teri114
Fanka BB :)
witam mój mały smok tez zasnął ona ma już stałe pory spania i czuwania rano jak pośpimy do 9 i zje mleczko to potem do 12 ''sie bawimy '' i teraz pośpi do 15 i spi w dzień w pokoju synka hmm tak sobie upodobała to miejsce w dzień do spania ciekawe jak to będzie w wakacje jak synek do szkoły nie pójdzie puki co chce ją brac do siebie nawet sam przychodzi i mówi żeby mu ją tam dać ale nie chcę przeginac żeby nie poczuł sie zagrożony że Mała przejmie jego pokój 
a Daria dziś wydobyła z siebie gardłowy dzwięk jakby chciała gaworzyć i się tak uśmiechneła do mnie od ucha do ucha az mi łezka poleciała 
natis paulus tez mam to samo ( dobrze przeczytac że nie tylko ja tak mam ) do męża i synka mam mało cierpliwości tylko Daria potrafi mnie uspokoić
mąż mnie też czasem denerwuje dobrze że w pracy siedzi bo byśmy sie pewnie kłócili ale irytuje mnie jak robi coś zle przy małej dla Dawida też nie mam dużo czasu i jak mnie ciągle o cos prosi to czasem ledwo wytrzymuje ale to pewnie zmęczenie co dzień sobie obiecuje że pójdzie w dzień spać razem z Daria choć na godzinkę czy dwie ale nie ma szans bo zawsze mam pełno roboty a to obiad trzeba zrobić żeby na 15 był gotowy jak Dawid ze szkoły wraca a to ogarnąć kuchnię ( bo nikt tego za mnie zrobi
) a to pranie co dzień praktycznie potem prasowanie i tak w kółko jeszcze po drodze trzeba zaliczyć spacer normalnie wieczorem padam czasem na pyszczek śniadanie jem dopiero o 12 jak mala już pójdzie spać tak to nie mam nawet jak zjeść od rana kurcze jakoś z synkiem było łatwiej jak się urodził nie pamiętam żebym była taka zmęczona wieczorem biorę szybki prysznic często nie ma siły nawet głowy myć i tak chodzę czasem jak taka ''kura domowa '' ale mam nadzieję ze to taki okres przejściowy 
niby w nocy spię te 5 / 6 godzin ale i tak chodzę jak zoombi może dlatego że mam tak płytki sen że każde chrząknięcie małej mnie budzi i sprawdzam czy jej sie nie ulało i czy wszystko dobrze a ona przez sen sie przeciąga mruczy itp a ja już na nogach i przy łóżeczku stoję
wczoraj wieczorem mnie tak głowa bolała że powiedziałam żeby nikt sie do mnie nie oddzywał
ech mam nadzieję ze te hormony się jakoś unormują może jak sie skończy połóg będzie lepiej :-(
widzę że dzisiaj mamy rodzące no to wielkie kciuki zaciśnięte i czekam na szybkie hoty &&&&&&
lece kobietki do obowiązków obiad nie zrobiony pranie sie kończy echhh a ja nie mam siły :-(



natis paulus tez mam to samo ( dobrze przeczytac że nie tylko ja tak mam ) do męża i synka mam mało cierpliwości tylko Daria potrafi mnie uspokoić



niby w nocy spię te 5 / 6 godzin ale i tak chodzę jak zoombi może dlatego że mam tak płytki sen że każde chrząknięcie małej mnie budzi i sprawdzam czy jej sie nie ulało i czy wszystko dobrze a ona przez sen sie przeciąga mruczy itp a ja już na nogach i przy łóżeczku stoję


wczoraj wieczorem mnie tak głowa bolała że powiedziałam żeby nikt sie do mnie nie oddzywał


widzę że dzisiaj mamy rodzące no to wielkie kciuki zaciśnięte i czekam na szybkie hoty &&&&&&
lece kobietki do obowiązków obiad nie zrobiony pranie sie kończy echhh a ja nie mam siły :-(
Ostatnia edycja: