Cześć Kobietki!
Witam się ze śniadankiem - nieco później niż to bywało z Lenką w brzuszku ;-).
Przepraszam, ale będzie tylko o sobie. Do piątku podczytywałam Was na bieżąco z komórki, odpisać już nie było szans. Od soboty Lenka ma ciężkie dni i nie umiem nawet znaleźć chwilki, żeby coś zjeść... Nie dam rady Was teraz nadrobić, przepraszam :-
zawstydzona/y:
Dzisiaj cała kolejna nocka nieprzespana, liczyłam, że wyprawię Natkę do szkoły (z Leną na rękach) i odeśpię. Ale mój Łobuziak zasnął dosłownie 10 minut temu, a za 10 minut wraca Natalka, więc nici ze spania. Oczy wielkie jak 5złotych i tylko nosić się chce i cyca. 3 godziny wisiała na cycusiu. I tak od soboty.
3-4 godziny aktywności i 20 minut drzemki. I tak w kółko. Nie wiem już o co chodzi. Nie wyrabiam.
Już piszę z Lenką na rękach. W łóżeczku się budziła i kwiliła, na rękach śpi dalej...
Jest cudna. wspaniała, piękna, i kochamy ją nad życie, ale... jestem potwornie zmęczona. Ledwo już chodzę.
W nocy niby śpi z 2-3godz, ale ciągle się rusza, kwili, mruczy, popłakuje. Mamy problem z refluksem, więc po każdym dźwięku przez nią wydanym sprawdzam czy wszystko ok (oczywiście śpi z nami ). Chyba dziś podam mleko modyfikowane na noc i zobaczę czy będzie u nas jakaś poprawa.
Mam nadzieję, że to się wszystko jakoś nam unormuje.
Teraz może zdołam chociaż pogratulować rozpakowanym mamusiom :-) :
ANUSIA - wielkie gratulacje!!!!! śledziłam za bieżąco Twoje wpisy i postępy. Jak laktacja???
ROBACZKU - ale mnie zaskoczyłaś!!!! W ogóle jak przeczytałam smsa od Sary to zaraz mi się śniłaś :-) Hubercik piękny!!!!
ONA - gratuluję Klaudusi!!!! Piękna waga
MARCYSIOWA - gratuluję Kochana!!!! Bardzo ładne wagi dziewczynek.
PAULUS - gratulacje!!!! Piękne imię!!!
Chciałam również BARDZO podziękować SARZE, bo dzięki niej jestem na bieżąco ze wszystkimi newsami forum. dziękuję Kochana!!!