reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Kingusia, nie dziękuję ;)) I Tobie też wielkie gratulację :) Z moim obliczeń wynika, że jestem w 5 tyg i 2 dniu ;) Zaraz idę na betę :) :p A Ty kiedy do lekarza na pierwsze USG? :)
 
witam wszystkie kobietki:)
dzis poszlam prywatnie do gin potwierdzic ciaze, bo stwierdzilam, ze 17.11 to troche pozno.
No i mialam zrobione usg na ktorym widzialam moja fasolke. Jaka to radosc...

strasznie mnie bola plecy, zazwyczaj spalam na brzuchu ale przez bolace piersi nie moge ostatnio tak spac i moj kregosłup nie ma kiedy sie wyprostowac;-)
Gratuluje zobaczenia fasolki.

Kingusia, nie dziękuję ;)) I Tobie też wielkie gratulację :) Z moim obliczeń wynika, że jestem w 5 tyg i 2 dniu ;) Zaraz idę na betę :) :p A Ty kiedy do lekarza na pierwsze USG? :)
Trzymam kciuki za wysoką bete. O której bedzie wynik?


Hej. Witam sie jak zawsze z kawusią.
Jaka ja wieczorem chodze zmęczona, masakra. Zasypiam na siedząco. Jakoś brak mi energi a nie lubie tego :/
Sny mam takie że boje się zasnąc :/ Sama krew, poronienie itp. Szczegolow pisac nie będę bo są okropne. Z malą aż takich snów nie miiałam. Bardziej jakieś erotyczne czy coś a tu istna teksańska masakra :/
Mój małż wymyślił sobie dzisiaj na obiad racuchy. Widzę ze nie ma wątku z przepisamy gdzieś zaginął. Więc chyba zrobie nowy;
 
Witam sie:-)

Aniu23 ja miałam 2 usg w semestrze na nfz- mój lekarz wpisywał w karte , że brzuch mi twardnieje, mam skurcze itp:-D i robił dodatkowe bo jedno w trymestrze przysługuje wtedy, gdy nic niepokojącego się nie dzieje. A jeśli się dzieje to musi zrobic tyle, ile potrzeba.
Poza tym ja bym nie przesadzała z częstością usg. Raz w miesiącu to moim zdaniem zbyt często. Nie ma pewnych dowodów na to nie wpływa to negatywnie na płód. Cytuję:"
Wykonanie usg umożliwia wykrycie wielu nieprawidłowości należy jednak pamiętać, że w czasie takiego badania występuje podwyższenie temperatury. Dotąd nie zaobserwowano szkodliwego działania na ludzi, ale są pewne sygnały o ubocznym oddziaływaniu na tkankę (powstanie nadmiernej ilości ciepła, tworzenie się różnej wielkości jam w badanej tkance) dlatego nie należy tego badania traktować jako rutynowego - szczególnie dotyczy to bardzo wczesnego rozwoju jaja płodowego, gdzie działanie dotąd nie jest w pełni poznane.

(Podaję za: Położnictwo i ginekologia. T. Pisarski)

Większość lekarzy twierdzi, ze usg jest nieszkodliwe, gdyż jak mówią nie udowodniono jak dotąd szkodliwego działania. Ale to wcale nie oznacza, ze go nie ma. A usg trochę kosztuje, więc mają interes w tym, by robic je czesto.
 
Ostatnia edycja:
Mi mój gin jak chodziłam na nfz tez robił częśćiej USG niz raz na trymestr. Na początku mialam ich duzo bo ciąża zagrozona. Z tego co pamietam to po 30tyg ciąży z 3 usg mialam (mała byla duza z usg więc to sprawdzał na wizytach) Teraz chodze prywatnie do niego bo zabrali przychodni kontrAkt (moze od stycznia bedzie?) Osobiscie lubie miec czesto usg, uspokaja mnie to ze wszystko jest ok :)
 
Cześc dziewczyny:-) Ja się witam z mlekiem, bo teraz na śniadanie podchodzi mi tylko mleko (kakao, inka na mleku,płatki z mlekiem).
Zaczęły mi teraz podczas spania drętwieć rece, biore magnez,moze pomoże...
Ja równiez od 18 jestem już taka zmęczona i śpiąca, że usypiam na stojąco, siedzaco, itd, zaraz jak Bartuś uśnie po 20 ja idę spać po nim.
Nic mi się nie chce robić, jedynie spać. Wogle to tak się szybko męczę, strasznie.
 
Na samą myśl o mleku zrobiło mi się niedobrze :) Mam dokładnie tak samo, jak w pierwszej ciąży... zero mleka, zero mięsa (nawet myśl o zapachu wywołuje mdłości) Jadłabym tylko kluchy, naleśniki itp. Miało być na dziewczynkę, a mam synusia :)
Mój gin jak robi mi usg to jest dosłownie tylko rzut okiem sprawdzający i po sprawie. Inaczej będzie teraz 11 tc, bo posprawdza rozwój i przezierność. Następne dopiero dokładne zrobi mi połówkowe. Z Jędrkiem musiałam go czasem prosić, żeby spojrzał chociaż (wizyta raz w miesiącu albo co 1,5), a płacę zawsze 100 zł.
Aktualnie siedzę na zwolnieniu z powodu jelitówki, ale od 31 pójdę już na regularne L4. Do pracy jeżdżę 40 km sam. służbowym, którego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia, a zaliczyłam w życiu już dużo poślizgów. No i kryzys w budowlance, przynajmniej nikogo nie zwolnią z mojego zespołu, jak będę na zwolnieniu. Wracam do mojego małego Szkraba, bo już mi o ciuchcię pufcię spokoju nie daje :) Pozdrawiam
 
reklama
w poprzedniej ciąży od początku pochłaniałam wszystko, ogórki byly na 1wszym miejscu, pozniej lody śmietankowe waniliowe.
Teraz bardziej ograniczam sie z jedzeniem tzn nie chodze głodna, ale patrze na to w jakiej ilości jem i co. Dzisiejsza waga pokazała -300g czyli w sumie już -1.7kg. Gdybym przed ciążą uwazała na to co jem to pewnie ładnie bym schudla a tu dup*. Dopiero w ciąży patrze na to co jem i ile jem. -
 
Do góry