Witajcie kochane :-)
Ja tak po łebkach Was czytam , łączę się z Wami :
Teri, Natis, mama wikusi. Również nie mam wiele czasu
jak tylko mała zaśnie biegam po domu jak opętana
A do tego wszystkiego Zosia od rana jak wstanie , potrafi do 13 nie spać , czasami walnie sobie drzemkę 10-15 minutową...., jeszcze Julkę z przedszkola muszę jechać odebrać z Zosią. Powiem Wam , że nie jest łatwo, ale jak widzę nie tylko mi...;-) Zosia w nocy również co 2 godzinki karmienie, mój S wstaje do niej o 1 w nocy a potem już nie słyszy
ale wybaczam mu w tygodniu bo przecież idzie do pracy. Dzisiaj byłyśmy na pierwszej wizycie u lekarza , mała waży już 3550
ładnie przybiera. Jedyne co mnie martwi ma powiększone węzły pod paszką, ale lekarka mówi że to może być od szczepionki na gruźlicę bo miała w tą rączkę, ale na wszelki wypadek dostałyśmy skierowanie na USG brzuszka i węzłów ..musimy się zapisać.
Gosiaczku , Smile , Bardzo mocno trzymam kciuki, i czekam na wieści
Sara, Sara kochana , już 40 tydzień --czekam razem z Tobą i już nie mogę się doczekać :-)
Teri, Natis - też z moją starszą mam problem , ona najwięcej rzeczy ode mnie chce jak np, karmię małą :-( Przykro mi że muszę jej ciągle odmawiać--ale też musi zrozumieć, widać że jest zazdrosna...
Dmuchawiec, ;-)Życzę lepszego humorku jutro, może uda mi się wpaść na kawkę ....
Mikoto, Czy Ty kochana nadal tak latasz i sprzątasz...? Jak sie czujesz??
Xez, Jeszcze raz GRATULUJĘ , supeer , że się udało
Kurcze tyle bym chciała napisać : mały ssak się budzi , do usłyszenia kochane;-)