę w porządkach i nakarmic pszczoły...
 
Melduję się i ja.

Dzisiaj mam dzień a'la mikoto :-) W końcu czas i na mnie.

Poprasowałam resztę ubranek i ułożyłam w szafie, znalazłam miejsce na nowe ręczniki - a ze 20 ich było, normalnie nie ma gdzie tego trzymać... uprałam kołderkę, pomyłam puzderka na dzieciowe rzeczy, poukładałam w dzieciowej szufladzie, wypróbowałam sterylizator nawet, zrobiłam porządek w firmowych papierkach (taaak, DG mam i ja), w końcu umyłam łazienkę aaaa i nawet pizzę zamówiłam :-D To wszystko w ciągu 3 godzin - tak mnie wkurrrr W. (uduszę go kiedyś!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:) że ot takiego powera dostałam


Ajj, bym zapomniała o najważniejszym - GRATULUJĘ WSZYSTKIM NOWOROZPAKOWANYM MAMUSIOM!!!!! I Kciukasy mocne za te w dwupaczkach, żeby wszytko się rozkręciło w dogodnym dla Was czasie:-)
 
anula proszę się tu nie dołować
Grrrr20.gif
Skąd te smutki?

Dmuchawcu ja mam czas w sumie do poniedziałku na porządki, ale chcę skończyć najpóźniej jutro. W poniedziałek kawusia z Wami i ostatnie poprawki.

ariena dzień a'la mkoto mnie rozwalił
mdlejepf8.gif
Dziękuję za zaszczytne odznaczenie moim nickiem, ale pracusiów jest u nas sporo - ostatnio nie sposób dogonić Dmuchawca - rozkręciła się na dobre
pedzi_dogaja.gif
To dzisiaj podgoniłaś z pracami, ale na złość i smutki najlepsza praca - ręce zajęte, to głowa nie myśli o głupotach, tylko o tym, co trzeba zrobić i jak zrobić to dobrze. Przypomniałaś mi, że muszę przygotować smoczka, laktator i butelkę
Bisous04.gif
Nie złość się na swojego, pewnie nie chciał Cię zdenerwować...
 
Anilku- zapomnialam podziękowac za order :* Kochana jesteś:-) Pokoik już dziś jest sprzatnięty. MIłam jeszcze meble nasmarować mleczkiem do maebli ale chyba sobie odpuszcze na rzecz sprzatania kuchni.

Anulka- cierpliwości, Słonko!!! Na pewno niedługo i Ty utulisz maluszka. Pszczoły własnei jedzą. Skóńczą i biore się dalej...:sorry2:

Mikotku- tez bym chciała się do jutra ze wszystkim wyrobic ale nie ma szans:no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mikoto - Aro przy Mikołaju odpada :-D W czasie przewijania (zadanie Ara; ja jestem przede wszystkim od karmienia) Synek potraktował Tatę dodatkową kupą - trochę zafajdolił podkład do przewijania. Śmieliśmy się właśnie z tego, kiedy Brzdącu oddał kolejny pocisk - tym razem konkretny. Aro cały do przebrania, nawet za obrączkę nalazło :-D:-D:-D Ja wymiękłam i z "cieknącym pęcherzem" wybyłam do wc i tylko słyszę, że moja mama pęka ze śmiechu - Mikołaj na poprawkę zafundował Tacie fontannę! Teraz śpi jak aniołek, a mnie jeszcze gęba nie przestaje mi się śmiać (a martwiłam się, że mało w pampersach i nie widać, żeby siusiał...) :-)

Takie maluszki są boskie :tak:
 
Do góry