DzikaBez a jak idą prace z kostką? Bliżej końca? U nas już położona, zasypana piaskiem. Ale przez te deszczowe dni, mieliśmy spore opóźnienie. Hmmm kasa- wiadomo, nigdy jej za dużo, ja też lubię mieć zawsze odłożone. Wow, 4 prania- a myślałam, że tylko ja dzisiaj tak szaleję z pralką. Zjadłabym makaron z truskawkami, ale chyba dzisiaj te pierogi bedą.
Kingusia Ty szczęściaro - ja zawsze muszę odstać swoje w kolejce. Ja zawsze w listami chodzę po sklepach, w Ikei tez, ale zawsze coś dodatkowego wrzucę - uwielbaim robić zakupy do domu. Na dniach powinien zjawić się kurier z firankami http://***************/liviatn/images/Minka%20happy/yahoo.gif
Najpożniej w drugim tygodniu czerwca chcę jeszcze poprać firany, pomyć okna ( a raczej mąż), zrobić większe porządki.
anula ja tez tak mam - wolę więcej wpisać na listę, a później zweryfikować: potrzebne, mniej potrzebne, zbędne - niż nie wpisać, nie zobaczyć, nie dotknąć i żałować.
Kingusia Ty szczęściaro - ja zawsze muszę odstać swoje w kolejce. Ja zawsze w listami chodzę po sklepach, w Ikei tez, ale zawsze coś dodatkowego wrzucę - uwielbaim robić zakupy do domu. Na dniach powinien zjawić się kurier z firankami http://***************/liviatn/images/Minka%20happy/yahoo.gif
anula ja tez tak mam - wolę więcej wpisać na listę, a później zweryfikować: potrzebne, mniej potrzebne, zbędne - niż nie wpisać, nie zobaczyć, nie dotknąć i żałować.