cukier.wanilinowy
Usmiechnieta_mama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 286
Hej hej.
Mnie pełnia nie rusza więc ja na pewno się nie piszę. Za to umieram z bólu żeber, mam zawaloną noc dzięki temu, boli do tego stopnia że nie śpię, a w pionowej pozycji wcale lepiej nie jest, siedzę-boli, leżę-boli jak cholera, chodzę- też boli ale jak jestem czymś zajęta to mniej zwracam uwagę. Nie wiem kiedy to dziecko zechce zejsc niżej i choćby sie przygotowac do wyjscia na swiat ale mam dość. Juz jestem pewna ze przenosze. Jestem strasznie zmęczona, najchetniej bym poszla spac. Szkoda tylko ze nie ma co ze starszaczkiem moim zrobic... rano pomyslalam ze moze do przedszkola zaprowadze i odpoczne, ale przypomnialam sobie ze przeciez dzis sobota.......
Mnie pełnia nie rusza więc ja na pewno się nie piszę. Za to umieram z bólu żeber, mam zawaloną noc dzięki temu, boli do tego stopnia że nie śpię, a w pionowej pozycji wcale lepiej nie jest, siedzę-boli, leżę-boli jak cholera, chodzę- też boli ale jak jestem czymś zajęta to mniej zwracam uwagę. Nie wiem kiedy to dziecko zechce zejsc niżej i choćby sie przygotowac do wyjscia na swiat ale mam dość. Juz jestem pewna ze przenosze. Jestem strasznie zmęczona, najchetniej bym poszla spac. Szkoda tylko ze nie ma co ze starszaczkiem moim zrobic... rano pomyslalam ze moze do przedszkola zaprowadze i odpoczne, ale przypomnialam sobie ze przeciez dzis sobota.......