reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Hej!

Ja dopiero z kawką. Nie mogłam pić z rana, bo mnie ta biegunka nie opuszczała, mimo, że wczoraj tej ostatniej dawki antybiotyku nie wzięłam. :no: Teraz jest lepiej (odpukać) i mam nadzieję, że przejdzie na dobre. :tak:

Robaczku: ale jesteś szybka! Super! GRATULUJĘ!!!

Dzikabez, Palin: to WY następne w kolejce? trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

U nas dziś pogoda deszczowa... Dzień Dziecka i co tu robić jak pada? Tym bardziej, że moja wypłata jeszcze nie wpłynęła...:crazy:
Wczoraj trochę kasy na wózek poszło, więc najmłodsze dziecię dostało niezły prezent. ;-)
 
reklama
Dmuchawcu, wtedy my będziemy wpadały i podczytywały w wolnej chwili i na biega! Ja dzisiaj też taka jestem nie do życia- a wczoraj do północy robiłam porządek w naszej szafie. Nawet się wyspałam, a mimo to jestem nietomna. Muszę się zabrać za to odkurzanie.
 
Anilku- to smacznej kawusi- tez dopiero piję:tak: U mnie tez wyczekiwanie na wypłatę:sorry2:. Liczyłam, że chociaż na dłuuuuugi spacerek pszczoły zabiorę, porysujemy kredami na boisku i pójdziemy na lody, ale pogoda do kitu:-(
 
nie doczytuje juz, u mnie bez zmian :baffled: Musze sie nastawic na przeterminowanie, cholera mnie trafia, chcialam urodzic tak jak Adasia w 37, moze 38tyg tym razem to mam....... Bede musiala malego slonia rodzic :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( Juz nie zasmecam, nie bede smiecic swoimi dasami na zycie. U nas wyszlo slonce pierwszy raz od jakiegos czasu wiec spedze kilka dni z dala od komputera. Aaa widze niektore z terminami na 7?? To moje urodziny :-) moja mama mi wrozyla porod w tym dniu, ze niby prezent ale dla mnie to zaden prezent, zamiast urodziny spedzic milo to cierpiec na porodowce wiec w ten dzien oficjalnie nogi zaciskam i nie ma szans :-) Ale za inne z tymi terminami trzymam podwojnie kciuki :-)

Robaczku wielkie gratulacje :-D
 
Hej,
na początek wszystkim maluszkom, tym większym również, wszystkiego co najlepsze z okazji Waszego święta i masę prezentów!!!

Paulunia, zszokowałaś mnie tym porodem, dzielna kobietka z Ciebie:tak::szok::tak:

ona-to-ma,Robaczku, gratulacje!!! Możecie się już cieszyć swoimi maleństwami:-D

Anula, Misianka, Palin, Kari, oby akcja się w końcu rozkręciła. Ja też robię już co mogę, żeby urodzić wcześniej, ale nic nie skutkuje. Wykorzystałam nawet męża dwukrotnie i... nic.

Uśmialiśmy się dzisiaj sami z siebie. Oto nasz poranny dialog:

Ja: coś byś chciał ode mnie?
M: a Ty byś chciała?
Ja:(zrezygnowana)... chyba nie ma innego wyjścia...
M:(po wszystkim) Mam nadzieję, że tym razem zadziała...

WNIOSEK:... ale jesteśmy ostatnio romantyczni:-D:-D:-D

Dzika, plan na czas porodu świetny, Ewa by miała dobrą opiekę, a mąż mógłby spędzić z Wami więcej czasu. Ciekawe tylko, czy Nina będzie chciała się podstosować.
Mi czop odszedł w niedzielę, więc jutro będzie już tydzień... i nadal czekam:zawstydzona/y:

Mikoto, podziwiam Cię, skąd Ty masz tyle energii???
Ja raczej też cały czas w ruchu, ale aż takiego powera to nie mam. Już coraz częściej odpuszczam, bo wysiadam:zawstydzona/y:.

Anilek
, współczuję dolegliwości. Mam nadzieję, że wszystko się szybko unormuje;-)
 
Ostatnia edycja:
Anilku biedna jestes z tymi skurczami, mogloby sie juz na dobre rozkrecic.

Mikoto Ty to masz powera :-), ja wczoraj ogarnelam chalupke z siostra, a dzis kurzofretki od nowa na podlodze:wściekła/y:

Dmuchawcu narobilas mi ochoty na kawe:-)

Korba milo jak wpadnie do nas jakas rozpakowana mamusia.

Robaczku gratuluje, fajny prezent na Dzien Dziecka :-D

Ja bardzo duzo czytam i ciagle jestem z BB na biezaco, ale czytam glownie z telefonu i czesto bym cos napisala, ale jest tak niewygodnie ze rzadko kiedy mi sie udaje:tak:
 
Kari - to ja zrobie co moge, aby ten prezent Ci sprawic :tak:

U nas tezpogoda do kitu. Wczoraj pieknie slonko 20 stoni, dzis tez tak mialo byc a tu....pada. W progozie caly czas pokoazuja slonko i 16 st wiec lize, ze to sie zmieni.
Zmykam powoli doprowadzic sie do stanu "wyjsciowego" i zmykamy. Jedziemy najpierw zwazyc psa, czy dietka dziala...biedny juz nawet na marchewke czy jablko sie cieszy:rofl2:
 
reklama
Kari nie dołuj się- przeciez prędzej czy późnej urodzisz:tak:(oby wcześniej)

Betty- dialog faktycznie romantyzmem powala:-D

Gosiak- biedny ten Wasz piesek:-(Obysię rozpogodziło (sama sobietez tego życze):tak:

Nika- to wpadaj na kawusię:-)

My sie chyba zaczniemy ubierać póki nie pada. A jak nas deszczyk złapie, to trudno. Wezme pszczołom parasole i kalosze- uwielbiają to:tak:
 
Do góry